Autor Wątek: LAJT ROWER V25 - OPINIE, DYSKUSJE, PROBLEMY, WĄTPLIWOŚCI  (Przeczytany 19739 razy)

0 użytkowników i 7 Gości przegląda ten wątek.

Offline Maćkofff

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 712
  • Płeć: Mężczyzna
  • Stojaki.waw.pl
    • Stojaki.waw.pl
Witam,


W związku z powtarzającym się procederem zgłaszania uwag co do działalności LajtRoweru V25 i jednoczesnym spamowaniu wątku w którym ma się pojawiać tylko info o spotkaniach a także relacje z nich, proponuję aby osoby które chcą rozwiać swoje wątpliwości co do imprezy a także zwrócić uwagę na jakiś problem - napisały to w tym wątku.


Nie oznacza to, że pozwalam hejtować ile wlezie. Liczę na rzeczową dyskusję.


Pozdrawiam.
___
Pozdrawiam serdecznie!

>   Parkingi rowerowe w Warszawie - Stojaki.waw.pl
>   Mapa stojaków, standardy projektowe, porady nt. bezpiecznego zostawiania roweru.

Offline Ania

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 111
  • Płeć: Kobieta
Odp: LAJT ROWER V25 - OPINIE, DYSKUSJE, PROBLEMY, WĄTPLIWOŚCI
« Odpowiedź #1 dnia: 12 Wrz 2011, 16:55:29 »
dodam swoją opinię co by po 1. temat podskoczył po 2. nie czytałam dokładnie wątku o LR i co tam się działo i NIE JESTEM PO ŻADNEJ STRONIE uprzedzam.


Ogólnie są rowerzyści i rowerzyści. Są niedzielni rowerzyści i ci którzy śmigają do pracy/szkoły codziennie po V~40-km/h. Każdy jeździ swoim tempem, ile ma prawy w nogach. Nie powinno się krytykować tych słabszych bo samemu  pewnym momencie też może zabraknąć sił i będzie jechał 10km/h lub pojedzie autobusem.


Jeśli lubisz jechać szybko ok, jedź ale nie krytykuj tych którzy jeżdżą wolno, autobusem ale zgodnie z PoRD bo mają do tego pełne prawo!!!
Patrz w lusterka, spójrz dwa razy
ROWERY SĄ WSZĘDZIE

Ania

Drex

  • Gość
Odp: LAJT ROWER V25 - OPINIE, DYSKUSJE, PROBLEMY, WĄTPLIWOŚCI
« Odpowiedź #2 dnia: 12 Wrz 2011, 17:00:12 »
Aniu, nie krytykowałem NIGDY jak kto jeździ (chyba że jeździ tak jak adbej, stwarzając zagrożenie dla innych- która to krytyka ma swoje uzasadnienie), tylko organizację i prowadzenie imprezy źle zorganizowanej, na szybko i po głupiemu. A potem stosowanie wyjątkowej dowolności w egzekwowaniu zasad ustalonych dla imprezy.

dwapedalymam

  • Gość
Odp: LAJT ROWER V25 - OPINIE, DYSKUSJE, PROBLEMY, WĄTPLIWOŚCI
« Odpowiedź #3 dnia: 12 Wrz 2011, 20:11:59 »
Aniu, nie krytykowałem NIGDY jak kto jeździ (chyba że jeździ tak jak adbej, stwarzając zagrożenie dla innych- która to krytyka ma swoje uzasadnienie), tylko organizację i prowadzenie imprezy źle zorganizowanej, na szybko i po głupiemu. A potem stosowanie wyjątkowej dowolności w egzekwowaniu zasad ustalonych dla imprezy.

Nie na darmo jest powiedzenie, "Tylko winny się tłumaczy"  ;D

Offline Stanley

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 25
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: LAJT ROWER V25 - OPINIE, DYSKUSJE, PROBLEMY, WĄTPLIWOŚCI
« Odpowiedź #4 dnia: 12 Wrz 2011, 20:15:46 »
W którym kierunku tym razem jedziecie?

Offline Ania

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 111
  • Płeć: Kobieta
Odp: LAJT ROWER V25 - OPINIE, DYSKUSJE, PROBLEMY, WĄTPLIWOŚCI
« Odpowiedź #5 dnia: 12 Wrz 2011, 20:21:39 »
A jeżeli sami jeżdżący na LR nie mają nic przeciwko? Myśle ze sami powinni egzekwować punktualnosc lub jechać bez spoznialskich :p wiesz ja jak jeździłam na rożne wycieczki i ktoś się spoznial to dojeżdżal w trasie. A wypowiadanie się za kogoś kto nie ma nic przeciwko spoznianiu się wydaje mi się bez sensu. Każdy ma swój rozsądek i potrafi myśleć, jak mu coś przeszkadza to mówi to bezpośrednio do "winowajcy" w swoim imieniu. Nie trzeba być adwokatem osób którym to nie przeszkadza. Te osoby z tego co wiem nie skarżyły się ze nie podoba im się to.


