Jerzy, moim zdaniem chodzi o dokładne podanie dnia i godziny GDR w tytule.
Wtajemniczeni wiedzą, że to cykliczna impreza, kazdy drugi piątek miesiąca, godz.18.00.
Nie sądzę, że ktoś chce Ciebie zdetronizować...Wspaniale nas wiedziesz ulicami i odwozisz pod Kolumnę.
Jesteś niezawodny a jeśli zawodzisz - ustanawiasz godne zastępstwo.
W dodatku jesteś tolerancyjny i nie zawsze jedziemy tym okropnym mostem...
.
Słuchasz ludzi.
Nauka która wnika w osobnika w czasie GDR jest bezcenna.
Jestem wdzięczna ogromnie...nie pcham się juz na chodnik, świecę gdy ciemno i staram się praktykować jazdę rowerem jak najczęściej.
Wkład w moje rowerowe życie mają wszyscy którzy jadą w GDR, dają przykład i życzliwe omawiają moją uliczną bezmyślność...
Do zobaczenia wkrótce
.