a ja tej akcji będę bronił.
Ja tam do akcji nic nie mam. Jest bardzo,
BARDZO potrzebna. Problem w tym, że nie widzę (na razie) jej z poziomu siodeł.. fotelika się znaczy. A zwłaszcza, z poziomu fotelika, nie widzę jej efektów.
A mam co widzieć, bo regularnie jeżdżę zastawianym przez auta pasem rowerowym na Bonifraterskiej (przy budynku 17). Tam w zasadzie zgłoszenia do Straży można dawać w ciemno - zawsze od 9 do 18 coś stoi. Nie spotkałem się tam dotąd z autem z wezwaniem za wycieraczką.
Nie widziałem też tam NIGDY patrolu stojącego i pracującego nad oczyszczeniem pasa. Za to widziałem jak przejeżdżali sobie w radiowozie nie zauważając problemu.
Jak na 2-4 przejazdy dziennie, codziennie w dni robocze + czasem w weekendy, w różnych porach dnia i nocy, to bym powiedział, że dziwny zbieg okoliczności, że przy intenywnej akcji Ich NIGDY tam nie widuję. A bardzo bym chciał i często ich tam wzywam.