A kwestia organizacji... Cóż to ich sprawa. Myśle ze nie ma co się o to kłócić bo każdy ma swoje zdanie. Każdy organizuje wypady jak potrafi, czasem wychodzi to lepiej czasem gorzej. Jest to TYLKO I WYŁĄCZNIE sprawa osób które jeżdżą na LR.
 
I nie kloćcie się bo to jest dziecinnie.
Patrz w lusterka, spójrz dwa razy
ROWERY SĄ WSZĘDZIE

Ania

Offline Stanley

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 25
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: LAJT ROWER V25 - OPINIE, DYSKUSJE, PROBLEMY, WĄTPLIWOŚCI
« Odpowiedź #6 dnia: 12 Wrz 2011, 20:33:23 »
A jeżeli sami jeżdżący na LR nie mają nic przeciwko? Myśle ze sami powinni egzekwować punktualnosc lub jechać bez spoznialskich :p wiesz ja jak jeździłam na rożne wycieczki i ktoś się spoznial to dojeżdżal w trasie. A wypowiadanie się za kogoś kto nie ma nic przeciwko spoznianiu się wydaje mi się bez sensu. Każdy ma swój rozsądek i potrafi myśleć, jak mu coś przeszkadza to mówi to bezpośrednio do "winowajcy" w swoim imieniu. Nie trzeba być adwokatem osób którym to nie przeszkadza.
Sam bym tego lepiej nie ujął. :) Dlatego ja jeżdżę w bardzo "elitarnym" towarzystwie. Albo z Olafem albo z Jojkiem. Nie dlatego, że towarzystwo innych mi nie pasuje czy wręcz przeszkadza. Poprostu nie musimy nikomu się z niczego tłumaczyć i jest dobrze.

Jak był NR, to ja na niego nie przyjeżdżałem, bo mnie to nie kręciło. Teraz jest Lajt i mnie też nie kręci, więc nie jeżdżę.

Offline Maćkofff

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 712
  • Płeć: Mężczyzna
  • Stojaki.waw.pl
    • Stojaki.waw.pl
Odp: LAJT ROWER V25 - OPINIE, DYSKUSJE, PROBLEMY, WĄTPLIWOŚCI
« Odpowiedź #7 dnia: 12 Wrz 2011, 21:03:38 »
Dokładnie, wypowiadajmy sie na temat w którym mamy czynny udział a nie wyolbrzymiajmy problemów o których nie mówią uczestnicy. Widocznie im to nie przeszkadza i jest dobrze. A jak są zmiany to o tym informują ;)
___
Pozdrawiam serdecznie!

>   Parkingi rowerowe w Warszawie - Stojaki.waw.pl
>   Mapa stojaków, standardy projektowe, porady nt. bezpiecznego zostawiania roweru.

Offline Ania

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 111
  • Płeć: Kobieta
Odp: LAJT ROWER V25 - OPINIE, DYSKUSJE, PROBLEMY, WĄTPLIWOŚCI
« Odpowiedź #8 dnia: 13 Wrz 2011, 16:01:51 »
AMEN :)
Patrz w lusterka, spójrz dwa razy
ROWERY SĄ WSZĘDZIE

Ania

Offline fionotron

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 906
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: LAJT ROWER V25 - OPINIE, DYSKUSJE, PROBLEMY, WĄTPLIWOŚCI
« Odpowiedź #9 dnia: 15 Wrz 2011, 11:02:42 »
A ja tam lubię NLR, DLR, i nie przeszkadza mi, ze czasami Tanawis przyjeżdża ostatni i to po czasie zbiórki...Po prostu na niego czekamy i nie widzę w tym żadnego problemu...Dzięki obu tym inicjatywom poznałem fajnych znajomych z którymi można jeżdżić nawet nocą, bo samotne jeżdżenie w środku nocy dzielnicami które nawet się zna, może być mocno niebezpieczne...Na LRN zawsze spotykaliśmy ludzi, do nas przychylnie nastawionych-i to często w różnych stanach spożycia napojów mocno-wyskokowych...Zdecydowanie wśród tubylczej nocnej młodzieży budziliśmy raczej pozytywne emocje... Tak więc jeżdżimy sobie razem w małej grupce i jest fajnie...Jak na razie poznałem kilku kolegów rowerzystów i nie sadzę aby w najbliższym czasie nasza nocno-lajtowa paczka miała by się jakoś powiększyć, bo od kilku miesięcy jeżdżimy praktycznie w  tym samym składzie. Pewnie, że na lajtowkach zarówno tych nocnych jak i dziennych jeżdzę od niedawna, ale chciałbym jeżdżić w nich jak najczęściej, bo jeżdżenie w grupie rowerowej jest pozytywie odmienne od samotnego pokonywania nawet najciekawszych rowerowych tras...                                                                                                                                                       P.S A co do ostatniej naszej nocnej lajtówki to koledzy rowerzyści i Tanawis poszli mi trochę na rękę i umówiliśmy się wcześniej o g21, bo następnego dnia pracowałem i dobrze by było trochę dłużej wypocząć...                              Rowerowo pozdrawiam-Maciek Wilanowiak i zapraszam wszystkich miłośników nocnego jeżdżenia na następny NLR...

