Z kronikarskich zapisków można wspomnieć, iż gdy północ wybiła na Placu Zamkowym dnia 6 listopada a.d.2011 zgromadziła się grupka dwukołowców. Niektórzy, jak mnie wzrok i pamięć nie myli, Dr Rex i dwie królewny, zatrzymali się po dalekiej podróży, wypaliwszy dymek Królowi Zygmuntowi udali się w dalszą drogę. Pozostali przybysze, zgromadzeni w ciągu dwóch kolejnych kwadransów, w sile Czterech Inspektorów, ruszyli jako Nocny Patrol Rowerowy do Wilanowa. Po drodze sprawdzili porządek w Alejach Ujazdowskich, sprawność elektrociepłowni Siekierki. Po dojeździe do Wilanowa zbadali postępy w budowie apartamentowców na Kapuścianym Polu, dróg i ścieżek rowerowych, "velostrady Ursynowskiej". W drodze powrotnej Mocny Rower Oświetlony trafił na korek samochodowy w Zagłębiu Rozrywki na ul. Mazowieckiej. Po krótkim postoju pod Kolumną Zygmunta Nocny Patrol Rowerowy zakończył swój zwiad.
Przy takiej pogodzie (kilka stopni Celsjusza, sucho, wiatry tylko gdzieniegdzie - na otwartej przestrzeni) jeszcze kilka dobrych przejazdów przed zimą można zaliczyć.