To może i ja się przedstawię. Od jakiegoś czasu czytacz, w końcu uczyniłem ten odważny krok i zarejestrowałem się na forum.
Na imię mam Andrzej, na masie byłem ostatniej z wielką przyjemnością i po baaaaardzo długiej przerwie. Poprzednia masa na której miałem przyjemność być odbyła się gdzieś w okolicach 2000-2001 (pamięć już nie ta, ale wiem, że mieszkałem wtedy w Warszawie a na jesieni 2001 wyprowadziłem się do Pruszkowa).
Znaki szczególne - zdecydowanie ponadprzeciętne owłosienie głowy (czytaj długie włosy, wąsy i całkiem pokaźna broda). Rowerem poruszam się czasem komunikacyjnie typu dom-rodzina (Ursynów-Żoliborz) lub dom-praca (Ursynów-Paluch, nota bene w linii prostej to jakieś 4 km, jadąc zgodnie z prawem robię 10,5km, wyjeżdżam z Warszawy, zahaczam o 2 wioski i wracam do Warszawy, ot taka ciekawostka komunikacyjna) częściej jednak dla przyjemności i jako forma rehabilitacji po operacji kolana.
Pozdrawiam
A
PS Dzisiaj zostałem nazwany ormowcem je..nym (pomijam obelgi kwestionujące prowadzenie się mojej matki) po tym jak zwróciłem uwagę pewnemu "gentlemanowi" spacerującemu ddr. Niniejszym dołączam to określenie do bogatej kolekcji.