Drex

  • Gość
Odp: LAJT ROWER V25 - OPINIE, DYSKUSJE, PROBLEMY, WĄTPLIWOŚCI
« Odpowiedź #10 dnia: 15 Wrz 2011, 12:51:30 »
No a co by bylo jakbym przyjechal na 22 na Zamkowy tak jak jest w ogloszeniu? Przypuscmy ze na neta zagladam raz na 3 - 4 dni.

I to nie jest czepianie tylko rzeczowe pytanie- jak traktowany jest taki rowerzysta. Swoja droga Makenzen tak kiedys miala. Przyjechala na LRN nie wiedzac ze zostal odwolany.

Offline Bear

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 373
  • Płeć: Mężczyzna
  • abrakadabra.
Odp: LAJT ROWER V25 - OPINIE, DYSKUSJE, PROBLEMY, WĄTPLIWOŚCI
« Odpowiedź #11 dnia: 15 Wrz 2011, 13:09:37 »
nie jestem kompletnie w temacie, ale jak kiedyś jeździłem w dużej ilości nocników tzw nieoficjalnych, to poprostu wymieniliśmy się telefonami i w razie co można było się zdzwonić, i zjechać w uzgodnionym punkcie, co było nawet zabawną formą podchodów na rowerach :0)

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: LAJT ROWER V25 - OPINIE, DYSKUSJE, PROBLEMY, WĄTPLIWOŚCI
« Odpowiedź #12 dnia: 15 Wrz 2011, 14:29:20 »
No a co by bylo jakbym przyjechal na 22 na Zamkowy tak jak jest w ogloszeniu? Przypuscmy ze na neta zagladam raz na 3 - 4 dni.

Wtedy w zasadzie nie am problemu, bo mało który LRN jest ogłoszony z 4-dniowym wyprzedzeniem. Jest spora szansa, że osoba ze słabym dostępem do netu po prostu nie przeczyta info o imprezie.

I to nie jest czepianie tylko rzeczowe pytanie

W to zdanie uwierzyłbym, gdybym nie czytał Twoich wcześniejszych postów w temacie LR. To jest czepialstwo. Przecież to nie wina Tanawisa, że ktoś ma kiepski dostęp do netu. Chyba nie próbujesz udowodnić, że ogłaszając imprezę powinno się jednocześnie zapewnić całemu miastu ciągły dostęp do netu? ;)
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline Bear

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 373
  • Płeć: Mężczyzna
  • abrakadabra.
Odp: LAJT ROWER V25 - OPINIE, DYSKUSJE, PROBLEMY, WĄTPLIWOŚCI
« Odpowiedź #13 dnia: 15 Wrz 2011, 14:34:07 »
a uwierzycie w to, że kiedyś ludzie umawiali się na wspólne wypady nie mając internetu, mało tego, jak byłem w podstawówce, to na 34 osoby tylko 5 miało telefon i to stacjonarny, a jednak dało się to i owo zorganizować.

Drex

  • Gość
Odp: LAJT ROWER V25 - OPINIE, DYSKUSJE, PROBLEMY, WĄTPLIWOŚCI
« Odpowiedź #14 dnia: 15 Wrz 2011, 14:50:55 »
Kontynuuje dyskusje bez czepiania sie- w temacie przeznaczonym do tego. Zadaje pytanie bez oceniania postawy lub zdarzen.

Poza tym kontynuujac- czytam na forum: "codziennie o 22:00 z pl. Zamkowego". Dzieje sie to w srode. Potem jade w piatek na 22:00. Nie zagladalem w miedzyczasie na forum. I oczywiscie nikogo nie zastaje. Mysle "coz, nie bylo chetnych". Jakiez jest moje zdziwienie gdy dowiaduje sie z forum w sobote, ze LRN sie jednak odbyl ale godzine wczesniej. Mam chyba prawo byc zdziwiony zmiana zasad w trakcie meczu?
« Ostatnia zmiana: 15 Wrz 2011, 18:35:49 wysłana przez Stanley »