Autor Wątek: Co tam w mediach palnęli... (temat zbiorczy)  (Przeczytany 389636 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Co tam w mediach palnęli... (temat zbiorczy)
« Odpowiedź #615 dnia: 21 Maj 2015, 09:57:22 »
Bajka o tym jak to w Warszawie jest wspaniale, wszędzie są już drogi rowerowe, a rowerowe lobby wszystko zdobywa bez problemu. Autorka to nasza ulubiona Pani Radna od likwidacji pasów rowerowych na Tamce:

http://www.warszawa.pl/miasto/nie-ma-w-warszawie-sciezek-rowerowych/

Zachęcam do komentowania tekstu.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline biały

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 600
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Co tam w mediach palnęli... (temat zbiorczy)
« Odpowiedź #616 dnia: 27 Maj 2015, 01:48:46 »

Offline realkrzysiek

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 46
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Co tam w mediach palnęli... (temat zbiorczy)
« Odpowiedź #617 dnia: 28 Maj 2015, 01:28:56 »
Bajka o tym jak to w Warszawie jest wspaniale, wszędzie są już drogi rowerowe, a rowerowe lobby wszystko zdobywa bez problemu. Autorka to nasza ulubiona Pani Radna od likwidacji pasów rowerowych na Tamce:

http://www.warszawa.pl/miasto/nie-ma-w-warszawie-sciezek-rowerowych/

Zachęcam do komentowania tekstu.

Może Pani zauważy ile miliardów jest przeznaczane dla kierowców, a ile milionów dla rowerzystów. Skala jest tak ogromna, że nie tyle, co niezauważanie, a dyskryminacja ma miejsce.
Oczywiście w całym szerokim zagadnieniem największy problem mają piesi, których problemy są kompletnie są nie dostrzegane.
Ech, skąd biorą się takie kobiety?

Offline rowerozof

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 331
Odp: Co tam w mediach palnęli... (temat zbiorczy)
« Odpowiedź #618 dnia: 28 Maj 2015, 09:06:27 »
Może Pani zauważy ile miliardów jest przeznaczane dla kierowców, a ile milionów dla rowerzystów.
Milionów dla rowerzystów jest więcej niż miliardów dla kierowców :P

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Co tam w mediach palnęli... (temat zbiorczy)
« Odpowiedź #619 dnia: 28 Maj 2015, 10:39:22 »
Ech, skąd biorą się takie kobiety?

Osobiście obstawiam efekt podtrucia spalinami (np. tlenkiem węgla)... Pani jest radną z Powiśla, a tam ciągle korki i spaliny tak gęste, że mozna je kroić nozem.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline fottoman

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 388
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tomek alias fottoman
Odp: Co tam w mediach palnęli... (temat zbiorczy)
« Odpowiedź #620 dnia: 28 Maj 2015, 12:44:15 »
Sąsiedzkie wieści - w łodzi rowerem pod prąd w pełni legalnie. Policja dała się przekonać, kierowcy sceptyczni

http://www.tvn24.pl/kontraruch-w-centrum-lodzi-rowerzysci-moga-jechac-pod-prad,546490,s.html

Offline uasic

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 169
  • Płeć: Kobieta
Odp: Co tam w mediach palnęli... (temat zbiorczy)
« Odpowiedź #621 dnia: 28 Maj 2015, 20:23:19 »
Sąsiedzkie wieści - w łodzi rowerem pod prąd w pełni legalnie.

Dzisiaj znalazłam w skrzynce list od Galasa (w temacie ubiegłorocznego BP), że nie jest to zgodne z obowiązującymi obecnie przepisami i nie może zostać zrealizowane. :]

Offline Maćkofff

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 712
  • Płeć: Mężczyzna
  • Stojaki.waw.pl
    • Stojaki.waw.pl
Odp: Co tam w mediach palnęli... (temat zbiorczy)
« Odpowiedź #622 dnia: 30 Maj 2015, 14:30:01 »
Pan Karol Kobos w (mojej ocenie) dobrym tekście skłaniającym do refleksji: http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,dlaczego-juz-nie-jezdze-w-masie-krytycznej,170089.html
___
Pozdrawiam serdecznie!

