Autor Wątek: Letni LAJT ROWER V25 Dzienny, pn-pt, 10:00, pl. Zamkowy  (Przeczytany 81540 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Tanawis

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 180
  • Płeć: Mężczyzna
  • z Masą od 09.2004, z Nocną - nieprzerwanie od 2006
Odp: Letni LAJT ROWER V25 Dzienny, pn-pt, 10:00, pl. Zamkowy
« Odpowiedź #45 dnia: 02 Sie 2011, 16:44:44 »
Ja się chciałem dowiedzieć ( ... ) czy mogę sobie po prostu przyjechać jutro o 10 na plac zamkowy i ktoś tam będzie ?
Letni LAJT ROWER V25 Dzienny - to spontan, 
więc to pytanie powinno brzmieć : 

"Pogoda robi się ładna, jak widać. 
Ale tak będzie tylko przez kilka dni. 
Mam wielkie ciśnienie na jazdę. 
I jeśli choć 3 osoby potwierdzą 
chęć przyjazdu jutro na plac Zamkowy o 10:00 - 
- to i ja też tam będę  :)  ". 


A jak już się spotkacie i pojedziecie, 
to niech ktoś napisze nawet najkrótszą relację. 
Na zachętę dla innych. 
Żeby inni też o tym się dowiedzieli. 
'          2. sobota miesiąca,    godz. 24:00
- jeszcze, nadal jeździmy i tylko po Warszawie ;
- nie gubimy żadnych uczestników ;
- mamy ciekawsze trasy ;
- i jeździmy "nie z musu", ale "dla przyjemności"  :)  ;

Offline ar2r

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 60
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ar2r - czytaj Artur
Odp: Letni LAJT ROWER V25 Dzienny, pn-pt, 10:00, pl. Zamkowy
« Odpowiedź #46 dnia: 02 Sie 2011, 17:28:25 »
hmmm... liczyłem właśnie na to że ktoś kto uczestniczy regularnie/organizuje napisze np. że zbiera się codziennie po kilka osób więc jest sens przyjechać i spróbować. Napisałem tamten post po to żeby nie jechać bez sensu kilkanaście kilometrów jak ma się okazać że nikogo nie będzie <leń>
Co to znaczy "jechać bez sensu"?! Przecież chodzi o to żeby jechać, wszystko jedno w którą stronę :) . Ja dziś zaliczyłem Powiśle,Bielany, Las Bemowski,Wolę, Ochotę i Śródmieście (ruszałem z Pragi Płd.).Przejechałem ponad 52km.,zajęło mi to ok. 3h (czyli w normie V25) i wcale nie twierdzę, że miało to sens, ale dobrze się bawiłem. Trochę DDR, trochę po ulicach i nieco leśnych ścieżek ze świeżym powietrzem - pełny relaks. Na pl. Zamkowy na 10.00 niestety zaspałem :'( (3 nocki w robocie zrobiły swoje), ale kto wie może jutro zwlokę moje grzeszne ciało o odpowiedniej porze i pojawię się pod kolumną ok.10.00  8)
« Ostatnia zmiana: 02 Sie 2011, 17:30:16 wysłana przez ar2r »
Jestem niespotykanie spokojny, do czasu !
I proszę nie zwracać się do mnie per Pan, bo to mnie postarza.
;)

Offline Wojtek

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 230
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Letni LAJT ROWER V25 Dzienny, pn-pt, 10:00, pl. Zamkowy
« Odpowiedź #47 dnia: 02 Sie 2011, 17:42:37 »
Powiem ci szczerze ja uwielbiam jeździć bez sensu , ale jak jest jakieś towarzystwo , jak mam jeździć sam wsiadam na górala i jadę nad wisłę w stronę góry kalwarii. Ja jutro pojade na zamkowy nawet jeśli miałbym tam czekać i nikogo nie spotkać dlatego bo samotna jazda już mi zbrzydła więc pojawie się w nadzieji na towarzystwo :)
Wojtek, po prostu Wojtek... kiedyś sailing_cyclist :P

Drex

  • Gość
Odp: Letni LAJT ROWER V25 Dzienny, pn-pt, 10:00, pl. Zamkowy
« Odpowiedź #48 dnia: 02 Sie 2011, 17:53:28 »
Niestety zabroniono mi pisać negatywnie w tym wątku o LR, więc pojedź i sam zobacz. :-) Może Tanawis albo Adbej coś więcej wiedzą.

