Autor Wątek: Wypadki i potrącenia  (Przeczytany 564548 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline skip_yeti

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 106
  • Płeć: Mężczyzna
    • ccc na fb
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #435 dnia: 12 Maj 2012, 17:45:15 »
Znowu klops. Wczoraj, tak około 20:00 wyjeżdżająca z Makro Skoda zgarnęła rower z przejazdu. Nieładnie to wyglądało, bo rower był przestawiony praktycznie na ulicę, więc jakieś 2,5 - 3m na masce  :-[ . Rowerzysty nie było, ale widziałem karetkę skręcającą w Aleje.


To jest niestety nagminne - 2h na zakupach, kolejne 30 min pakowanie samochodu i wyjazd z parkingu, no i samochodowy morderca gotowy - klapki na oczy i sru.
Chcesz spróbować czegoś innego? City CC Warszawa - znajdź nas, nie będziesz żałować.

Offline ar2r

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 60
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ar2r - czytaj Artur
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #436 dnia: 13 Maj 2012, 22:44:50 »
Wypadek na rozwidleniu DDR przy wjeździe na most Siekierkowski. Czyżby zderzenie rowerzystów?
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34862,11707703,Rowerzysta_w_spiaczce_po_wypadku__Ktos_go_potracil_.html
Jestem niespotykanie spokojny, do czasu !
I proszę nie zwracać się do mnie per Pan, bo to mnie postarza.
;)

Offline Mbaran

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 187
  • Płeć: Mężczyzna
  • Mateusz Baran
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #437 dnia: 13 Maj 2012, 23:57:33 »
Nie wiemy co się stało, ale wiadomo jedno: coraz większe natężenie ruchu rowerowego na wąskich i często wyboistych DDRach może prowadzić do kolizji a nawet poważniejszych wypadków. W typowy "sezonowy" ciepły, upalny dzień na wąskiej drodze rowerowej chociażby tej na Wale Miedzeszyńskim i w okolicach mostu Siekierkowskiego pojawia się sporo rowerzystów, a w śród nich: typy w hiperdipertermoaktywnych i opływowych strojach na rowerach MTB za XX tysięcy, którzy lubią pojeździć szybko, rodziny z małymi dziećmi na niewielkich rowerkach, ludzie starsi, młodzi sezonowcy w słuchawkach na uszach bądź w większej towarzyskiej grupie i przede wszystkim piesi na sąsiadujących chodnikach. Dobrze wiemy, że niestety nie wszyscy obyci są z zasadami ruchu drogowego, a według mnie na ścieżkach przepisy obowiązują tak samo. Należy pamiętać, że dziecko = kompletna nieprzewidywalność i nie koniecznie należy je wyprzedzać jadąc 30 km/h w odległości 20 cm. Z drugiej strony wszystkim chyba znane są ekipy jadące całą szerokością jednocześnie obserwując wszystko, ale nie kierunek, w którym się poruszają.


Teraz, kiedy jest ciepło oni wszyscy korzystają ze ścieżek. Pojawia się różnica prędkości, stylu jazdy itd. Myślę, że warto szanować innych uczestników ruchu jednocześnie pamiętając, że nie zawsze to my jesteśmy najszybsi, ostrożnie wyprzedzać upewniając się czy nie jedzie coś z naprzeciwka i czy my, nie załadujemy się pod koła komuś, kto wyprzedza nas, z wyprzedzeniem sygnalizować manewery, które chcemy wykonać (DDRy też się krzyżują) i przede wszystkim uważać.


Wg mnie problemem tutaj jest kwestia podejścia ludzi do ruchu na ścieżkach w ogóle. Dla większości sezonowców to po prostu czerwony chodnik na którym mogą sobie rekreacyjnie pojeździć, porozmawiać i popatrzeć się dookoła. Inni zaś traktują je (mimo kiepskiej nawierzchni) jako szlak do rozwijania wysokich prędkości, niektórzy po to aby się zmęczyć, inni żeby szybko dotrzeć do celu.


Ja osobiście stosuje zasadę ograniczonego zaufania. Po tym jak parę razy zaliczyłem poważne gleby po kolizjach z chwiejnymi rowerzystami traktuje innych z mocnym dystansem i ostrożnością pamiętając, że DDRy są za wąskie, żeby pozwolić sobie na jakieś szaleństwa.

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #438 dnia: 14 Maj 2012, 05:32:21 »
Nie wiemy co się stało, ale wiadomo jedno: coraz większe natężenie ruchu rowerowego na wąskich i często wyboistych DDRach może prowadzić do kolizji a nawet poważniejszych wypadków.

Siekierkowska to akurat taka bardzo wąska to nie jest. Ostatnio na niej byłem (musiałem wytracić czas do spotkania) i 45 minut przyglądałem się tamtejszemu ruchowi w dzień powszedni i powiem tyle, że w Danii podobnej szerokości DDRami odbywa się ruch tak ze 5x większy. Tylko, że w Danii DDRy są lepszej jakości.

Większym problemem na Siekierkowskiej jest geometria i skrajnia niż sama szerokość. Ścieżka niby szeroka, a tu bariery w skrajni, tam słupki na środku, zakręty o 180 stopni o łuku 1m, gdzieniegdzie znak na ścieżce... i w praktyce okazuje się, że miejscami minąć się nie da pomimo szerokości. A węzeł przy Wale to w ogóle porażka - brak widoczności, ciasne zakręty zaraz za zjazdem...

