Hmmm, pomimo dość mokrej pogody, Nocna Masa była nadzwyczaj udana.
Z uwagi na aurę, nie zdecydowaliśmy się jeździć daleko.
Na początku pojechaliśmy po Wiecznie Spóźnialskiego
pod Arkadię, omijając jednakoż czujne oka tamtejszych kamer
Następnie odwiedziliśmy kantor w Al. Jana Pawła II, gdzie kolega wymienił na tubylczą walutę 10 euro, zarobione na robotach w u Niemca
Odwiedziliśmy replikę Bramy Branderburskiej na rogu Traugutta i Krakowskiego Przedmieścia. Skalę przyjaźni polsko-niemieckiej można ocenić po fakcie, iż Bramę musi stale pilnować kilku policjantów.
Dalej pojechaliśmy pod Agrykolę, tereny zakładów gazowych i objechaliśmy Pepsi Arena, bardzo uważnie przyglądając się każdemu fragmentowi stadionu - zwłaszcza bramkom wejściowym, kasom i innym obiektom przy ogrodzeniu.
Na zakończenie pojechaliśmy do Muzeum Kolejnictwa na Towarowej.
Masa zakończyła się pod Arkadią o 04:30. Stawiły się 4 osoby.