>   Parkingi rowerowe w Warszawie - Stojaki.waw.pl
>   Mapa stojaków, standardy projektowe, porady nt. bezpiecznego zostawiania roweru.

Offline biały

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 600
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Co tam w mediach palnęli... (temat zbiorczy)
« Odpowiedź #623 dnia: 30 Maj 2015, 20:19:25 »
Miło zobaczyć rozsądny tekst, ale mam wrażenie, że autor myli się w kilku sprawach.

Zacznę od tego, że autor ugrzązł w korku spowodowanym przez Masę. Ja, jadąc na Masę, ugrzęznąłem w dwóch korkach spowodowanych przez samochody. Na trasie króciutkiej, bo od Mostu Gdańskiego do Zamkowego. W pierwszym przypadku korek był do skrętu w Słomińskiego, w drugim zagwarantowali go cwaniaki wpychający się na skrzyżowanie bez możliwości zjazdu.

Faktem jest, że różnica pomiędzy przeszłością a teraz to niebo a ziemia. Mniej więcej taka sama jak pomiędzy "brak jedzenia" a "stęchłe mięso". Niewątpliwie różnica pomiędzy zerem a czymkolwiek różnica względna zawsze jest nieskończenie wielka. Zatem pudło. Gdyby wszystko było w porządku, nie powstawałyby dodatkowe inicjatywy w postaci np. Godziny Dla Roweru.

Autor zdaje się też ulegać presji oraz medialno-polityczno-histerycznej nagonce i wierzyć, że Masa ma na celu destabilizację życia miejskiego i przez to jest powodem sporu rowerzyści-piesi-samochody. Masa jest manifestacją. Jedną z dwóch setek (jeśli nie więcej) manifestacji odbywających się rocznie w Warszawie i - z tych dużych - jedną z najmniej uciążliwych. W warunkach miejskich drogi służą m.in. do organizacji manifestacji w takim samym stopniu, w jakim służą do ruchu czy organizowaniu na nich imprez (koncertów, biegów, pokazów, wyścigów, ...). Zatem czy pan Kobos sugeruje, że należy znieść samą instytucję manifestacji? Albo może zrobić z Warszawy wieś?

Tekst pomija też istotny element. Manifestacje służą nie tylko wyrażeniu poglądów, ale stanowią również bardzo ważne narzędzie rekrutacji ludzi. To właśnie z przejazdów Masowych wzięła się większość osób, które potem zajęły się namacalnymi działaniami.
« Ostatnia zmiana: 30 Maj 2015, 20:21:38 wysłana przez biały »

Gregorius

  • Gość
Odp: Co tam w mediach palnęli... (temat zbiorczy)
« Odpowiedź #624 dnia: 31 Maj 2015, 13:06:46 »

......
W warunkach miejskich drogi służą m.in. do organizacji manifestacji w takim samym stopniu, w jakim służą do ruchu czy organizowaniu na nich imprez (koncertów, biegów, pokazów, wyścigów, ...).
......

Zapomniałeś dodać jeszcze pieszych wycieczek w żółwim tempie połączonych z postojami
i klepaniem mantry. Najbliższy czwartek to wszystkim unaoczni.
A to jest chyba najdłuższe i najbardziej pozbawione sensu dezorganizowanie ruchu drogowego.

