Autor Wątek: Warszawska Masa Krytyczna - 26 października 2012  (Przeczytany 53108 razy)

0 użytkowników i 6 Gości przegląda ten wątek.

Offline Szczurek

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 310
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wolontariat i rower to podstawa
    • Klub Ośmiu Kapelusz
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 26 października 2012
« Odpowiedź #45 dnia: 20 Paź 2012, 08:29:03 »
Weźcie pod uwagę. Że niektóre lampki są prądożerne i ludzie aby mieć na powrót wiozą w plecaczku lampki i nie korzystają na masie aby im baterii starczyło.
Chcesz być wolontariuszem ? Chcesz działać ?
Zapraszam www.kapelusz.org

Kenneth

  • Gość
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 26 października 2012
« Odpowiedź #46 dnia: 20 Paź 2012, 10:06:03 »
@Maćkoff - wyrzucanie może nie. Ale czemu nie poprosić przez megafon, aby BATMANY nie jechały z nami bo robią nam wstyd?
Ponadto prowadzenie przejazdu przez Policję nie zwalnia nas z konieczności posiadania włączonego oświetlenia w nocy. Nasze rowery w dalszym ciągu podpadają pod wymóg posiadania obowiązkowego wyposażenia zgodnie z PoRD. Zwłaszcza, że na Masę muszą się jakoś dostać zgodnie z PoRDem i z tej Masy wrócić.

@Olexy - nie wiem czy widziałaś jak poruszają się batmany? Często w peletonie Masy samej pojawia się luka... Jeśli w tej luce będą jechały same batmany to usiłujący się wcisnąć na chama kierowca samozłomu nie zobaczy batmana (bo rower musi być oświetlony!), wjedzie w peleton i w batmana i... I co wtedy?
A co będzie, jak jadący ktoś z Zabezpieczenia z pełną prędkością, "ile fabryka dała" wpadnie na BATMANA, którego zobaczy w ostatniej chwili? OTB murowane i kto wtedy odpowiada za wypadek, powybijane zęby, połamane kości? BATMAN? Czy Organizator?

@Szczurek - też mam prądożerne oświetlenie, dlatego po powrocie z roboty, raz na te kilka dni podpinam oświetlenie do gniazdka i ładuję. To nie jest olbrzymi problem, wystarczy o tym pamiętać - pomyśleć. (tak samo jak mam zapas przy sobie do przedniej, tak jak i zapasową lampkę na przód)

Offline Wojtek

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 230
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 26 października 2012
« Odpowiedź #47 dnia: 20 Paź 2012, 11:02:09 »

Ponadto prowadzenie przejazdu przez Policję nie zwalnia nas z konieczności posiadania włączonego oświetlenia w nocy. Nasze rowery w dalszym ciągu podpadają pod wymóg posiadania obowiązkowego wyposażenia zgodnie z PoRD. Zwłaszcza, że na Masę muszą się jakoś dostać zgodnie z PoRDem i z tej Masy wrócić.


No właśnie, według mnie to nasze rowery w czasie przejazdu nie podpadają pod ten wymóg, ponieważ PoRD obowiązuje na drogach publicznych, a jak my mamy zgodę na wykorzystanie pasa drogowego w sposób szczególny to na tej drodze równie dobrze mogłyby się odbywać zawody bmx-ów czy bieg uliczny...
Wojtek, po prostu Wojtek... kiedyś sailing_cyclist :P

Offline kaczor1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 734
    • www.kaczor2.blogspot.com
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 26 października 2012
« Odpowiedź #48 dnia: 20 Paź 2012, 11:43:44 »

Ponadto prowadzenie przejazdu przez Policję nie zwalnia nas z konieczności posiadania włączonego oświetlenia w nocy. Nasze rowery w dalszym ciągu podpadają pod wymóg posiadania obowiązkowego wyposażenia zgodnie z PoRD. Zwłaszcza, że na Masę muszą się jakoś dostać zgodnie z PoRDem i z tej Masy wrócić.


No właśnie, według mnie to nasze rowery w czasie przejazdu nie podpadają pod ten wymóg, ponieważ PoRD obowiązuje na drogach publicznych, a jak my mamy zgodę na wykorzystanie pasa drogowego w sposób szczególny to na tej drodze równie dobrze mogłyby się odbywać zawody bmx-ów czy bieg uliczny...


Na pewno obowiązuje nas regulamin, który złożyliście do urzędu z innymi dokumentami, aby uzyskać zgodę na przejazd, a ten rzecze iż:

Cytuj
3. Każdy uczestnik przejazdu musi posiadać sprawny pojazd wyposażony zgodnie z przepisami Prawa o Ruchu Drogowym.

10. Uczestnicy zgromadzenia i przejazdu zobowiązani są do przestrzegania przepisów ruchu drogowego i ścisłego wykonywania poleceń organizatora, policji, służb porządkowych i ratowniczych.

