Autor Wątek: Oświetlenie. Jak tego nie robić.  (Przeczytany 45711 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline robertrobert1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 762
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Oświetlenie. Jak tego nie robić.
« Odpowiedź #60 dnia: 10 Wrz 2012, 10:18:17 »
Pamiętaj, że na rowerze nie trzeba jechać a można go także prowadzi a jak się prowadzi po za miastem, po poboczu to światło białe masz z prawej strony a nie z lewej. Dlatego stosując sztywną zasadę, że białe po lewej a czerwonej po prawej możesz zabrnąć w ślepą uliczkę. Dlatego zapomnij o kolorach bo zdecydowanie ja wolę widzieć światełka w kolorach tęczy niż nic nie widzieć.

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Oświetlenie. Jak tego nie robić.
« Odpowiedź #61 dnia: 10 Wrz 2012, 15:30:12 »
Także jeśli spotkasz batmana tylko ze świecącymi na niebiesko wentylkami to nie wjedziesz w niego tylko go ominiesz, wyprzedzisz czy wykonasz jakikolwiek inny bezkolizyjny manewr.

Przepraszam za głupie pytanie, ale jak chcesz jadąc z naprzeciwka (czyli od przodu) zobaczyć te świecące wentylki owego batmana? ;)
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline qwerJA

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 301
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Oświetlenie. Jak tego nie robić.
« Odpowiedź #62 dnia: 10 Wrz 2012, 18:48:04 »
Pamiętaj, że na rowerze nie trzeba jechać a można go także prowadzi a jak się prowadzi po za miastem, po poboczu to światło białe masz z prawej strony a nie z lewej. Dlatego stosując sztywną zasadę, że białe po lewej a czerwonej po prawej możesz zabrnąć w ślepą uliczkę. Dlatego zapomnij o kolorach bo zdecydowanie ja wolę widzieć światełka w kolorach tęczy niż nic nie widzieć.

Brawo, właśnie podałeś wyjątek potwierdzający zasadę.
Feler polega na tym, że rowerzysta prowadzący rower jest pieszym i nie dotyczą go przepisy o oświetleniu roweru  ;)

Ciekawe co by było gdyby nie pojedynczy rowerzysta jeździł z odwróconymi światłami, tylko ich połowa.
Na pewno nikogo by niedezorientowali  :D
Tomek jestem

" Warszawa to piękne miasto,
   tylko ludzie są . . .  "

Offline robertrobert1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 762
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Oświetlenie. Jak tego nie robić.
« Odpowiedź #63 dnia: 10 Wrz 2012, 18:55:20 »
Także jeśli spotkasz batmana tylko ze świecącymi na niebiesko wentylkami to nie wjedziesz w niego tylko go ominiesz, wyprzedzisz czy wykonasz jakikolwiek inny bezkolizyjny manewr.

Przepraszam za głupie pytanie, ale jak chcesz jadąc z naprzeciwka (czyli od przodu) zobaczyć te świecące wentylki owego batmana? ;)

A gdzie napisałem, że batman będzie jechał z przeciwka... w tym przypadku jego kierunek byłby skośny .

Offline robertrobert1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 762
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Oświetlenie. Jak tego nie robić.
« Odpowiedź #64 dnia: 10 Wrz 2012, 18:57:23 »
Pamiętaj, że na rowerze nie trzeba jechać a można go także prowadzi a jak się prowadzi po za miastem, po poboczu to światło białe masz z prawej strony a nie z lewej. Dlatego stosując sztywną zasadę, że białe po lewej a czerwonej po prawej możesz zabrnąć w ślepą uliczkę. Dlatego zapomnij o kolorach bo zdecydowanie ja wolę widzieć światełka w kolorach tęczy niż nic nie widzieć.

Brawo, właśnie podałeś wyjątek potwierdzający zasadę.
Feler polega na tym, że rowerzysta prowadzący rower jest pieszym i nie dotyczą go przepisy o oświetleniu roweru  ;)


I jako pieszy byś zgasił lampki...wątpię. Wątpię także w to abyś bawił w przekładanie lampek aby tylko kolorystyka się zgadzała.

Offline qwerJA

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 301
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Oświetlenie. Jak tego nie robić.
« Odpowiedź #65 dnia: 10 Wrz 2012, 19:20:45 »

I jako pieszy byś zgasił lampki...wątpię. Wątpię także w to abyś bawił w przekładanie lampek aby tylko kolorystyka się zgadzała.

Nie zrobił bym ani jednego, ani drugiego wszak pieszy może mieć dowolne oświetlenie  ;)
Tomek jestem

" Warszawa to piękne miasto,
   tylko ludzie są . . .  "

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Oświetlenie. Jak tego nie robić.
« Odpowiedź #66 dnia: 10 Wrz 2012, 19:57:47 »
Także jeśli spotkasz batmana tylko ze świecącymi na niebiesko wentylkami to nie wjedziesz w niego tylko go ominiesz, wyprzedzisz czy wykonasz jakikolwiek inny bezkolizyjny manewr.

Przepraszam za głupie pytanie, ale jak chcesz jadąc z naprzeciwka (czyli od przodu) zobaczyć te świecące wentylki owego batmana? ;)

A gdzie napisałem, że batman będzie jechał z przeciwka... w tym przypadku jego kierunek byłby skośny .

