Fajnie, tylko powiedz mi kiedy zakazali przewożenia rowerów windą?
Proszę pokazać palcem, że ja napisałem o zakazie wwożenia rowerów?
A czy odnotowałeś jakichkolwiek rowerzystów jadących kontrapasem? A gdyby takowi byli? Nie warto było dla nich? Należy ich pominąć?
Niestety nie mogłem być w dwóch miejscach jednocześnie. Ja zwróciłem uwagę na problem, który źle świadczy o rowerzystach.
Kajtuś - cieszę się, że zauważyłeś problem i starasz się wymyślić rozwiązanie
Dziękuję.
Kierować ruchem [i to przed Masą] nam nie wolno, to raz.
Nie chodziło mi o stawianie "Pana w białych rękawiczkach".
Dwa - ludzie często boją się jazdy w tunelu, sama się długo bałam. A do kontrapasa trzeba ww. tunelem przejechać.
Dlatego też, zorganizowaliście fenomenalną akcję - nauki jazdy po ulicach. Super!
Piszesz, żeby kierować rowerzystów do Kapucyńskiej - to znaczy łapać pod windą i sugerować im jednak Kapucyńską?
Stąd pytanie - jak sobie wyobrażasz praktycznie swoją propozycję? Że co konkretnie robiłaby osoba i gdzie?
Wyobrażam sobie to tak jak napisał użytkownik Raffi, że przed wejściem do schodów ustawi się jedna osoba, która będzie informowała rowerzystów o kontrapasie i prosiła o jazdę tamtą stroną. To chyba nie tak dużo?
Natomiast mam propozycję, która być może problem rozwiąże: Skoro jesteś na Masie dość wcześnie, to czemu za miesiąc nie ustawisz się i nie będziesz zwracał uwagi cyklistom. Delikatnie, grzecznie i nie zmuszając ludzi, bo faktycznie jest tak, że jazda windą z rowerem jest dozwolona (sam korzystałem ze dwa razy jak nie było kontrapasa). Prawo do tego masz dokładnie takie samo jak ja, czy dowolny organizator. A różnica jest taka, że masz na to czas przed startem. Bardzo byś tym nam pomógł.
Użytkowniku Raffi. Nie przyjeżdżam na masę bo pracuję do późna i nie zdążam. Ostatnio byłem na placu zamkowym przypadkiem i ta sytuacja rzuciła się się w oczy.