@Raffi - powiedz mi, czy ja coś pisałem o kosztach utrzymania TWOJEGO samochodu?
Poza tym jakbyś nie pamiętał - pracuję w ASO i mogę podać odpowiednie koszta utrzymania przeciętnej klasy samochodu na chodzie na oryginalnych częściach :PPPPPPPP
Skoro rozmawialiśmy o moich kosztach i o konkurencyjności mojego dojazdu, to założyłem, że próbujesz wmówić mi ile kosztuje mój samochód, a nie jakiś inny pojazd, kompletnie nie interesujący mnie i nie mający nic do tematu
Co do tego, że pracujesz w salonie - nic z tego nie wynika, bo jesteś tam informatykiem i z samochodami masz pewnie tyle do czynienia, co wrzucanie ich zdjęć i danych technicznych na stronę
Kilka dni temu nawet nie wiedziałeś jakie klucze mają w serwisie
Po drugie oryginalne ceny i koszty robocizny z ASO to jest abstrakcja cenowa, bo nikt nie jeździ do ASO dłużej niż trwa gwarancja. Po co miałby przepłacać? Np szyba Pilkingtona z logo Opla kosztuje z grubsza 2 razy więcej niż ta sama szyba Pilkingtona, z tej samej linii, ale bez logo Opla. Sztuka dobierania zamienników i wykonywania napraw poza ASO pozwala obniżyć koszty napraw 2-3 razy.
Po trzecie, ASO Toyoty niewiele powie o kosztach użytkowania np. Opla. Toyota nie jest miarodajna pod względem kosztów
No i znowu próbujesz się przywalić - czy nie zauważyłeś może, że "okienko" to może być też nazwa miejsca przyjmowania klientów i petentów? A równie dobrze miłe miejsce do pogadania z Doradcą w jakimś banku?
Byłem kiedyś w banku przy okienku i nadal nie wyobrażam sobie pójścia tam w 5 osób, z projektami i mapami na A0. Nie wyobrażam sobie spędzenia przy takim okienku 2 godzin, a taka jest póki co średnia jeżeli chodzi o czas spotkań z Pełnomocnikiem.
więc może TY jako propagator rowerowania po mieście, tak szeroko znany w mediach i nie tylko - zafundujesz to Panu Pełnomocnikowi? :PPPPPPPPPP
Ja na Młociny mam akurat 15 minut rowerkiem, więc mnie obecna lokalizacja biura pasuje
Tobie zależy na przeprowadzce, to łap za szpadel i buduj biuro
Ten wątek poszedł w jakimś bezsensownym kierunku, więc może zamiast dyskusji kto ma dokąd dalej i bardziej pod górkę wstrzymamy się aż ktoś faktycznie będzie miał jakąś sprawę do załatwienia i będzie można zobaczyć jak ten kontakt wygląda? Zdaje się, że Kenneth jakąś ma, więc może to zgłosić na pierwszy ogień:)
Widzisz i to jest ta śmieszna część. Ja byłem już u Pełnomocnika 2 razy i w przyszłym tygodniu będę 3 raz. W siedzibie ZTM na Młocinach byłem już z 10 razy w różnych sprawach i chyba mogę powiedzieć, że mam praktyczną wiedzę jak to tam wygląda.
Storm Kenneth zwyczajnie teoretyzuje, nigdy tam nie był w ZTM, podobnie zresztą jak pewnie nigdy nie był w poprzednich siedzibach ZTM, które miał bliżej. I pod tym względem się z Tobą zgodzę - dyskusja zdryfowała w abstrakcję i w kierunku bezsensu.