Akurat o przynajmniej 2 kierowcach mogę powiedzieć że zrobili to z premedytacją. Jeden przyspieszył dość ostro wyprzedzając mnie zaraz za skrzyżowaniem a chwilę potem zwolnił i jechał normalnie, a drugi jadący z naprzeciwka specjalnie odbił na lewą stronę- (bliżej mnie) celując w koleinę żeby mnie ochlapać. Tego się chyba nie robi przez przypadek?
Bywa, że się robi. Przyśpieszanie przy wyprzedzaniu mogło być spowodowane tym, że za nim za drugim pasie jechało auto - i facet chciał się zmieścić w lukę. A tego drugiego mogło znieść.
Kierowcy, wbrew pozorom, bardzo często po prostu popełniają głupie błędy - w Wlk. Brytanii wyliczono w badaniach, że średnio co 10-ta decyzja za kierownicą jest zła. Siłą rzeczy wśród setek aut, może się zdarzyć, że ktoś ochlapie Cię w debilny sposób.
Oczywiście nie mówię, ze na pewno nie zrobili tego specjalnie. Nie było mnie tam, nie widziałem, a nawet gdybym widział, nie mógłbym być pewny. Mówię tylko, że bez zajrzenia facetowi do wnętrza głowy, nie dowiesz się co miał na myśli.
A ja wolę zakładać, dopóki mi ktoś "kurwami" nie sypie, że jest nastawiony pokojowo, a po prostu jest idiotą i popełnia głupi błąd. W ten sposób odpoczywają mi nerwy ;-)