Nocna Masa Krytyczna

[mandarq]

Było naprawdę fajnie, za tydzień będę na bank . Zaznaczam ze trasa jest niepełna, z racji pogody zakończyłem jazdę na wysokości ursynowa, więc brakuje ok 13 km do kolumny.



Jestem nowy na forum więc wybaczcie jeśli nie znam tutejszych zasad o ile takowe istnieją. Również byłem na tej masie i było super choć mogłaby być większa frekwencja. Mimo to mam nadzieję, ze za tydzień dam radę uczestniczyć. Poza tym któremuś z Was obiecałem GŁODA na rower, więc muszę się zjawić. Przyznać się który to?

[Tanawis]

Jestem nowy na forum ( ... ). Również byłem na tej masie i było super ( ... ) mam nadzieję, ze za tydzień dam radę uczestniczyć.  ( ... ) 

Witaj na forum, mandarq    
Cieszę się, że Ci się podobało. Dołączam Cię do "listy obecności"  z nieoficjalnej NMK z 11.05.28/29 :
1. Tanawis
2. Wildzi
3. Weismar1976
4. Butelsonic
5. Mandarq
6. ...
7. ...
Ciekawe, czy lista zapełni się do końca ? I czy poznamy rowerzystę, który pierwszy się od nas odłączył na forcie Bema ? Bo z tym się wiąże pewna historia.

Gdybyście przypadkiem jednak znaleźli się w bardziej południowych rejonach - zapraszam do odwiedzenia polany "ogniskowej" przy Lesie Kabackim w Powsinie - akurat w tą sobotę planuję tam ze znajomymi ognisko, które pewnie potrwa do godzin nocno-porannych

Dzięki za zaproszenie do wspólnej biesiady. Jeśli będziemy jechać na południe, to skorzystamy i wpadniemy  .

A jest tam coś ciekawego do zobaczenia poza tonami śmieci po sobotnich imprezach ?? 

Miejsce jest fajne samo w sobie. A brudno nie jest, bo ekipy miejskie co rano sprzatają i dowożą nowe drewno. A robią to tak gorliwie, że trzeba dobrze pilnować swojej własności. Kiedyś sprzątnęli nam ze stołu telefon komórkowy i chcieli odjeżdżać. Ale wszczęliśmy alarm i udało nam się ją jakoś odzyskać (czyli wygrzebać z ich przepastnych worów załadowanych na samochodzie).
Innym razem to my znaleźliśmy zgubioną komórkę i umówiliśmy się z jej właścicielką    .

Oj boję się tej masy, czy dam radę tyle kilometrów nakręcić, hmm

Daleki jestem od namawiania na długie wycieczki osób, które same czują, że mogą nie dać rady. Ale zawsze możesz przyjechać na plac Zamkowy, przywitać się i odprowadzić nas do granicy Warszawy. I zorientujesz się, czy tempo Ci odpowiada. Bo w dużej mierze, to właśnie tempo jazdy ma decydujące znaczenie w takim przypadku.

[ViRuE]

Być będę obiecałem, resztę mas mam pozaliczanych tak brzydko mówiąc. Hmm odpalę spacerowe tempo od domu i nie będę sobie śrubki podkręcał to dam radę może

[Tanawis]

Być będę obiecałem, resztę mas mam pozaliczanych tak brzydko mówiąc. Hmm odpalę spacerowe tempo od domu i nie będę sobie śrubki podkręcał to dam radę może

Myślałem, że kręci Cię jazda, zawsze i wszędzie. Ale jak piszesz, to chcesz mieć tylko zaliczoną nieoficjalną nocną.
Bądź dobrej myśli, a uda Ci się    . 

[ViRuE]

Nie lubię sam śmigać rowerem bo nudno trochę jest w kupie raźniej i przy okazji to taki test dla mnie Jak tam z wytrzymałością, czy coś się poprawia czy jak

[Tanawis]

( ... ) i przy okazji to taki test dla mnie Jak tam z wytrzymałością, czy coś się poprawia czy jak

Jednokrotne zaliczenie jakichś kategorii imprez rowerowych, nie jest jeszcze żadnym wskaźnikiem wzrostu wytrzymałości. 
W tym celu, to raczej "ścigaj się z własną średnią". 
Czyli zapisuj średnią z każdego wyjazdu, i zrób z tego wykres, np. w Excelu. I staraj się jeździć z tygodnia na tydzień coraz prędzej, ale tak by jazda nadal sprawiała Ci przyjemność. I tak, by nie mieć potem buli mięśni lub stawów, albo zakwasów. Zwiększaj stopniowo dystanse. Regularnie obserwuj wykres i wyciągaj wnioski. 

