Autor Wątek: Nocna Masa Krytyczna  (Przeczytany 899170 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Rano1

  • Gość
Odp: Nocna Masa Krytyczna
« Odpowiedź #1560 dnia: 06 Lis 2011, 17:11:08 »
Z kronikarskich zapisków można wspomnieć, iż gdy północ wybiła na Placu Zamkowym dnia 6 listopada a.d.2011 zgromadziła się grupka dwukołowców. Niektórzy, jak mnie wzrok i pamięć nie myli, Dr Rex i dwie królewny, zatrzymali się po dalekiej podróży, wypaliwszy dymek Królowi Zygmuntowi udali się w dalszą drogę. Pozostali przybysze, zgromadzeni w ciągu dwóch kolejnych kwadransów, w sile Czterech Inspektorów, ruszyli jako Nocny Patrol Rowerowy do Wilanowa. Po drodze sprawdzili porządek w Alejach Ujazdowskich, sprawność elektrociepłowni Siekierki. Po dojeździe do Wilanowa zbadali postępy w budowie apartamentowców na Kapuścianym Polu, dróg i ścieżek rowerowych, "velostrady Ursynowskiej". W drodze powrotnej Mocny Rower Oświetlony trafił na korek samochodowy w Zagłębiu Rozrywki na ul. Mazowieckiej. Po krótkim postoju pod Kolumną Zygmunta Nocny Patrol Rowerowy zakończył swój zwiad.
Przy takiej pogodzie (kilka stopni Celsjusza, sucho, wiatry tylko gdzieniegdzie - na otwartej przestrzeni) jeszcze kilka dobrych przejazdów przed zimą można zaliczyć.

Drex

  • Gość
Odp: Nocna Masa Krytyczna
« Odpowiedź #1561 dnia: 06 Lis 2011, 17:38:30 »
Nie "Dr Rex" tylko "Drex". Podjechalismy na Zamkowy z Ania i Magda po powrocie z Modlina. Nieco zmarznieci i solidnie zmeczeni- ostatnie 50 kilometrow mielismy pod wiatr. Poza tym ja dzis siedze w pracy Ania miala tez w planie rano wstac, wiec dalismy sobie spokoj z NMK.

Poza tym nie rozumiem. Jaki "Nocny Patrol Rowerowy"? Znaczy sie ze Nocnej Masy Krytycznej nie bylo? Bo ja myslalem, ze przyjechaliscie na NMK a nie na NPR...

Rano1

  • Gość
Odp: Nocna Masa Krytyczna
« Odpowiedź #1562 dnia: 06 Lis 2011, 17:52:43 »
Poza tym nie rozumiem. Jaki "Nocny Patrol Rowerowy"? Znaczy sie ze Nocnej Masy Krytycznej nie bylo? Bo ja myslalem, ze przyjechaliscie na NMK a nie na NPR...
To tylko takie literackie nawiązanie do dawnych patroli  ;)

Drex

  • Gość
Odp: Nocna Masa Krytyczna
« Odpowiedź #1563 dnia: 06 Lis 2011, 18:37:20 »
No, kiedys obila mi sie ta nazwa o uszy, ale teraz jest NMK... Poezje rowerowa to Savil w temacie o trekingu uskutecznila. :-P

Offline Mbaran

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 187
  • Płeć: Mężczyzna
  • Mateusz Baran
Odp: Nocna Masa Krytyczna
« Odpowiedź #1564 dnia: 12 Lis 2011, 11:47:21 »
Pogodynka twierdzi, że dziś może padać od 1  ???
http://pogodynka.pl/polska/16dni/warszawa_warszawa

Rano1

  • Gość
Odp: Nocna Masa Krytyczna
« Odpowiedź #1565 dnia: 12 Lis 2011, 11:54:56 »
Niestety zima się zbliża i gołoledzie.
Co ciekawe, na 25go wróżą lepszą - suchą i plusową pogodę.

