Nocna Masa Krytyczna

[adriansocho]

Na prawdę bardzo się powstrzymuję, żeby nie pokasować Twojego trolowania.

I to jest powód, dla którego nie powinieneś zajmować się moderowaniem. Jeśli Cię świerzbią palce to idź układać jakieś układanki. Moderowanie nie jest dla wszystkich. Na pewno nie jest dla tych, którym się wydaje, że forum jest ich własnością i mogą na nim robić co chcą.


Poza tym, naprawdę pisze się łącznie.


A w ogóle to odczepcie się od Tanawisa. Wreszcie znalazła się osoba, która jest chętna obmyślać ciekawe trasy, a nie kręcić się po Wawie bez celu. Jeśli się nie podobają jego trasy to wyasygnujcie inne osoby do prowadzenia.

[Drex]

Moderowania uczyć mnie nie musisz, bo chyba na ten temat wiem nieco więcej od Ciebie. Ba... "Nieco" to za małe słowo. A to, co się dzieje na forum jest kontrolowane nie tylko przeze mnie i ja się dostosowuję do wytycznych nałożonych przez wyżej postawionych. Nie podoba się? Cóż.

I jak się nie ma do czego przyczepić, to się czepia jednego błędu spowodowanego szybkim pisaniem posta. Naprawdę!

A Tanawisa nie lubię. I nie tylko ja. Dziwne, że bronią go ludzie, którzy jakoś się nie udzielają ostatnio w Masie. A ci co są na NMK, przedmasówkach i jeżdżą co dzień w grupie "masowej" mają o nim zdanie negatywne... BTW... Kiedy byłeś ostatnio na przedmasówce? Albo na NMK?

[anna]

kurna, przestańcie się kłócić :-) każdy ma swoje zdanie na ten temat i tak już pozostanie

[Raffi]

A Tanawisa nie lubię. I nie tylko ja. Dziwne, że bronią go ludzie, którzy jakoś się nie udzielają ostatnio w Masie. A ci co są na NMK, przedmasówkach i jeżdżą co dzień w grupie "masowej" mają o nim zdanie negatywne...

Prosiłbym jednak Drexie, byś się wypowiadał za siebie, a nie za wszystkich co bywają na Przedmasówkach, ani tajemniczych "nas", których jest dużo i do których nie wiadomo kto się zalicza, a kto nie. Być może ktoś ma inne zdanie niż Ty (nie wiesz tego, nie pytałeś wszystkich) i wciskanie na siłę swojego prywatnego zdania jako opinii ogółu ludzi na Przedmasówkach uważam za nietakt z Twojej strony.

[lakiana]

Coś mi się zdaje, że powinnam powtórzyć swoje badanie sprzed paru lat
(Jedyny problem w tym, że wszyscy powinni się stawić w tym samym miejscu i czasie, a zdyscyplinowani są... nie bardzo.)

[Drex]

@Raffi: prześledź temat. Dowiesz się kto Tanawisa nie trawi. A resztę zaraz napiszę Ci na PW.

[adriansocho]

Moderowania uczyć mnie nie musisz, bo chyba na ten temat wiem nieco więcej od Ciebie. Ba... "Nieco" to za małe słowo.

Żebyś się nie zdziwił ile o tym wiem. I myślę, że mógłbym Cię wiele nauczyć.


Zastanawiam się, jeśli moderatorzy tutaj by byli wybierani przez głosowanie, ile głosów byś dostał? Czy byłoby to więcej niż 1% liczby głosów, które dostałby Raffi czy Maćkoff? Oraz czy komuś potrzebny jest moderator, który rozwiązuje spory tylko przez usuwanie postów osoby, której (jak podane poniżej) po prostu nie lubi?

A Tanawisa nie lubię. I nie tylko ja. Dziwne, że bronią go ludzie, którzy jakoś się nie udzielają ostatnio w Masie. A ci co są na NMK, przedmasówkach i jeżdżą co dzień w grupie "masowej" mają o nim zdanie negatywne... BTW... Kiedy byłeś ostatnio na przedmasówce? Albo na NMK?

Wygląda na to, że Waszego problemu nie umiecie rozwiązać face-to-face na przedmasówce ani na Nocnej Masie, i potrzebujecie pomocy osoby z zewnątrz. Tanawisa znam z NRów, wg mnie jest to spokojny człowiek, z którym można miło porozmawiać. Rozumiem, że problem polega na tym, że wszyscy uczestnicy NMK są przywiązani za smycze i muszą jechać za jednym prowadzącym? Mają zakneblowane usta? Na następnej NMK zróbcie głosowanie kto ma prowadzić i tyle. Potrzebujecie jeszcze w czymś pomocy? Kto będzie następnym celem zbiorowego potępiania na forum NMK?

[Drex]

Najpierw zacznij jeździć TERAZ a potem się wypowiadaj.