Offline Makenzen

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 595
  • Płeć: Kobieta
Odp: Letni LAJT ROWER V25 Dzienny, pn-pt, 10:00, pl. Zamkowy
« Odpowiedź #49 dnia: 02 Sie 2011, 18:48:42 »
w nadzieji
Tylko prezydentowi wolno tak pisać ;)
Ha! A ja nareszcie mam czas na dzienny lajt rower! Pracuję sobie teraz w domku i jak się ogarnę z robotą, to... kiedyś może będę mogła śmigać :) ale to raczej na Jesienny Lajt Rower ;)
"Warszawa to nie wieś, żeby po niej rowerem jeździć"

Offline Petro4_

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 649
  • Płeć: Mężczyzna
    • Grupa Bródnowska
Odp: Letni LAJT ROWER V25 Dzienny, pn-pt, 10:00, pl. Zamkowy
« Odpowiedź #50 dnia: 02 Sie 2011, 18:54:33 »
Zawsze ktoś pewnie się zjawi ale obecność ojców założycieli nie jest do końca pewna. Niestety to jest niemożliwe codziennie o 10 być na placu lub w przypadku nocnego LR zarywać noce.
« Ostatnia zmiana: 02 Sie 2011, 18:58:27 wysłana przez Petro4_ »
Nocna Masa Krytyczna. 2 sobota miesiąca,    godz. 24:00 - nocnamasa.pl

Offline ar2r

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 60
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ar2r - czytaj Artur
Odp: Letni LAJT ROWER V25 Dzienny, pn-pt, 10:00, pl. Zamkowy
« Odpowiedź #51 dnia: 02 Sie 2011, 19:53:05 »
W przypadku nieobecności Ojców Dyrektorów ;) może dojść do przejawów anarchii   ??? (często mylonej z demokracją ;D ).
« Ostatnia zmiana: 02 Sie 2011, 19:54:22 wysłana przez ar2r »
Jestem niespotykanie spokojny, do czasu !
I proszę nie zwracać się do mnie per Pan, bo to mnie postarza.
;)

Offline Tanawis

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 180
  • Płeć: Mężczyzna
  • z Masą od 09.2004, z Nocną - nieprzerwanie od 2006
Odp: Letni LAJT ROWER V25 Dzienny, pn-pt, 10:00, pl. Zamkowy
« Odpowiedź #52 dnia: 02 Sie 2011, 21:47:52 »
W przypadku nieobecności Ojców Dyrektorów ;) może dojść do przejawów anarchii   ??? (często mylonej z demokracją ;D ).
Nic z tych rzeczy. Jest dokładnie odwrotnie.
Bo wystarczy, jeśli rola ojców założycieli
sprowadzi się do przecięcia wstęgi na otwarciu.
A dalej impreza powinna się już kręcić sama.
Samodzielność, inicjatywa i fantazja uczestników
są jak najbardziej mile widziane i wręcz pożądane.


A tymczasem, póki co, to informuję,
że będę jutro o 10:00 na Zamkowym, w liczbie 1+1  :)  .
« Ostatnia zmiana: 02 Sie 2011, 21:55:26 wysłana przez Tanawis »
'          2. sobota miesiąca,    godz. 24:00
- jeszcze, nadal jeździmy i tylko po Warszawie ;
- nie gubimy żadnych uczestników ;
- mamy ciekawsze trasy ;
- i jeździmy "nie z musu", ale "dla przyjemności"  :)  ;

Offline Wojtek

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 230
  • Płeć: Mężczyzna
Dzienny LajtRower 3.08.2011 Nieporęt/Zalew Zegrzyński
« Odpowiedź #53 dnia: 07 Sie 2011, 13:57:59 »
W środę na Placu Zamkowym zebrało się nas trzech  i po "akademickim kwadransie" oczekiwania na spóźnialskich ruszyliśmy w kierunku Zalewu Zegrzyńskiego. Przez Plac Wilsona do Trasy Toruńskiej mostem Grota-Roweckiego przez osiedla na Bródnie dotarliśmy do granic Warszawy. Dalej jechaliśmy przez podwarszawskie miejscowości min. Stanisławów , Rembelszczyznę aż do Nieporętu skąd pojechaliśmy w kierunku plaży i mola nad Zalewem. W drodze powrotnej pojechalismy kawałek bardzo uczęszczaną :( ścieżką nad kanałem żerańskim , lecz po kilku minutach odbiliśmy w bok i pojechalismy przez las. Potem wróciliśmy przez Bródno gdzie odłączył się Petro4_ , Tanawis i ja wrócilismy dalej Mostem Grota do Metra Marymont gdzie się pożegnalismy.
Ogólnie było bardzo miło i przyjemnie , a po sześcio-godzinnej wycieczce mój licznik pokazał 102 kilometry (licząc dojazd i powrót z Ursynowa).

