Autor Wątek: Warszawska Masa Krytyczna - 27 kwietnia 2012  (Przeczytany 61864 razy)

0 użytkowników i 10 Gości przegląda ten wątek.

Offline MarioG

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 355
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 27 kwietnia 2012
« Odpowiedź #90 dnia: 29 Kwi 2012, 23:07:03 »
Endomondo ma możliwość pokazania aktualnej pozycji użytkownika w trakcie 'treningu', ALE trzeba, żeby a/ ktoś był zalogowany jako WMK, b/ jest to dosyć przybliżona pozycja, c/ żeby znaleźć tego konkretnego użytkownika trzeba mieć go w znajomych...(to 'c' to chyba, bo na głównej widać losowych tylko którzy coś robią).

W internecie każdy może być kim chce. To dziwne, że tak wielu wybiera bycie durniem...

Offline jerzy1234

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 697
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 27 kwietnia 2012
« Odpowiedź #91 dnia: 29 Kwi 2012, 23:15:31 »
masa wydaje mi się że polega  na uczestnictwie  od początku do końca  a nie 1 km przejadę i już odfajkowane?/? No cóż może praca czy inne czynniki przeszkadzają ,ale żeby każdemu dogodzić to skromne fundusze na to nie pozwalają i jeszcze na pewno długo nie pozwolą na jakieś komunikaty .

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 27 kwietnia 2012
« Odpowiedź #92 dnia: 29 Kwi 2012, 23:30:47 »
Dlaczego drugi raz z rzędu została zmieniona trasa przejazdu? Nie rozumiem dlaczego tak często jest ona zmieniana. Utrudnia lub uniemożliwia to dołączenie do masy.

Wystarczy spojrzeć na zegarek. Skróconą trasą byliśmy o 22 z minutami na Zamkowym. Nie skróconą bylibyśmy tam około północy.

Oczywiście można powiedzieć: "mnie to wali". Ale część uczestników Masy jest nieletnia i musi doterzeć do domu jeszcze tego samego dnia. Część z Masy wraca do domu zbiorkomem, który po 23 jest już w wielu miejscach Warszawy niedostępny. A niektórzy z nas po Masie mają jeszcze z dobre dwie godziny roboty i gdy uczestnicy już kładą się spać w domku lub wsuwają kolację, Oni wciąż noszą na barkach kolumny i sprzęt, odwożą rikszę na jakieś zadupie, noszą na plecach przyczepki itp. Po czym jeszcze sami też przecież jeszcze muszą dotrzeć do domu, nierzadko przez całą Warszawę lub dalej.

Dlatego istotne jest dla nas by kończyć o czasie. Gdy nie ma na to szans, bo Batory przekombinuje z trasą, uczestnicy okażą się mało pomocni z lewą wolną (tym razem było łącznie ponad 30min postojów), albo przyjedzie 2x więcej ludzi niż było założone i nie damy rady przepchnąć się sprawnie przez ciasne uliczki - wtedy trasę się skraca ;) To się na pewno zdarzy jeszcze nieraz.


Rozumiem, że jest jakiś powód zmiany trasy, ale nie wynika on z czynników zewnętrznych tylko złego jej oszacowania. Skoro jednak poprawne zaplanowanie trasy jest takie skomplikowane, to może warto by było zainstalować na jakiegoś smartphona aplikację, która dzięki GPS i połączeniu z mapami Google wskazywałaby aktualną pozycję czoła masy?

Rozumiem, że należy to traktować jako zgłoszenie się do realizacji powyższego pomysłu? Jeżeli tak, to jestem równie pełen entuzjazmu co Ty :)

Jeżeli zaś źle zinterpretowałem Twoje chęci, to pozostanie nam rozwiązanie działające jak dotąd - telefon do kogoś, kto jedzie w Masie. Do mnie np ludzie dzwonią, choć nie zawsze mogę odebrać, czasem jadę przy rikszy i nic nie słyszę, albo sam mam problem ze wskazaniem naszej lokalizacji.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline Mhrok

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 27 kwietnia 2012
« Odpowiedź #93 dnia: 29 Kwi 2012, 23:53:40 »
Dyskusja o długości trasy na pewno odbędzie się na przedmasówce - sam zacznę temat - także jak kogoś to interesuje, to zapraszam na spotkanie przedmasowe.
Rozumiem, że jest jakiś powód zmiany trasy, ale nie wynika on z czynników zewnętrznych tylko złego jej oszacowania.
 
Jeżeli uważasz, że kilkuset rowerzystów więcej w związku z pogodą nie jest czynnikiem zewnętrznym to nie mam pytań ;)

« Ostatnia zmiana: 29 Kwi 2012, 23:59:02 wysłana przez Mhrok »

Offline 777

  • Początkujący
  • Wiadomości: 9
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 27 kwietnia 2012
« Odpowiedź #94 dnia: 30 Kwi 2012, 00:39:36 »
To ja jeszcze coś dopowiem...
1) Ktoś, kto ma mikrofon nie może być bardzo blisko rikszy (pedałować), ponieważ bardzo prawdopodobne stanie się sprzężenie zwrotne i usłyszeć można będzie tylko pisk...
2) Rzeczywiście, jak trzeba odstawić rikszę i wnieść to ustrojstwo na górę to można być w domu nawet po północy, gdy masa kończy się o 22 (ledwo zdążyłem na ostatni autobus, a i tak zerwałem się z 15 minut wcześniej).