Czyli PoRD obowiązuje.
IX Zlot Rowerów Poziomych Bełchatów 2016


"30 ucisków 2 wdechy. Bo poza życiem w internecie istnieje to prawdziwe, które czasem na chwilę się zatrzymuje"
Autor nieznany

Offline Szczurek

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 310
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wolontariat i rower to podstawa
    • Klub Ośmiu Kapelusz
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 26 października 2012
« Odpowiedź #49 dnia: 20 Paź 2012, 13:49:10 »
Wgl. brak lampek uważam za przesade. Ale jeśli jade w masie wiem że baterie w mojej lampce przedniej starczą mi na powrót bo mam 80 km do domu to na masie nie odpalam.
Chcesz być wolontariuszem ? Chcesz działać ?
Zapraszam www.kapelusz.org

JURO

  • Gość
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 26 października 2012
« Odpowiedź #50 dnia: 20 Paź 2012, 15:13:00 »
Ja wole mieć zapalone lampki, bo widzą mnie kierowcy i uczestnicy przejazdu .
Pozatym spotkałem się z pytanie gdzie kupić taką lampkę bo "nieźle daje". Samo to ,że zapytał dobrze rokuje na przyszłość. Jeśli chodzi o PoRD to obowiązują nas całodobowo.
Kto mnie zna ten wie ,ze sporo u mnie świeci,a światło na rowerze to bezpieczeństwo ,a na tym nie będę oszczędzał. ( 2 x mactronic PRO bike z przodu, bazarowe lampki przy osi "jak u Raffi'ego",dodatkowo biała i czerwona na piaście i pod nóżką + odblaski na pomarańczowej ramie) zapasowe baterie w plecaku.

Kenneth

  • Gość
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 26 października 2012
« Odpowiedź #51 dnia: 20 Paź 2012, 19:05:08 »
<Wyobraźmy sobie...>
- No i jechal tędy no i...
Emerytka przy przejściu patrzy z oddali jak spod autobusu miejskiego wyjmują jakiegoś gościa... Zdaje się, że ledwo co żyje, albo... Nie wiadomo. Dookoła całe mnóstwo rowerzystów. Niektórzy w żółtych odblaskowych kamizelkach odpędzają innych. Ktoś probuje organizować grupe, aby poruszała się dalej... Do pań podchodzi policjant.
- Pani widziała co się działo?
- Ja? Taaak, widziałam...
- I jak to wyglądało?
- Nooo.... ten młody... W żółtym... O tejn co jest pod autobusem... On jechał wzdłuż... obok innych... Wyprzedzał...
- I ten z naprzeciwka...
- Tak, ten z autobusu przyspieszył, chyba sie spieszył...
- Na pewno! Oni tu zawsze spóźnienie łapią przez korek!
- no i dzisiaj... jechał bardzo szybko...
- a ten chlopak spod autobusu! On chciał minąć go...
- i kierowca go nie zauważył!
- Właśnie... Ale ten chłopak bez lampki jechał... Chyba dlatego go nie widział...
- Ale to dosłownie sekunda była... Ten mlody coś krzyczał, coś o lewej, obejrzał sie na bok, myslał, że ten z autobusu go widzi, że zahamuje...
- nie nie, on myślał, że autobus zjedzie bardziej na prawo...!
Panie przekrzykują się opowiadając policjantowi co się stało.
Spod autobusu wyjęli kawałki zgniecionego roweru i... część chyba nogi... Cialo młodego chlopaka nie porusza się... W oddali słychać dźwięki karetki, która już pędzi z połozonego opodal szpitala. Nad ciałem pochylają się jacyś młodzi ludzie w czerwonych kamizelkach odblaskowych... Widać wyraźnie napis na plecach jednego z nich - Ratownik. Ale ciało nie daje znaku życia. Cóż... Przez korpus przebiega ślad wielkiej opony...

</Wyobraźmy sobie...>

@Szczurek - to dla Ciebie. Zastanów się.
Bajdełej: komplet baterii AA/AAA to chyba ~10 PLN? Czy tyle samo warte jest dla ciebie twoje życie?

Offline Mhrok

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 26 października 2012
« Odpowiedź #52 dnia: 20 Paź 2012, 19:37:10 »
<Wyobraźmy sobie...>
- No i jechal tędy no i...
Emerytka przy przejściu patrzy z oddali jak spod autobusu miejskiego wyjmują jakiegoś gościa... Zdaje się, że ledwo co żyje, albo... Nie wiadomo. Dookoła całe mnóstwo rowerzystów. Niektórzy w żółtych odblaskowych kamizelkach odpędzają innych. Ktoś probuje organizować grupe, aby poruszała się dalej... Do pań podchodzi policjant.
- Pani widziała co się działo?
- Ja? Taaak, widziałam...
- I jak to wyglądało?
- Nooo.... ten młody... W żółtym... O tejn co jest pod autobusem... On jechał wzdłuż... obok innych... Wyprzedzał...
- I ten z naprzeciwka...
- Tak, ten z autobusu przyspieszył, chyba sie spieszył...
- Na pewno! Oni tu zawsze spóźnienie łapią przez korek!
- no i dzisiaj... jechał bardzo szybko...
- a ten chlopak spod autobusu! On chciał minąć go...
- i kierowca go nie zauważył!
- Właśnie... Ale ten chłopak bez lampki jechał... Chyba dlatego go nie widział...
- Ale to dosłownie sekunda była... Ten mlody coś krzyczał, coś o lewej, obejrzał sie na bok, myslał, że ten z autobusu go widzi, że zahamuje...
- nie nie, on myślał, że autobus zjedzie bardziej na prawo...!
Panie przekrzykują się opowiadając policjantowi co się stało.
Spod autobusu wyjęli kawałki zgniecionego roweru i... część chyba nogi... Cialo młodego chlopaka nie porusza się... W oddali słychać dźwięki karetki, która już pędzi z połozonego opodal szpitala. Nad ciałem pochylają się jacyś młodzi ludzie w czerwonych kamizelkach odblaskowych... Widać wyraźnie napis na plecach jednego z nich - Ratownik. Ale ciało nie daje znaku życia. Cóż... Przez korpus przebiega ślad wielkiej opony...