Tutaj link do zdjęć : https://picasaweb.google.com/wpacholczyk/LajtRowerDzienny3082011?authuser=0&authkey=Gv1sRgCPidpuykk4PdtwE&feat=directlink
Wojtek, po prostu Wojtek... kiedyś sailing_cyclist :P

Offline lakiana

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 145
Odp: Dzienny LajtRower 3.08.2011 Nieporęt/Zalew Zegrzyński
« Odpowiedź #54 dnia: 07 Sie 2011, 14:16:07 »
po sześcio-godzinnej wycieczce mój licznik pokazał 102 kilometry (licząc dojazd i powrót z Ursynowa).
a ja myślałam, że to LajtRower V25, a nie V17...

Woydzio

  • Gość
Odp: Letni LAJT ROWER V25 Dzienny, pn-pt, 10:00, pl. Zamkowy
« Odpowiedź #55 dnia: 07 Sie 2011, 14:17:21 »
ROTFL  ;D
Woydzio

Offline Wojtek

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 230
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Letni LAJT ROWER V25 Dzienny, pn-pt, 10:00, pl. Zamkowy
« Odpowiedź #56 dnia: 07 Sie 2011, 14:28:29 »
... nie napisąłem o sześciu godzinach jazdy tylko o sześciu godzinach wycieczki , czyli od startu ze wszystkimi postojami do końca a fakt , że średnia wyszła około 22km/h
Wojtek, po prostu Wojtek... kiedyś sailing_cyclist :P

Offline kultowy

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 310
  • Płeć: Mężczyzna
  • ...tylko jak krzyk cichnie przyjaźń
Odp: Dzienny LajtRower 3.08.2011 Nieporęt/Zalew Zegrzyński
« Odpowiedź #57 dnia: 08 Sie 2011, 09:03:10 »
po sześcio-godzinnej wycieczce mój licznik pokazał 102 kilometry (licząc dojazd i powrót z Ursynowa).
a ja myślałam, że to LajtRower V25, a nie V17...

co wyście się tak czepli tego nieszczęsnego LajtRoweru... to już przestaje być śmieszne (jeśli kiedykolwiek było).

kiedy w sobotę zapragnąłem pojeździć sobie weekendwą nocą na rowerze to sam sobie zrobiłem tour de varsovie. było miło, dobre tempo i zacne towarzystwo. niby mogłem pojechać z LajtRowerzystami, później pisać jak to się umęczyłem marnym tempem (bo zamiast zapowiedzianego 25 km/h było 24,3 km/h), ewentualnie uderzyć na nieoficjalnego nocnika i narzekać, że za szybko, za daleko i w ogóle... to by było takie polskie.

nie lubię poniedziałków. wszystko mnie srodze irytuje...


pozdrawiam,
grzech aka straszny bibliotekarz

Offline Tanawis

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 180
  • Płeć: Mężczyzna
  • z Masą od 09.2004, z Nocną - nieprzerwanie od 2006
Odp: Letni LAJT ROWER V25 Dzienny, pn-pt, 10:00, pl. Zamkowy
« Odpowiedź #58 dnia: 09 Sie 2011, 01:07:07 »
a LAJT ROWER V25 jeździ nadal    :)  . 

( mimo niechęci kilku osób, które czepiają się już byle czego )  

I dziś też jedziemy. O 10:00 na Zamkowym będę ja + 2 osoby. Trasa bliżej nie określona. 
Ale jak ktoś chce, to może zabrać kiełbaskę lub kaszankę, bo mogą się przydać. ( ... ) 



@sailing_cyclist - dobrze napisałeś w pierwszym poście ( #53 ) 
i nie było już potrzeby tłumaczyć się w drugim ( #56 ). 
Dzięki za zdjęcia  :)  . 
'          2. sobota miesiąca,    godz. 24:00
- jeszcze, nadal jeździmy i tylko po Warszawie ;
- nie gubimy żadnych uczestników ;
- mamy ciekawsze trasy ;
- i jeździmy "nie z musu", ale "dla przyjemności"  :)  ;

Offline Mr_Brush

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 88
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dzienny LajtRower 3.08.2011 Nieporęt/Zalew Zegrzyński
« Odpowiedź #59 dnia: 09 Sie 2011, 22:35:37 »

Tutaj link do zdjęć : https://picasaweb.google.com/wpacholczyk/LajtRowerDzienny3082011?authuser=0&authkey=Gv1sRgCPidpuykk4PdtwE&feat=directlink
Następnym razem polecam Wam machnąć się za Nieporęt, nad Zegrze południowe. Na moście pierwsza w prawo i pierwsze ogrodzenie po prawej macie za*****tą przystań żaglówkową. Na końcu długiego, betonowego mola mam zwyczaj kontemplować przebytą drogę, mocząc przegrzane kopyta w wodzie. Osobiście Nieporęt mnie odpycha totalnym tłumem.