Nigdzie nie napisałeś. Sytuację wymyśliłem sam by pokazać jak bardzo bez sensu jest twoja argumentacja o tym, że "nie wjedziesz w niego tylko ominiesz". To wcale nie jest pewne, czy ominiesz batmana z wentylkami, bo są kąty pod którymi tych wentylków nie widać :P
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline robertrobert1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 762
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Oświetlenie. Jak tego nie robić.
« Odpowiedź #67 dnia: 10 Wrz 2012, 20:07:09 »

A gdzie napisałem, że batman będzie jechał z przeciwka... w tym przypadku jego kierunek byłby skośny .

Nigdzie nie napisałeś. Sytuację wymyśliłem sam by pokazać jak bardzo bez sensu jest twoja argumentacja o tym, że "nie wjedziesz w niego tylko ominiesz". To wcale nie jest pewne, czy ominiesz batmana z wentylkami, bo są kąty pod którymi tych wentylków nie widać :P
[/quote]

Także najprostszych lampek nie dostrzeże się z boku.

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Oświetlenie. Jak tego nie robić.
« Odpowiedź #68 dnia: 10 Wrz 2012, 20:27:52 »
Także najprostszych lampek nie dostrzeże się z boku.

Kapitanie Oczywisty, ja nie pisałem, że da się je dostrzec z boku. Ty za to pisałeś, że dostrzeżesz wentylki ;)

Zresztą zaryzykuje stwierdzenie, że jednak prędzej spostrzegę z boku najprostszą lampkę Mactronica za 10zł niż Ty spostrzeżesz wentylki z przodu. Nawet nie kwestia w tym że te Mactroniki świecą też na boki, ale po prostu dają więcej światła i może samych diód nie zobaczysz, ale białą poświatę wokoło lampki już prędzej.
« Ostatnia zmiana: 10 Wrz 2012, 20:29:11 wysłana przez Raffi »
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Rano1

  • Gość
Odp: Oświetlenie. Jak tego nie robić.
« Odpowiedź #69 dnia: 10 Wrz 2012, 22:26:31 »
Stosowanie czerwonych świateł z przodu jest zabronione. A po drugie to totalna głupota i nieodpowiedzialność - oświetlać z przodu czerwonym obiekt zbliżający się do drugiego, nadjeżdżającego z przeciwka. Czas na reakcję, zaskoczenie, suma prędkości z obydwu stron...
Nie ma co dyskutować o niepoważnych, niebezpiecznych pomysłach.
« Ostatnia zmiana: 10 Wrz 2012, 22:27:36 wysłana przez Rano1 »

Offline qwerJA

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 301
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Oświetlenie. Jak tego nie robić.
« Odpowiedź #70 dnia: 10 Wrz 2012, 22:42:29 »
Stosowanie czerwonych świateł z przodu jest zabronione. A po drugie to totalna głupota i nieodpowiedzialność - oświetlać z przodu czerwonym obiekt zbliżający się do drugiego, nadjeżdżającego z przeciwka. Czas na reakcję, zaskoczenie, suma prędkości z obydwu stron...
Nie ma co dyskutować o niepoważnych, niebezpiecznych pomysłach.

LUBIE TO
« Ostatnia zmiana: 10 Wrz 2012, 23:50:30 wysłana przez qwerJA »
Tomek jestem

" Warszawa to piękne miasto,
   tylko ludzie są . . .  "

Offline robertrobert1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 762
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Oświetlenie. Jak tego nie robić.
« Odpowiedź #71 dnia: 10 Wrz 2012, 22:43:45 »
W sprzedaży są opaski z diodami, które świecą we wszystkie strony czyli do tyłu, na boki oraz do przodu. Czy zatem mając taką opaskę należałoby diody świecące do przodu zakryć aby być w zgodzie z PORD czy lepiej aby świeciły....

Offline qwerJA

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 301
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Oświetlenie. Jak tego nie robić.
« Odpowiedź #72 dnia: 10 Wrz 2012, 23:30:47 »
W sprzedaży są opaski z diodami, które świecą we wszystkie strony czyli do tyłu, na boki oraz do przodu. Czy zatem mając taką opaskę należałoby diody świecące do przodu zakryć aby być w zgodzie z PORD czy lepiej aby świeciły....


Taki świecący odblask jest jedynie dodatkiem do prawidłowego oświetlenia roweru.

Z mych doświadczeń z podobnymi gadzetami wynika że są one mało trwałe.
Tomek jestem

" Warszawa to piękne miasto,
   tylko ludzie są . . .  "

Offline Szczurek

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 310
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wolontariat i rower to podstawa
    • Klub Ośmiu Kapelusz
Odp: Oświetlenie. Jak tego nie robić.
« Odpowiedź #73 dnia: 11 Wrz 2012, 06:01:51 »
Mamy w sklepiku jakieś takie opaski i fajne lampki ?
Chcesz być wolontariuszem ? Chcesz działać ?
Zapraszam www.kapelusz.org

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Oświetlenie. Jak tego nie robić.
« Odpowiedź #74 dnia: 11 Wrz 2012, 09:30:32 »
Mamy w sklepiku jakieś takie opaski i fajne lampki ?

Opaski z diodami mieliśmy, ale po kilkunastu zwrotach związanych z tym, że często urywały się w nich kabelki, przestaliśmy je oferować. Mamy normalne opaski, bez diód.

Fajne lampki mamy. Na tył Wall-E, a na przód Scream :-)
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)