Offline Mbaran

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 187
  • Płeć: Mężczyzna
  • Mateusz Baran
Odp: Nocna Masa Krytyczna
« Odpowiedź #1566 dnia: 12 Lis 2011, 13:58:45 »
Będzie dobrze, ja tam się pojawię na 100%

Offline wildzi

  • Zabezpieczenie
  • ******
  • Wiadomości: 679
  • Płeć: Mężczyzna
  • Z Masą od września 2008. W Zabezpieczeniu od 2011.
Odp: Nocna Masa Krytyczna
« Odpowiedź #1567 dnia: 12 Lis 2011, 16:04:40 »
Przyjadę jeszcze dwie osoby z Ochoty ;D
I jestem tatą po raz drugi!

Offline Stan

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 58
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Nocna Masa Krytyczna
« Odpowiedź #1568 dnia: 12 Lis 2011, 20:27:18 »
Dzisiaj chciałem odbyć swoją pierwszą NMK więc mam nadzieje, że nic nie będzie padać.
bike's not dead

Offline Mbaran

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 187
  • Płeć: Mężczyzna
  • Mateusz Baran
Odp: Nocna Masa Krytyczna
« Odpowiedź #1569 dnia: 12 Lis 2011, 20:56:47 »
Pogodynka zmieniła zdanie, że padać będzie dopiero jutro, ale po 7, więc spokojnie. Ja ze swoich obserwacji (a przed chwilą wróciłem do domu) stwierdzam, że nie pada, jest sucho i dobrze się jeździ.

Offline IwaN_bike

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 114
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Nocna Masa Krytyczna
« Odpowiedź #1570 dnia: 12 Lis 2011, 21:05:36 »
Tak, dobrze się jeździ pod warunkiem, że nie przymarza się do roweru  :D . W dzień było stosunkowo ciepło (dużo dawało słońce), ale jak w nocy będą przymrozki jak z piątku na sobotę to nie wiem czy tak ładnie przejazd wyjdzie (przynajmniej będzie szybki  ;) ). 

Offline Mbaran

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 187
  • Płeć: Mężczyzna
  • Mateusz Baran
Odp: Nocna Masa Krytyczna
« Odpowiedź #1571 dnia: 13 Lis 2011, 04:09:09 »
Mimo średniej pogody z początku jestem bardzo zadowolony, bardzo przyjemnie się jechało!  8)

Offline poziomp

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 35
Odp: Nocna Masa Krytyczna
« Odpowiedź #1572 dnia: 13 Lis 2011, 04:30:41 »
Było fajnie, no może ten postój za długi pod Tesco na Kabatach.
Pogoda dopisała.

Offline remitent

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Nocna Masa Krytyczna
« Odpowiedź #1573 dnia: 13 Lis 2011, 22:55:33 »
Niewątpliwą zaletą tej masy (może dlatego, że była oficjalna) było to, że wróciła pod kolumnę.


Pod Tesco postój był długi, ale i trochę śmiechowo było:)


Ogólnie bardzo pozytywnie, w 12 osób jedzie się o wiele raźniej niż w 3-4. Fajnie, gdyby taka frekwencja była i na nieoficjalnych.
Nocna Masa Krytyczna - 2. sobota miesiąca - godz. 24:00 - nocnamasa.pl

Offline fionotron

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 906
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Nocna Masa Krytyczna
« Odpowiedź #1574 dnia: 17 Lis 2011, 13:28:10 »
Cześć. Rzeczywiście pod Tesco było śmiesznie chociaż trochę przydługo...Było fajnie. Moim zdaniem jednak zabrakło krótkiego i choćby bardzo łatwego odcinka terenowego, aby i koledzy na szosówkach mogli na luzie go przejechać...Takie nawet w połowie terenowe odcinki urozmaicają każdy przejazd masowy...Najbardziej podobały mnie się podjazdy- nawet ten pod ul.Belwederską, kiedy to na podjeżdzie prawie spadł mi łańcuch- dzięki żle ustawionemu przełożeniu (wtedy obiłem sobie lewe kolano) i wtedy kiedy dołączałem do peletonu na KENIE- na początku dochodzenia ledwo co widziałem w oddali czerwone tylne światełka kolegów- ale i tak szybko dołączyłem do peletou jeszcze przed Tesco-lubię takie wyzwania...Pozdrawiam