[ViRuE]

Wzrost wytrzymałości widzę bo trasy zbiera mi Endomondo i przy wycieczce do pracy aż całe prawie 8km to widać ale też zależy jak się światła kochane ułożą a tutaj po prostu chodzi mi nie o czas lecz o dystans, po pierwszej masie oficjalnej nocnej w maju zrobiło się około 66 km i jedynie jak wróciłem to miałem miękkie nogi po śnie było lepiej A to wtedy był pierwszy wypad tzn. dłuższy wypad dlatego jestem ciekaw tego

[Tanawis]

Wzrost wytrzymałości widzę bo trasy zbiera mi Endomondo i  ( ... )  to widać ale też zależy jak się światła kochane ułożą

Lepszy do tych pomiarów jest licznik rowerowy, bo postojów nie wlicza do średniej. A w Endomondo to musiał byś na każdych światłach włączać pauzę. Poza tym w Endomondo porównujesz cyfry, a nie słupki wykresu - a to jednak nie to samo i nie o to w tym chodzi. 

( ... ) a tutaj po prostu chodzi mi nie o czas lecz o dystans, po pierwszej masie oficjalnej nocnej w maju zrobiło się około 66 km i jedynie jak wróciłem to miałem miękkie nogi  ( ... )  

To chyba każdy kiedyś na początku tak miał. Ale w takim razie, i na razie, to nie polecał bym jazdy na nieoficjalną. 
Bo jak planujemy 80 km, to czasem potrafi z tego wyjść i 120 km. I jak jesteśmy daleko od Warszawy i ktoś mocno opadnie z sił, to nie wiadomo co zrobić. A na oficjalnej to jakiś autobus lub metro zawsze jest w pobliżu. 

[ViRuE]

Co nie zabije to wzmocni Więc do zobaczenia jutro

[Glizdor]

Powinienem być ale nie obiecuje bo organizuje ognisko w Józefowie i zobaczymy jak będę w stanie się urwać

[Weismar1976]

Myślę że ja też się zamelduję i mam nadzieję że dam radę

[Glizdor]

jest ładny dzień i ma być super noc bo ponad 15 stopni na plusie wiec moze by warto zorganizować jakieś ognisko nocne, np w żabieńcu lub otwock, albo nocna jazdę ale gdzieś nad Zalew Zegrzyński. Tempo nie musi być zarąbiste tak by każdy dawał rade i będzie ok

[Glizdor]

nie dałem rady i tak jestem zmęczony ponad 100 km Józefów - Międzylesie - Wołomin (ale trochę dłuższą drogą) i za Wołominem do kolegi babci, a potem z powrotem przez Wiązownę i wyszło 100 km w tym straszenia boląca noga od pracy tez.

Powodzenia macie ładna i tak pogodę..

[ViRuE]

Masa zakończona sukcesem aż 50 procent uczestników około godziny 7dmej rano wróciło pod kolumnę Zygmunta. Nocna wycieczka była pełna wrażeń od jazdy po lesie jak i w miejskiej dżungli. Nie obyło się również bez smażonej kiełbaski. A liczba osób będzie naszą słodką tajemnicą

P.S.
Nie straszny diabeł jak go malują, hmm ale sensu kłaść to się chyba nie ma

Do następnej przejażdżki.

P.S.2
Gościu ma kilka typów Może dogadać się z nim i jakoś hurtowo, że tak powiem zamówić? Może coś udało by się urwać:)
http://allegro.pl/latarka-cree-xm-l-t6-xml-820lm-aku-lad-hit-i1649847718.html

[Glizdor]

A liczba osób będzie naszą słodką tajemnicą

a my z tego powodu nie będziemy płakać bo jak ty tego nie podasz to ktoś inny to zrobi, pewnie mało was było i sie wstydzisz powiedzieć xd