Autor Wątek: Wypadki i potrącenia  (Przeczytany 564940 razy)

0 użytkowników i 5 Gości przegląda ten wątek.

Offline łowca

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 152
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #870 dnia: 14 Maj 2014, 09:47:51 »
A ty chcesz ograniczyć dostępność Veturilo...

Ja też jestem za likwidacją Veturilo. Natychmiastową. Z dwóch powodów.

Pierwszy - przytoczony wyżej. Znaczna ilość użytkowników Veturilo to cykliści bardziej niż przypadkowi. Często bez podstawowej znajomosci przepisów rowerowych. Bez żadnych umiejętności. Będący po prostu zagrożeniem w ruchu - dla innych rowerzystów, dla pieszych, dla kierowców. I dla samych siebie.  Cały zeszły sezon obserwowałem niebezpieczne, głupie, bezmyslne zachowania innych ludzi na rowerach, takie, które potencjalnie były niebezpieczne dla mnie-rowerzysty. I wyszedł z tych obserwacji statystyczny wniosek - Veturilowcy są bardziej niebezpieczni od reszty cyklistów. Prawdopodobieństwo, ze V-cyklista zrobi coś głupiego, jest większe niż prawdopodobieństwo, że zrobi to 'zwykły cyklista'

Drugi powód - brak infrastruktury rowerowej w Warszawie. Za mało pasów, DDR, wszystkiego. I nagle w tę niedostateczną infrastrukturę wpuszczono V-stonkę.

I zagadka : w jaki sposób osoba wypożyczająca V pod Rotundą ma się legalnie włączyć do ruchu? Tak, żeby żaden policjant i strażnik wiejski nie mógł mieć zastrzeżeń?


[quote ]
Jeśli pozbawisz ludzi możliwości nawet spróbowania jazdy na rowerze, to takie osoby nie wsiądą nań nigdy!
[/quote]

Czy są jakiekolwiek badania potwierdzające, ze po pewnym czasie korzystania z V (próbowania) ludzie kupują własne rowery?

Offline Hipek99

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 58
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #871 dnia: 14 Maj 2014, 09:56:25 »
Znaczna ilość użytkowników Veturilo to cykliści bardziej niż przypadkowi. Często bez podstawowej znajomosci przepisów rowerowych. Bez żadnych umiejętności. Będący po prostu zagrożeniem w ruchu - dla innych rowerzystów, dla pieszych, dla kierowców. I dla samych siebie.
Czy znasz jakieś badania to potwierdzające? Własne obserwacje to trochę mało.

Nie widzę różnic między ludźmi na V, a ludźmi na własnych rowerach, po których widać, że nie mają w zwyczaju na rower wsiadać regularnie. Żadnych różnic.

I nagle w tę niedostateczną infrastrukturę wpuszczono V-stonkę.
I ta "V-stonka" pojedzie chodnikiem. Jak każdy, dla kogo jezdnia jest przerażająca.
« Ostatnia zmiana: 14 Maj 2014, 09:57:32 wysłana przez Hipek99 »

Gregorius

  • Gość
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #872 dnia: 14 Maj 2014, 10:20:33 »
A ty chcesz ograniczyć dostępność Veturilo...
Niczego nie chcę ograniczać - jedynie wskazuję źródło (jedno z wielu) patologii, a w efekcie złego
postrzegania rowerzystów.

Cytuj
Jeśli pozbawisz ludzi możliwości nawet spróbowania jazdy na rowerze, to takie osoby nie wsiądą nań nigdy! Moje 80 latnie sąsiadki mówią, że na rowerze nie jeździły 40 lat. Dzisiejsze pokolenie 40 (50) latków twierdzi, że "rower jest dla młodych", "ach ta młodość", i szlagier "Jesteście młodzi, możecie 10 m znieść rower". Jak takie osoby nie jeżdżące teraz przesadzisz na rower za 20-30 lat?

Próbować można na wszystkich rowerach, nie koniecznie na Veturillo. Sam jestem reprezentantem
pokolenia 50 (40) i wcale nie twierdzę, że rower jest dla młodzieży. Znam bardzo wielu rówieśników
jeżdżących na rowerach. To nie jest kwestia wieku, tylko wygodnictwa.

Cytuj
I kiedy takie osoby będą miały Twoje pozwolenie, żeby wsiąść na rower? Jak przejadą 1000 km w miasteczku ruchu? ???
Jak sobie kupią własny.