Offline mk1111

  • Zabezpieczenie
  • ******
  • Wiadomości: 881
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Co tam w mediach palnęli... (temat zbiorczy)
« Odpowiedź #625 dnia: 31 Maj 2015, 13:13:46 »
Autor zapomniał ( a może był to zabieg celowy ) uwzględnić dysproporcje w budżecie rowerowym miasta, a drogowym miasta.  Więcej pieniędzy idzie na zimą na sypanie wszystkiego gruba warstwą soli i odgarnianie z dróg nawet kilku milimetrowej warstwy śniegu niż na projekty rowerowe. Żeby było śmieszniej to z tego i tak śmiesznego budżetu tylko ok. 40% idzie na drogi rowerowe. Reszta na rzeczy które są robione przy okazji czyli przebudowy chodników, nową zieleń itp. A te rzeczy powinny być finansowane z innych środków. 
życie nie znosi próżni...

Offline jerzy1234

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 697
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Co tam w mediach palnęli... (temat zbiorczy)
« Odpowiedź #626 dnia: 31 Maj 2015, 14:17:31 »
Idąc tropem tego teoretyka rowerowego (często wybierającego gablotę ) to w Polsce jest już tak wspaniale że głupi są ludzie co inwestowali w naukę języka obcego -teraz będzie lepiej  wracać do kraju gdzie jest ze sto organizacji pomocowych na jednego potrzebującego. Widać z tego przykładu jak media potrafią zasiać propagandę sukcesu i ludzie już głowami nie myślą tylko gazetą lub FB. Szkoda czasu na czytanie takich mądrości  -szkoda że tego Pana nie było z nami jak wracałem z mk 1111 i jak miło było na ulicy przy pl. Zawiszy. Wszędzie jest  jeszcze sporo "bydła " i ludzi z kompleksem "małego........" i wiele jeszcze czasu upłynie zanim kultura nie będzie na papierze tylko w realu.  To że są "Marsze Równości " czy tam parady, to nie znaczy że ludzie pałają tylko miłością .

Offline biały

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 600
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Co tam w mediach palnęli... (temat zbiorczy)
« Odpowiedź #627 dnia: 31 Maj 2015, 16:03:35 »
Zapomniałeś dodać jeszcze pieszych wycieczek w żółwim tempie połączonych z postojami
i klepaniem mantry. Najbliższy czwartek to wszystkim unaoczni.
A to jest chyba najdłuższe i najbardziej pozbawione sensu dezorganizowanie ruchu drogowego.
Nie wiem, kto w czwartek będzie urządzał jakiś przemarsz, ale ktokolwiek to będzie: tak, droga służy także do ich przejścia i bardzo cieszę się, że będą mogli nią przejść. Nawet idąc tyłem i wykonując podskoki co trzy kroki.

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Co tam w mediach palnęli... (temat zbiorczy)
« Odpowiedź #628 dnia: 01 Cze 2015, 09:46:01 »
Pan Karol Kobos w (mojej ocenie) dobrym tekście skłaniającym do refleksji: http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,dlaczego-juz-nie-jezdze-w-masie-krytycznej,170089.html

Nie mam nic przeciwko refleksjom, ale moim zdaniem facet popłynął.

Pierwsza pretensja faceta do Masy jest taka, że nie ma na nią czasu - przepraszam za to w imieniu organizatorów :D Drugi żal jest taki, że Masa, którą jechał utknęła w korku i stała przez kwadrans... no to też na pewno nasza wina :D

Potem jest ciut lepiej, przynajmniej jest z czym polemizować:
Cytuj
I właśnie w tych rowerowych korkach dotarło do mnie, że Masa Krytyczna straciła swój sens. Nie dlatego, że wszystko jest już zbudowane, ale dlatego, że dla dalszego rozwoju ruchu rowerowego w Warszawie potrzebna jest inna forma "lobbingu".

I tu ciekaw jestem co by Pan Autor zaproponował zamiast Masy? Skutecznego! Bo zapomniał napisać.


