Dziękuję
Zbytnie zainteresowanie prowadzeniem NMK przez kółko wzajemnej adoracji oraz drążeniem tematu - kto nie był zadowolony i dlaczego ludzie się odłączali z ostatniej NMK nazywasz wzniecaniem konfliktów oraz jątrzeniem ? Czyżbym jednak poruszył jakiś temat gorący ?
Czekałem także na moment - kto WYTKNIE MI wykorzystywanie funkcji :-) w dążeniu do uzyskania odpowiedzi na pytania.
Ale odbiegłem od zasadniczej kwestii, proszę o wskazanie moich:
- przechwałek (chyba, że nawiązanie do przejechaniu przyszłej masy tak by tylko wybrana grupa będąca ze mną była zadowolona - sarkazm ?)
-
wielokrotnych wpadek na NMK (nie ukrywałem tego że miano do mnie pretensje za zbyt szybką jazdę i tylko - ja chociaż nie wprowadzałem ludzi w błota i po bruku, nie mówiąc o noszeniu rowerów po schodach)
- obrzydzaniem radości do wspólnej jazdy
- szkodzeniem wizerunkowi WMK
W dalszym ciągu nie dostałem rozwinięcia na hasła:
Były natomiast ( niestety )
świadome próby dezorganizacji przejazdu :
- pod AWF-em ;
- pod stadionem Skry ;
- i 2. fałszywe prośby o postój techniczny ;
I to np. skutkiem tej dezorganizacji na Skrze
zgubiony został nasz kolega Fionotron .
Przecież pytam o negatywne zachowania na NMK które zakłócało wasz doskonały przejazd. Może to także wpływało na odpływ ludzi z peletonu ? O to także nie mogę pytać ? Dążenie do informacji nazywasz jątrzeniem ? lol
Widzę coraz wyraźniej, że podejście (nie pisać nawet jak coś się działo złego) przenosi się na wątek NMK. A jak ktoś wnika to zaatakować
Dziękuję