Chociaż patrząc na to z drugiej strony: im więcej będzie wypadków z udziałem Veturillo - tym szybciej
władze będą musiały coś z tym fantem zrobić. Oby tylko nie zakończyło się restrykcjami wobec wszystkich
rowerzystów. Bo nawywijają przypadkowi, a ucierpią głównie etatowi (znaczy posiadający własny).
Trzeba pamiętać, że decydenci (politycy) najczęściej nie mają czasu na rower, a na problemy ruchu
drogowego patrzą z fotela kierowcy. Jeszcze niedawno w PoRD był przepis zezwalający na jazdę
rowerem po chodniku z zachowaniem bezpieczeństwa. Komu to przeszkadzało? Kto ten przepis skreślił?

Offline miroslavka

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 380
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #873 dnia: 14 Maj 2014, 10:41:33 »
@łowca
Tak samo moglibyśmy zakazać wsiadania na rower wiosną albo w soboty, bo osoby nie jeżdżące cały rok/cały tydzień są nieobyte w ruchu. Natomiast dzieci 11 letnie powinny mieć zakaz poruszania się po drodze, bo mimo, że z chodnika wyrosły, jeszcze nie potrafią jeździć ulicą  :D

Myślę, że osoby często korzystające z Veturilo z dużą dozą prawdopodobieństwa zakupią rower, bo będzie im się bardziej opłacać, będą mogły dojeżdżać od drzwi do drzwi, a własny rower będzie wygodniejszy (cud miód siodełka Veturilo). Na pewno jest też grupa, która z Veturilo się nie przesiądzie, bo korzysta z roweru jako uzupełnienie transportu publicznego, albo dlatego, że własnego roweru nie miałaby gdzie przechować.

Takich badań w Warszawie nie było, ale są takie przypadki
http://streetsblog.net/2013/05/24/bike-share-leads-people-to-ride-their-own-bikes-more/

Do tego wydaje się, że to pierwszy opisanych w mediach wypadek spowodowany przez Veturilowca (nie licząc spryciarzy, co wkręcili linkę w koło - http://forum.gazeta.pl/forum/w,484,144158280,144158280,Niebezpieczne_rowery_veturilo_.html). A milion wypożyczeń minęło w zeszłym roku... więc może ta "niebezpieczna" jazda to tylko mylne wrażenie i niespełnione proroctwa?

Czy "posiadający" cykliści to nie powodują przypadkiem wypadków? W tym miesiącu już chyba dwóch (Towarowa, Jerozolimskie pod klubem go go) wybiło sobie zęby na tylnej szybie z własnej winy (wg wersji prasowej).
Może nie takie Veturilo straszne... ;)

Offline qwerJA

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 301
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #874 dnia: 14 Maj 2014, 17:14:49 »

I zagadka : w jaki sposób osoba wypożyczająca V pod Rotundą ma się legalnie włączyć do ruchu? Tak, żeby żaden policjant i strażnik wiejski nie mógł mieć zastrzeżeń?


Czym konkretnie różni się włączanie się do ruchu z pod rotundy na rowerze Veturillo od włączania się na własnym rowerze?
Tomek jestem

" Warszawa to piękne miasto,
   tylko ludzie są . . .  "

Offline biały

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 600
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #875 dnia: 14 Maj 2014, 21:41:55 »
Natomiast dążę do twierdzenia, że dostępność rowerów miejskich zdecydowanie podniosła odsetek wykroczeń popełnianych przez rowerzystów.
Była to jedna z rzeczy, których się obawiałem przy uruchomieniu Veturilo. Ale nie przesadzajmy i nie róbmy z tego tragedii. Veturilistoj jeżdżą głównie po chodniku i to generalnie powoli, boją się wyjeżdżać na jezdnię, a jeśli już wyjadą, to przylepiają się to krawężnika tak, że aż dziw, że na każdym skrzyżowaniu nie skręcają zawsze w prawo. Najistotniejszym wykroczeniem, jakie popełniają, jest przejazd przez przejście dla pieszych. Nie to, żeby było to ok i jak najbardziej warto byłoby, żeby UM przeprowadził kampanię w tym zakresie. Ale tragedia na jezdni się nie robi.

