Autor Wątek: Przewóz roweru pociągiem?  (Przeczytany 20493 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline chrupek

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 136
  • Płeć: Mężczyzna
Przewóz roweru pociągiem?
« dnia: 02 Sie 2010, 17:08:17 »
Czołem

Mam taki problem. Mam zamiar jechać nad morze... Chcę zabrać ze sobą rower. I tu pojawia się problem. Jadę pociągiem i nie wiem w jaki sposób najlepiej zabrać swoje "dziecko" :) Może macie jakieś rady. Jest to 600 km...
Komu w drogę temu rower.

Offline adriansocho

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 614
  • Płeć: Mężczyzna
  • All terrain, all mountain.
    • Profil na fejsie
Odp: Przewóz roweru pociągiem?
« Odpowiedź #1 dnia: 02 Sie 2010, 23:51:24 »
Czołem

Mam taki problem. Mam zamiar jechać nad morze... Chcę zabrać ze sobą rower. I tu pojawia się problem. Jadę pociągiem i nie wiem w jaki sposób najlepiej zabrać swoje "dziecko" :) Może macie jakieś rady. Jest to 600 km...

Są dwie opcje. Pociąg którym jedziesz jest przystosowany do przewozu rowerów albo nie jest. W pierwszej opcji wprowadzasz rower do tego wagonu bagażowego. Tam są wieszaki na rower oraz 3 przedziały z których widać część bagażową. Rower możesz przypiąć itp. W drugiej opcji musisz kombinować, właściwie to ta opcja jest duużo gorsza, bo teoretycznie roweru przewozić Ci nie wolno. Możesz go wziąć jak przepakujesz w jakiś pokrowiec i wciśniesz na półkę w przedziale.
AdrianSocho

Offline Maćkofff

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 712
  • Płeć: Mężczyzna
  • Stojaki.waw.pl
    • Stojaki.waw.pl
Odp: Przewóz roweru pociągiem?
« Odpowiedź #2 dnia: 03 Sie 2010, 10:21:32 »
W drugiej opcji musisz kombinować, właściwie to ta opcja jest duużo gorsza, bo teoretycznie roweru przewozić Ci nie wolno.
Wolno, na początku lub na końcu składu, w miejscu gdzie przechodzi się z wagonu do wagonu.
___
Pozdrawiam serdecznie!

>   Parkingi rowerowe w Warszawie - Stojaki.waw.pl
>   Mapa stojaków, standardy projektowe, porady nt. bezpiecznego zostawiania roweru.

Offline pimpf

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 434
  • Płeć: Mężczyzna
  • .:każdy dźwiga swoje brzemię:.
    • ~to~se~ je~pimpf~
Odp: Przewóz roweru pociągiem?
« Odpowiedź #3 dnia: 03 Sie 2010, 12:08:42 »
Wolno, na początku lub na końcu składu, w miejscu gdzie przechodzi się z wagonu do wagonu.
skoro na początku czy na końcu to już się nie przechodzi ;)

Offline Maćkofff

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 712
  • Płeć: Mężczyzna
  • Stojaki.waw.pl
    • Stojaki.waw.pl
Odp: Przewóz roweru pociągiem?
« Odpowiedź #4 dnia: 03 Sie 2010, 12:24:19 »
moim zamierzeniem było sprecyzowanie miejsca ;)
___
Pozdrawiam serdecznie!

>   Parkingi rowerowe w Warszawie - Stojaki.waw.pl
>   Mapa stojaków, standardy projektowe, porady nt. bezpiecznego zostawiania roweru.

Offline gromanik

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 817
  • Płeć: Mężczyzna
    • Białołęka dla rowerów
Odp: Przewóz roweru pociągiem?
« Odpowiedź #5 dnia: 03 Sie 2010, 15:07:05 »
Wolno, na początku lub na końcu składu, w miejscu gdzie przechodzi się z wagonu do wagonu.
skoro na początku czy na końcu to już się nie przechodzi ;)

A to może tak wyjść, bo początek/koniec składu w momencie wsiadania z rowerem nie musi być początkiem/końcem składu na stacji docelowej... - są pociągi spinane z 3 części, więc jeśli miałeś szczęście jechać z rowerem w tej, która akurat znalazła się w środku, to w zależności od podejścia albo masz problem z szukaniem nowego miejsca dla siebie i roweru, albo pociąg łapie opóźnienie...

Offline adriansocho

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 614
  • Płeć: Mężczyzna
  • All terrain, all mountain.
    • Profil na fejsie
Odp: Przewóz roweru pociągiem?
« Odpowiedź #6 dnia: 05 Sie 2010, 15:21:07 »
W drugiej opcji musisz kombinować, właściwie to ta opcja jest duużo gorsza, bo teoretycznie roweru przewozić Ci nie wolno.
Wolno, na początku lub na końcu składu, w miejscu gdzie przechodzi się z wagonu do wagonu.

wiem o tym ale trochę głupio tam zostawić rower, raczej trzeba by przy nim stać. Nikomu nie życzę podróży w tym miejscu pociągiem z Wawy do 3M.
AdrianSocho

storm

  • Gość
Odp: Przewóz roweru pociągiem?
« Odpowiedź #7 dnia: 05 Sie 2010, 21:22:23 »
Się cieszcie... ja stałem przy bajku, tuż za lokomotywą w I klasie... Głośno, huk, nie ma za bardzo gdzie usiąść, a w I klasie nie usiądziesz, bo bilet nie ten... Z kolei w biegu przejeżdżać na drugi koniec pociągu gdzies na stacji... :/

A przy okazji... Na końcu podrózy, po Centralnym, kiedy wszyscy wysiedli z owej "I klasy" przeszedłem się po wagonie, i zobaczyłem jaki CHLEW zostawiają po sobie ludzie, którzy uważają się za lepszych i podróżują w owej I klasie... Po prostu SYF, KIŁA i MOGIŁA w jednym... To już w II klasie bywa czyściej na końcu podróży...

