Starałem się być subtelny
Wyszło Ci.
Swoją drogą, to także zauważyłem tą pewną zależność.
Pojawia się atrakcyjna dziewczyna na masie (w tym przypadku Pani Agnieszka) i odkrywa swoją tożsamość na forum. Niezwłocznie pojawia się MASA śliniących się chłopców.
Agnieszko zastanów się dobrze dwa razy czy aby napewno chcesz zaprosić wolne koleżanki.
Wolność to stan umysłu, nie trzeba nikogo swatać, masa sama w sobie nie jest przemieszczającym się portalem randkowym. Niedługo ludzie zaczną przyjeżdżać nago na rowerach. Uważaj żebyś nie rozpoczęła rewolucji rowerowej.
Teraz słowo do Twojego męża: Chłopie strzeż tego skarbu (żony) jak oka w głowie i dbaj o nią. Widzisz ilu jest chętnych na Twoje miejsce?
Swoją drogą o atrakcyjności DEXTERA nie mówmy, on także jest żonaty i dzieciaty.
Nie wiem czy Dextera możemy określać mianem "atrakcyjny", mi osobiście bardziej pasuje przymiotnik "mięski".
Pozdrawiam
Stanley