Stały się częstsze i bardziej rzucające się w oczy.
Dobrze! Będzie można zwalać wszystkie winy na osoby jeżdżące na Veturilo! ;)

Pierwszy - przytoczony wyżej. Znaczna ilość użytkowników Veturilo to cykliści bardziej niż przypadkowi. Często bez podstawowej znajomosci przepisów rowerowych. Bez żadnych umiejętności. Będący po prostu zagrożeniem w ruchu - dla innych rowerzystów, dla pieszych, dla kierowców. I dla samych siebie.  Cały zeszły sezon obserwowałem niebezpieczne, głupie, bezmyslne zachowania innych ludzi na rowerach, takie, które potencjalnie były niebezpieczne dla mnie-rowerzysty. I wyszedł z tych obserwacji statystyczny wniosek - Veturilowcy są bardziej niebezpieczni od reszty cyklistów. Prawdopodobieństwo, ze V-cyklista zrobi coś głupiego, jest większe niż prawdopodobieństwo, że zrobi to 'zwykły cyklista'
Jest. Tak samo jak większe jest prawdopodobieństwo, że pieszy bez prawa jazdy zrobi coś głupiego. Domagam się zakazu wychodzenia z domu bez prawa jazdy.

Drugi powód - brak infrastruktury rowerowej w Warszawie. Za mało pasów, DDR, wszystkiego. I nagle w tę niedostateczną infrastrukturę wpuszczono V-stonkę.
Więc zamiast usuwać Veturilo można przeprowadzić edukację oraz przystosować infrastrukturę.

I zagadka : w jaki sposób osoba wypożyczająca V pod Rotundą ma się legalnie włączyć do ruchu? Tak, żeby żaden policjant i strażnik wiejski nie mógł mieć zastrzeżeń?
Normalnie. Poczekać na wolne miejsce albo czerwone, postawić rower na jezdni i jechać. Dokładnie tak samo, jak włączasz się tam do ruchu rowerem nie-V albo dowolnym innym pojazdem.

Czy są jakiekolwiek badania potwierdzające, ze po pewnym czasie korzystania z V (próbowania) ludzie kupują własne rowery?
Nie. Ale są badania potwierdzające, że nadal korzystają z systemu miejskiego roweru. Czyli jeżdżą na rowerze.

Jak sobie kupią własny.
W jaki sposób sposób zapłaty za transport rowerowy wpływa na przestrzeganie przepisów? Bo tutaj mnie zaciekawiłeś...

Offline łowca

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 152
  • Płeć: Mężczyzna

Offline Stalin

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 181
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #877 dnia: 15 Maj 2014, 13:04:06 »
Nigdzie nie napisałem, że przepisu (i przepisów w ogóle) nie znał.

Jeśli twierdzisz, że przepis znał, to co zmieni, że będzie to miał potwierdzone prawem jazy lub kartą rowerową?

Offline Stalin

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 181
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #878 dnia: 15 Maj 2014, 13:10:56 »
Jest. Tak samo jak większe jest prawdopodobieństwo, że pieszy bez prawa jazdy zrobi coś głupiego. Domagam się zakazu wychodzenia z domu bez prawa jazdy.

oraz ubezpieczenia OC, kasku i kamizelki odblaskowej! ;)

Offline Hipek99

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 58
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #879 dnia: 15 Maj 2014, 13:23:11 »
I apteczki!

Offline fottoman

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 388
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tomek alias fottoman
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #880 dnia: 15 Maj 2014, 14:50:26 »
i Gaśnicy

Offline remitent

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #881 dnia: 16 Maj 2014, 09:51:13 »
i Gaśnicy
Postuluję, aby faceci byli zwolnieni z tego obowiązku.
Nocna Masa Krytyczna - 2. sobota miesiąca - godz. 24:00 - nocnamasa.pl

Offline Hipek99

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 58
  • Płeć: Mężczyzna
« Ostatnia zmiana: 16 Maj 2014, 12:17:47 wysłana przez Hipek99 »

Offline vit

  • Moderatorzy globalni
  • ******
  • Wiadomości: 738
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #883 dnia: 16 Maj 2014, 13:44:25 »
Jest. Tak samo jak większe jest prawdopodobieństwo, że pieszy bez prawa jazdy zrobi coś głupiego. Domagam się zakazu wychodzenia z domu bez prawa jazdy.

oraz ubezpieczenia OC, kasku i kamizelki odblaskowej! ;)
i ALKOMATU

i koniecznie zapiąć pasy (mogą być niebezpieczeństwa)

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #884 dnia: 29 Maj 2014, 09:27:30 »
Dwa filmiki, które świetnie obrazują jak NIE powinno się jeździć rowerem.

Klasyczne "jadę i się nie rozglądam", które kończy się na szczęście na ścianie tramwaju, a nie pod kołami:

https://www.youtube.com/watch?v=dDE_yJcdkG0

I równie klasyczna gleba na szynach, która przypomina, że wąskie slicki świetnie pasują w rowek szyny i nie zawsze mają chęć go opuszczać:
https://www.youtube.com/watch?v=swXfhs2ojV4
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)