[MYSH]

Panowie LITOŚCI jak macie problemy to proszę rozwiążcie je między sobą, wszak jesteście dorosłymi ludźmi! Jeżeli chcecie to możemy użyć jakiegoś mediatora by ten spór rozwiązał, jeżeli jednak nie czujecie potrzeby życia w zgodzie z oponentem, to udowodnij któryś że ma te dzieścia lat i zachowaj się jak mądrzejszy, doroślejszy i po prostu nie reaguj na zaczepki/posty ewentualnie rozwiążcie tą sprawę przez PW


Uwierzcie że ani ja ani inni (a pewnie tacy także się znajdą) nie mamy ochoty słuchać na wątku o Nocnej Masie Krytycznej waszych infantylnych zaczepek i kąśliwych postów!


Proszę was o To!

[mateyko]

A ci co są na NMK, przedmasówkach i jeżdżą co dzień w grupie "masowej" mają o nim zdanie negatywne... BTW... Kiedy byłeś ostatnio na przedmasówce? Albo na NMK?

Ja mam pozytywne, i nie tylko ja. Bywam na masach nocnych, dziennych itd. Chyba nie o licytację tu chodzi.

Drexie rozumiem że coś Ci nie pasuje, zakomunikowałeś to już dobitnie, myślę że wszyscy przyjęli to do wiadomości. Proponuję zatem niech każdy dorzuca swoje trzy grosze tam gdzie mu się podoba i nie pluje na całą resztę. Myślę że cała ta dyskusja to bezsensowne przedłużanie konfliktu bardziej niż jest tego wart.

Czytając ten temat nie potrafię zrozumieć czemu dorośli ludzie nie potrafią porozmawiać osobiście, wyjaśnić sobie wątpliwości CHOCIAŻBY po to żeby nie rzucać błotem na forum i  nie zniechęcać innych do WMK i/lub innych imprez rowerowych na tymże forum prezentowanych.

Pozdrawiam :-)

[Raffi]

@Raffi: prześledź temat. Dowiesz się kto Tanawisa nie trawi.

Ja to wiem. Ale nie powtarzaj że to wszyscy bywający na Przedmasówkach, bo to kłamstwo. Na Przedmasówkach (ostatnio, nie rok temu) bywa chociażby sam Tanawis, a chyba nie powiesz, że On siebie nie lubi i popiera Twoją opinię?

[Savil]

Bywam na Przedmasówkach. Jeśli mam coś do Tanawisa, mówię mu to osobiście w twarz, nie spamując niezwiązanych z nim wątków.

Adrian - ciesz się, że ja nie jestem moderatorką [Ale nikt o zdrowych zmysłach mi nie da moderatora. A nawet gdyby chciał, na obowiązujących zasadach ja nie podołam, za dużo demokracji.]

[adriansocho]

Adrian - ciesz się, że ja nie jestem moderatorką

Oj tam, zawsze gdy byłem moderatorem, czy to na grupach dyskusyjnych czy na forach/gronach, to moderatorzy którzy nadużywali uprawnień (używali ich, gdy dyskusja szła nie po ich myśli) nader sprawnie byli pozbywani tego brzemienia:)

[Drex]

A wali mnie to. Chcecie z nim jeździć, powodzenia. Wasz problem. Olewam temat, róbta co chceta. A jak ktoś zacznie na Tanawisa narzekać to osobiście przypomnę jaki on biedny i nikt go nie lubi.

[Oli]

Widzę, że sytuacja się rozgrzała dość dobrze.
A ja powiem tylko tak:
Choć długie, przeczytajcie proszę całość.

Za Tanawisem nie przepadam. Wybitnie za jazdą z nim. Dlatego przestałem jeździć na NM.
Moja propozycja jest taka: Niech NM sobie będzie klasycznie, o północy z soboty na niedzielę, a LR w innym terminie. Dlaczego? Bo są - jak wnioskuję - ludzie którzy chcą jeździć na jedno i na drugie, gdyby imprezy były w jednym terminie, były by zbyt (chamsko) konkurencyjne, jeśli by nie powiedzieć, że działałyby negatywnie na swój własny wizerunek. Niech powstanie wątek na forum (jeśli jeszcze nie ma, nie wiem) z LR i niech będzie sobie dalej wątek NM. My nie będziemy wchodzić na wątek LRa, a Tanawis na wątek NM. Co o tym sądzicie? Czy mój pomysł jest dobry?
Bo wiecie, ja jestem wredny, ale wszystko ma gdzieś swoje granice. Tak przepychać się można, mogę długo dalej, ale ludzie poczują niesmak i NM upadnie, a to w końcu jakby nasze dziecko. Obawiam się (być może na tym punkcie też jestem przewrażliwiony) że w końcu rowerzyści zaczną patrzeć na nas tak, jak my na obrońców krzyża.

Proszę was, wypowiedzcie się o tym co sądzicie w tej sprawie, czy może tak być, czy nie, ale krótko. Nie przepychankami.