</Wyobraźmy sobie...>

@Szczurek - to dla Ciebie. Zastanów się.
Bajdełej: komplet baterii AA/AAA to chyba ~10 PLN? Czy tyle samo warte jest dla ciebie twoje życie?
Wiesz o tym, że w spotkaniu z autobusem nie pomoże nawet najlepsza lampka? Najprostszym sposobem na uniknięcie czołówki z autobusem jest nie jechanie na czołowe z autobusem. Lampka nie pomoże.
Doświadczenie pokazuje, że można nawet stać na czołowe z autobusem w świetle dziennym... więc przesadzasz ;)
« Ostatnia zmiana: 20 Paź 2012, 19:39:18 wysłana przez Mhrok »

Offline Akss83

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 12
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 26 października 2012
« Odpowiedź #53 dnia: 20 Paź 2012, 23:40:32 »
Ja przyłączam się do zwolenników oświetlenia.Akceptowalny (tzn.zapewniający widzialność rowerzysty)komplet lampek na diodach do tego wraz z bateriami to koszt nieprzekraczający 10 zł,śmiem twierdzić,że ta kwota nie zrujnuje budżetu domowego.
A teraz trochę ostrzej.Uważam,że każdy nieoświetlony rowerzysta jadący po zmroku,czy to jezdnią czy drogą rowerową,jest zwykłym kretynem.Ryzykuje nie tylko swoje życie,ale też życie oraz zdrowie psychiczne każdego kierowcy.

Offline Szczurek

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 310
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wolontariat i rower to podstawa
    • Klub Ośmiu Kapelusz
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 26 października 2012
« Odpowiedź #54 dnia: 21 Paź 2012, 06:23:08 »
Źle się zrozumieli się zrozumieć innych zamiast tylko ich oceniać.śmy. Ja wiem o co ci chodzi jeżdze zlampkami ale staram
Chcesz być wolontariuszem ? Chcesz działać ?
Zapraszam www.kapelusz.org

Offline kristi

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 227
  • Płeć: Kobieta
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 26 października 2012
« Odpowiedź #55 dnia: 21 Paź 2012, 08:09:43 »
Wgl. brak lampek uważam za przesade. Ale jeśli jade w masie wiem że baterie w mojej lampce przedniej starczą mi na powrót bo mam 80 km do domu to na masie nie odpalam.

Zapasowy komplet baterii lub akumulatorków i na masie też możesz "Świecić przykładem"  ;D
Kross Hexagon V8
ZZR Huragan

Na masie od 04.2011r
w zabezpieczeniu od 10.2011r

GFM

  • Gość
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 26 października 2012
« Odpowiedź #56 dnia: 21 Paź 2012, 09:06:44 »
A dynamo piastowe zapewnia oświetlenie na dowolny okres czasu / dystans kilometrów.
Właśnie doszedłem, że mnie nie stać na ciągłe zmienianie baterii; a używałem względnie
tanich i dobrych alkalicznych marki Carrefour (poj. 2550 mAh) w cenie 10-11 zł za paczkę
16 sztuk.

Offline Szczurek

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 310
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wolontariat i rower to podstawa
    • Klub Ośmiu Kapelusz
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 26 października 2012
« Odpowiedź #57 dnia: 21 Paź 2012, 11:13:44 »
Nie mówię o sobie ale staram się zrozumieć batmanów. U mnie zawsze zauważycie coś na kierowniku lepszą czy gorszą ale jakąś zawsze lampke tam znajdziecie.
Chcesz być wolontariuszem ? Chcesz działać ?
Zapraszam www.kapelusz.org

Offline bachor

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 33
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 26 października 2012
« Odpowiedź #58 dnia: 21 Paź 2012, 18:39:48 »
Pogoda nie zapowiada się obiecująco na piątkową jazdę.  :(

Offline Mhrok

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 26 października 2012
« Odpowiedź #59 dnia: 21 Paź 2012, 19:42:07 »
Pogoda nie zapowiada się obiecująco na piątkową jazdę.  :(
Przewidujesz pogodę z tygodniowym wyprzedzeniem? Powodzenia... ;)