Masa udana, poza tym że musiałem z kolegami doganiać ją trochę.
Jednak nie podobało mi się co pewien pan z zabezpieczenia powiedział do mnie i kolegi, gdyż nie mieliśmy światełek - trzymaliśmy się bliżej końca masy a kiedy ów pan nas wyprzedzał zawołał "Światła sobie kupcie, a jak nie to zjeżdżajcie na ścieżkę lub chodnik bo tam jest wasze miejsce!" Z tego co wiem to w regulaminie masy jest wpis "Nie jedziemy chodnikami. Masa jedzie ulicą i TYLKO ulicą. Jadąc chodnikiem, nie jedziesz w Masie, tylko gdzieś tam obok - na własne ryzyko - mandatu, kolizji z pieszym, czy gleby w dziurze."
Otóż jechaliśmy w MASIE więc mamy prawo do jazdy ulicą, nieprawdaż? Z tego co zauważyłem wiele osób nie miało światełek i nikt nie płakał z tego powodu.
Pozdrawiam