Offline chrupek

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 136
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Przewóz roweru pociągiem?
« Odpowiedź #8 dnia: 06 Sie 2010, 09:06:45 »
Jako ciekawostkę podam (po ostrej wymianie zdań z panią kasjerką) że przy jeździe pociągiem który nie ma miejsc rowerowych, nie dostanie się miejscówki na miejsca siedzące jeśli przewozi się rower :P
Komu w drogę temu rower.

Offline pimpf

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 434
  • Płeć: Mężczyzna
  • .:każdy dźwiga swoje brzemię:.
    • ~to~se~ je~pimpf~
Odp: Przewóz roweru pociągiem?
« Odpowiedź #9 dnia: 06 Sie 2010, 09:17:27 »
sie mi wydaje że to zależy od rodzaju pociągu a nie mienia/nie mienia roweru... ale z IC różnie bywa ;)

Offline Marcin

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 24
  • Płeć: Mężczyzna
  • sakwiarz
    • Marcin Mazurek - strona domowa
Odp: Przewóz roweru pociągiem?
« Odpowiedź #10 dnia: 08 Sie 2010, 00:00:30 »
Najlepszym rozwiązaniem przy obleganych pociągach Intercity jest zdemontowanie kół, wsunięcie siodełka maksymalnie w ramę, sklejenie wszystkiego taśmą, żeby się nie rozlatywało i owinięcie w jakąś plandekę lub wsadzenie w specjalistyczną torbę. Tak spakowany rower wrzuca się na półkę, trzeba go tylko przymocować taśmą bagażową z np. Castoramy, żeby nie spadał (wystaje sporo za półkę) lub położyć w poprzek na dwóch półkach. Wtedy unika się problemów z owym pierwszym przedsionkiem pierwszego wagonu lub ostatnim przedsionkiem ostatniego wagonu. Nie płaci się wtedy 9zł za rower, jest to traktowane jak normalny bagaż, którego przewóz jest bezpłatny.
A jeszcze lepszym sposobem jest ignorowanie pociągów tej spółki i korzystanie z połączeń Przewozów Regionalnych, w tej firmie każdy pociąg ma specjalny wagon rowerowy / dla osób z dużym bagażem, same połączenia dużo tańsze jak w Intercity. Wada tego rozwiązania jest jedna - nie wszędzie te pociągi docierają (gdzie dociera IC).
« Ostatnia zmiana: 08 Sie 2010, 00:04:06 wysłana przez Marcin »

Offline Spawacz

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 118
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Przewóz roweru pociągiem?
« Odpowiedź #11 dnia: 08 Sie 2010, 14:08:43 »
Jako ciekawostkę podam (po ostrej wymianie zdań z panią kasjerką) że przy jeździe pociągiem który nie ma miejsc rowerowych, nie dostanie się miejscówki na miejsca siedzące jeśli przewozi się rower :P

Zgadza się, ale w zeszłym roku tak zrobiłem, zanim wsiadłem do pociągu to zgłosiłem się kierownika pociągu. Powiedziałem jemu co i jak i skierował mnie tuż za lokomotywę bo z tyłu miały być dołączane wagony. Przypiąłem rower do drzwi i usiadłem w pierwszym przedziale bo był pusty(zazwyczaj jest bo czasami jest to przedział dla obsługi pociągu). Przyszedł kierownik, sprzedał mi miejscówkę i gitara.
Kiedy jedziesz?

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Przewóz roweru pociągiem?
« Odpowiedź #12 dnia: 13 Sie 2010, 12:24:54 »
Ja bym dodał jeszcze jedno info: Pociągi oznaczone jako "z wagonem rowerowym" czasem nie mają owego wagonu. Wtedy to dopiero jest jazda, bo większość rowerzystów celuje właśnie w te pociągi. Jak z Izą jechaliśmy do Olsztyna ostatnio, to przejścia były zajęte w 4 wagonach, tyle rowerzystów jechało :-)

Zabawnie było, a brak wagonu to był dopiero początek przygód z trasy.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline pimpf

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 434
  • Płeć: Mężczyzna
  • .:każdy dźwiga swoje brzemię:.
    • ~to~se~ je~pimpf~
Odp: Przewóz roweru pociągiem?
« Odpowiedź #13 dnia: 16 Sie 2010, 09:23:01 »
i do tego jeszcze jedno info. jeśli w rozkładzie napisano że nie ma wagonu rowerowego to wcale nie znaczy że go nie będzie.
Jak jechałem z Raffim z Olsztyna do Wawy to miało nie być a był (mały, bo mały ale zawsze)

Offline chrupek

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 136
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Przewóz roweru pociągiem?
« Odpowiedź #14 dnia: 16 Sie 2010, 09:35:40 »
Nie wziąłem roweru ... Już wróciłem i stwierdzam że dobrze że nie zabrałem. W kierunku "tam" było tyle luda że rower to bym przewiózł chyba na dachu pociągu :P
Komu w drogę temu rower.