Offline Blastboy

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 15
  • Płeć: Mężczyzna
    • Blastboy
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 27 kwietnia 2012
« Odpowiedź #95 dnia: 30 Kwi 2012, 00:59:29 »
masa wydaje mi się że polega na uczestnictwie od początku do końca a nie 1 km przejadę i już odfajkowane?
No najlepiej przejechać całą masę, ale jeżeli nie ma się takiej możliwości to moim zdaniem lepiej się spóźnić niż w ogóle w niej nie uczestniczyć.


Wystarczy spojrzeć na zegarek. Skróconą trasą byliśmy o 22 z minutami na Zamkowym. Nie skróconą bylibyśmy tam około północy.
OK, rozumiem, że trzeba było ją skrócić, bo przejazd trwałby za długo. Rzecz w tym, że skoro trwałby za długo to na początku powinna być zaplanowana inna trasa.


Cytuj
 
Rozumiem, że należy to traktować jako zgłoszenie się do realizacji powyższego pomysłu? Jeżeli tak, to jestem równie pełen entuzjazmu co Ty :)
Jeżeli zaś źle zinterpretowałem Twoje chęci, to pozostanie nam rozwiązanie działające jak dotąd - telefon do kogoś, kto jedzie w Masie. 
Telefon to nie najlepszy pomysł, bo nie można wymagać, żeby ktoś cały czas gadał przez telefon gdy jedzie w masie. Poza tym do takiej osoby ciężko byłoby się dodzwonić.
Będę szukał i testował jakąś aplikację na Androida, która będzie spełniać opisane przeze mnie wymagania. Nie mogę się jednak zobowiązać do jej wykorzystywania na masie, bo nie jestem na niej za każdym razem i często nie jestem od 18.


Jeżeli uważasz, że kilkuset rowerzystów więcej w związku z pogodą nie jest czynnikiem zewnętrznym to nie mam pytań ;)
 
Pod koniec kwietnia zazwyczaj co roku jest dobra pogoda, a z tego co pamiętam to bywało i więcej ludzi na kwietniowej masie.

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 27 kwietnia 2012
« Odpowiedź #96 dnia: 30 Kwi 2012, 08:01:38 »
masa wydaje mi się że polega na uczestnictwie od początku do końca a nie 1 km przejadę i już odfajkowane?
No najlepiej przejechać całą masę, ale jeżeli nie ma się takiej możliwości to moim zdaniem lepiej się spóźnić niż w ogóle w niej nie uczestniczyć.

Dokładnie. Poza tym każdy może dołączyć i odłączyć się, kiedy tylko zechce. Takie od początku były założenia Masy - nie tylko w Warszawie.


Wystarczy spojrzeć na zegarek. Skróconą trasą byliśmy o 22 z minutami na Zamkowym. Nie skróconą bylibyśmy tam około północy.
OK, rozumiem, że trzeba było ją skrócić, bo przejazd trwałby za długo. Rzecz w tym, że skoro trwałby za długo to na początku powinna być zaplanowana inna trasa.

Zgadzam się, powinna. Gdyby świat był idealny, napewno by problemu nie było.

Spróbuj bezbłędnie zgadnąć jaka będzie pogoda za 2 miesiące, ile przyjedzie osób w związku z tym i dopasować do tego odpowiednia trasę, by nie była ani za krótka (bo ludzie będą marudzić), ani by nie trzeba było jej skracać. Pamiętaj przy tym, że niektóre ulice są za wąskie na 1000 osób, a inne za szerokie na 500, więc kluczowe jest byś dobrze odgadł pogodę i liczbę uczestników - inaczej masa poutyka na jakiś uliczkach na Ochocie i Włoch już nie zobaczy. Nie zapomnij też zgadnąć miejsca remontów, przebudów ulic, awarii rur, wypadków i korków, bo jak Masa utknie gdzieś i straci pół godziny, to z przejechania całej trasy - nici :D

Zrób sobie takie małe ćwiczenie w domu. Zobaczysz, że to wcale nie jest takie proste, by wymyślić dobrą trasę ;)

Dlatego powtórzę: Skracanie trasy, tak samo jak przyjeżdżanie za szybko na Zamkowy, może się zdarzać i zapewne nieraz się zdarzy.


Telefon to nie najlepszy pomysł, bo nie można wymagać, żeby ktoś cały czas gadał przez telefon gdy jedzie w masie. Poza tym do takiej osoby ciężko byłoby się dodzwonić.

Nie twierdzę, że to pomysł najlepszy, ani nawet, że dobry. Ale działa. Telefon mam, ludzie dzwonią, zwykle mogę odebrać i podać miejsce gdzie jesteśmy, a Oni z tą informacją dają sobie jakoś radę.