Cytuj
Po pierwsze, praca nad sobą. Jadąc zatłoczoną ścieżką rowerową łatwo dostrzec, jak wielu rowerzystów lekceważy lub po prostu nie zna elementarnych zasad

Pełna zgoda... ja wiem, ze Masa w tym temacie działa. A co Autor sam robi w tym temacie? Czy to typowe "weźmy się i zróbcie"? ;)


Cytuj
A zakończenie Masy Krytycznej w obecnej postaci mogłoby się stać pojednawczym gestem. I wcale nie musi oznaczać poddania frontu. Po pierwsze, nie mam wątpliwości, że część anarchistów na dwóch kółkach dalej będzie w ostatni piątek miesiąca wyjeżdżać na ulice. Po drugie, do tej formy zawsze można wrócić, jak stało się w Berlinie. Tam przez lata rowerzyści ograniczali się do jednego przejazdu rocznie, kiedy to kilkadziesiąt tysięcy rowerów opanowywały m.in. trasy szybkiego ruchu przechodzące przez miasto. Od niedawna znów jeżdżą co miesiąc.

Co oznacza, że w berlinie stracili kilka lat nie organizując Mas i nic na tym nie zyskali. I że Masa jest właściwą drogą - inaczej by do niej nie wracali. To jest raczej argument ZA UTRZYMANIEM Masy.

Mnie ciekawi jak rozwinie się sytuacja w Budapeszcie i Krakowie.


Cytuj
Szczególnie, gdyby udało się to wykorzystać jako początek kampanii promującej ideę uspokojenia ruchu w centrum Warszawy.

Uspokojenia ruchu Masa na sztandarach nie niesie. Nie niosła. I nie będzie niosła. Celowo!

Rowerzsystom nie poprawi się znacznie od strefy Tempo30 na Nowogrodzkiej czy Łuckiej, czy np. w Wawrze, bo tam i tak zwykle fizycznie nie da się autem jechać szybciej. Rowerzystom poprawi się od ucywilizowania głównych arterii miejskich, które teraz stanowią barierę ruchu rowerowego. Trzeba budowy na nich pasów lub ddr - na pewno nikt nie uspokoi ruchu na Grochowskiej, Jerozolimskich, czy Towarowej. Tam trzeba pasów i dróg rowerowych, a często zabierania przestrzeni samochodom :P

Uspokojenie ruchu to fajny dodatek, poprawiający jakość życia pieszych, eliminujący hałas i zagrożenie. Ale dla rowerzystów to cel drugorzędny. jeszcze nie słyszałem, by ktoś mówił "nie jeżdżę rowerem po uliczka, która jadę (po np. Muranowie) nie jest uspokojona". Raczej ludzie mówią "nie jeżdżę rowerem bo ta Puławska/Grochowska/Poniatowski/Towarowa/Jagiellońska/inne jest straszna, a nie ma tam nic dla rowerów"

Takze jezeli autor proponuje deal: nie ma Masy, a w zamian miasto uspokoi ruch na jakiś uliczkach, to ja mówię NIE. Deal może być inny: Zmieniamy formę Masy, ale DOPIERO WTEDY, gdy mamy spójne wysokiej jakości 4 trasy - dwie północ-południe (jedna przez ścisłe Centrum-np JP2, druga na Pradze przez Targową i Grochowską), a dwie wschód-zachód (jedna przez Jerozole, Poniatowski, druga bardziej na północ, przez Śląsko-Dąbrowski). Ale takie, by puryści od krawężników, skrajni i zakrętów nie mieli się do czego doczepić i by dało się nimi przejechać od tabliczki poczatku Warszawy do tabliczki jej końca bez jakiś kombinacji, zsiadania z roweru itp. Wtedy NAJWCZEŚNIEJ można wrócić do tematu zmiany formy i czestotliwości Masy.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline rowerozof

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 331
Odp: Co tam w mediach palnęli... (temat zbiorczy)
« Odpowiedź #629 dnia: 01 Cze 2015, 11:02:13 »
Jaka była przyczyna zawieszenia a później odwieszenia masy berlińskiej?