Będę szukał i testował jakąś aplikację na Androida, która będzie spełniać opisane przeze mnie wymagania. Nie mogę się jednak zobowiązać do jej wykorzystywania na masie, bo nie jestem na niej za każdym razem i często nie jestem od 18.

Problem w tym, że chyba nikt nie jest na Masie zawsze. Nie można tego od nikogo wymagać. Ale sądzę, że jak będzie jakaś aplikacja i zrobisz instrukcję jak z niej korzystać, to znajdzie się kilku uczestników ze smartfonami chętnych nadawać do sieci swoją pozycję.

Ewentualnie można by pewnie wozić jakiegoś smartfona w przyczepce masowej, bo przyczepka PRAWIE zawsze jest na Masie. Tylko ktoś musiałby go najpierw dla Masy załatwić, bo z kasą się nie przelewa, a nie ukrywam że to nie jest obecnie najpilniejszy zakup ;)
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline adriansocho

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 614
  • Płeć: Mężczyzna
  • All terrain, all mountain.
    • Profil na fejsie
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 27 kwietnia 2012
« Odpowiedź #97 dnia: 30 Kwi 2012, 09:30:03 »
W temacie podawania pozycji lepszym pomysłem byłaby jedna osoba udzielająca informacji, a nie aplikacja. Bo ktoś może też prosić o informację typu "gdzie Masa będzie za 25 minut". Ja kilka razy w swojej karierze spóźniłem się na Masę, i przeważnie trudno się do kogokolwiek dodzwonić.
AdrianSocho

Offline chrupek

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 136
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 27 kwietnia 2012
« Odpowiedź #98 dnia: 30 Kwi 2012, 10:58:55 »
Z tym GPS i śledzeniem sygnału trasy masy jestem za. Mogę to zrobić ;) Założy się publiczne np Endomondo i będzie git ;)
Komu w drogę temu rower.

Offline adriansocho

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 614
  • Płeć: Mężczyzna
  • All terrain, all mountain.
    • Profil na fejsie
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 27 kwietnia 2012
« Odpowiedź #99 dnia: 30 Kwi 2012, 11:26:56 »
Aha, czyli robimy usługę nie-dla-osób, które nie mają w telefonie dostępu do internetu albo kasy na to na koncie?
AdrianSocho

Offline artur

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 22
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 27 kwietnia 2012
« Odpowiedź #100 dnia: 30 Kwi 2012, 11:49:03 »
Aha, czyli robimy usługę nie-dla-osób, które nie mają w telefonie dostępu do internetu albo kasy na to na koncie?
Usługa jest darmowa, a korzystanie  z niej dobrowolne. Więc w czym problem? Tym bardziej, że coraz więcej osób posiada smartfona, a wraz z nim pakiet Internetu mobilnego. Poza tym transmisja danych jest znikoma.


Jak ktoś będzie chciał zadzwonić do kogoś z peletonu i zapytać o aktualną pozycję, to też musi ponieść pewne koszty. Więc zamiast narzekać, zaproponuj inne, lepsze rozwiązanie.




Ja osobiście (m.in.) z Endo korzystam do zapisywania ścieżki. Z Masą zawsze staruję spod Zygmunta, ale chętnie dodam WMK do znajomych, tak na wszelki wypadek... :D
Pytanie tylko, czy z aplikacji mobilnej można śledzić aktualne położenie znajomego, czy nie trzeba czasem wbijać na endomondo.com, co już będzie nieco uciążliwe?

Offline chrupek

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 136
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 27 kwietnia 2012
« Odpowiedź #101 dnia: 30 Kwi 2012, 12:24:38 »
Zobaczymy czy akurat będzie to endomondo czy może jakaś inna aplikacja. Zapewne trzeba będzie korzystać z internetu.
Komu w drogę temu rower.

Offline `L`

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 483
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie jeżdżę szybko. Jeżdżę dokładnie.
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 27 kwietnia 2012
« Odpowiedź #102 dnia: 30 Kwi 2012, 13:10:17 »
Jeżeli uważasz, że kilkuset rowerzystów więcej w związku z pogodą nie jest czynnikiem zewnętrznym to nie mam pytań ;)

Na kwietniowej masie 2011 było nas 1411.
"governments will use whatever technology is available to them to combat their primary enemy - which is their own population" - Noam Chomsky

Offline gregorus

  • Początkujący
  • Wiadomości: 2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 27 kwietnia 2012
« Odpowiedź #103 dnia: 30 Kwi 2012, 15:37:27 »
Masa była super. Podziękowania dla Organizatorów i Zabezpieczenia. Jeżeli nic mi nie wypadnie to na kolejnej też jestem.
Pozdrawiam.

Offline Fristajler

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 39
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 27 kwietnia 2012
« Odpowiedź #104 dnia: 30 Kwi 2012, 15:56:59 »
Masa była super. Podziękowania dla Organizatorów i Zabezpieczenia. Jeżeli nic mi nie wypadnie to na kolejnej też jestem.
Pozdrawiam.

no więc pilnuj kieszeni :)
a w maju robimy atak na rekord