Zaryzykuje stwierdzenie, że to zderzenie (bo jakoś nie wierzę by doświadczony koleś wywalił się sam, zwłaszcza że skąd by miał tam czerwoną farbę potem, skoro barierki są zielone lub nie malowane) to właśnie jest wynik spapranej geometrii i braku zachowania skrajni na tej drodze rowerowej. Były już tam wypadki, także z poważnymi obrażeniami, gdy cykliści wpadali na siebie lub na barierki z powodu tego, że droga rowerowa jest spaprana.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline `L`

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 483
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie jeżdżę szybko. Jeżdżę dokładnie.
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #439 dnia: 15 Maj 2012, 11:02:25 »
Czosnów...

"Kilka godzin wcześniej w miejscowości Janówek pod Czosnowem fiat punto potrącił 54-letniego rowerzystę, który zginął na miejscu." (14-05-2012)
http://www.zw.com.pl/artykul/284828,655977.html
"governments will use whatever technology is available to them to combat their primary enemy - which is their own population" - Noam Chomsky

Offline Makenzen

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 595
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #440 dnia: 13 Cze 2012, 12:31:40 »
Wczoraj po 23.00 na Mokotowskiej (odcinek pomiędzy Pl. 3+ a Wilczą) potrącono rowerzystę.
"Warszawa to nie wieś, żeby po niej rowerem jeździć"

Offline wildzi

  • Zabezpieczenie
  • ******
  • Wiadomości: 679
  • Płeć: Mężczyzna
  • Z Masą od września 2008. W Zabezpieczeniu od 2011.
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #441 dnia: 22 Cze 2012, 00:55:44 »
Nie mogłem pozwolić aby taka sprawa poszła w zapomnienie:

http://zielonagora.gazeta.pl/zielonagora/1,35182,11838672,Zaskakujaca_smierc_pod_kolami____roweru.html
Cytuj
Zaskakująca śmierć pod kołami... roweru

Podobne wypadki nie wydarzają się zbyt często. Zwykle to rowerzyści lądują pod kołami samochodów. Tym razem to cyklista potrącił pieszego. Konsekwencje okazały się tragiczne. Mieszkaniec Nowej Soli po tygodniu zmarł w szpitalu.

Do wypadku doszło niedawno w centrum miasta. Jedną z ulic Nowej Soli jechał rowerzysta. Gdy wyjechał zza zakrętu, na swoim pasie ruchu zobaczył pieszego. Cyklista próbował hamować, ale próba zatrzymania roweru tylko pogorszyła sytuację. - Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że podczas hamowania rowerzysta wyleciał z roweru. Uderzył głową w klatkę piersiową pieszego i wylądował na nim wraz z rowerem - opowiada Katarzyna Wąsowicz, rzecznik nowosolskiej policji.

45-letniego mieszkańca Nowej Soli potrącił 29-letni cyklista. Pieszy upadł na jezdnię i uderzył w asfalt głową. Był nieprzytomny, więc na miejsce wezwano pogotowie. Mężczyzna trafił do szpitala na badania. Okazało się, że konsekwencje wypadku są poważne. Po tygodniu nowosolanin zmarł. - Po przeprowadzeniu sekcji zwłok wiemy, że przyczyną śmierci były poważne obrażenia czaszki i mózgu - mówi Wąsowicz.

Policja kompletuje materiał dowodowy. Sprawą zajmuje się też prokurator. Na razie nie ustalono, kto ponosi winę za wypadek: rowerzysta czy pieszy. - Ta sytuacja pokazuje, że wypadki spowodowane przez rowerzystów i pieszych mogą być tak samo groźne w skutkach jak te z udziałem aut. Warto podkreślić, że zarówno rowerzyści jak i pieszy często nie zdają sobie sprawy, że brak rozwagi może skończyć się tragicznie - komentuje rzecznik policji.
I jestem tatą po raz drugi!

Offline mateyko

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 449
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #442 dnia: 22 Cze 2012, 00:58:56 »
Nie mogłem pozwolić aby taka sprawa poszła w zapomnienie:

http://zielonagora.gazeta.pl/zielonagora/1,35182,11838672,Zaskakujaca_smierc_pod_kolami____roweru.html
Cytuj
Zaskakująca śmierć pod kołami... roweru

Podobne wypadki nie wydarzają się zbyt często. Zwykle to rowerzyści lądują pod kołami samochodów. Tym razem to cyklista potrącił pieszego. Konsekwencje okazały się tragiczne. Mieszkaniec Nowej Soli po tygodniu zmarł w szpitalu.

Do wypadku doszło niedawno w centrum miasta. Jedną z ulic Nowej Soli jechał rowerzysta. Gdy wyjechał zza zakrętu, na swoim pasie ruchu zobaczył pieszego. Cyklista próbował hamować, ale próba zatrzymania roweru tylko pogorszyła sytuację. - Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że podczas hamowania rowerzysta wyleciał z roweru. Uderzył głową w klatkę piersiową pieszego i wylądował na nim wraz z rowerem - opowiada Katarzyna Wąsowicz, rzecznik nowosolskiej policji.

45-letniego mieszkańca Nowej Soli potrącił 29-letni cyklista. Pieszy upadł na jezdnię i uderzył w asfalt głową. Był nieprzytomny, więc na miejsce wezwano pogotowie. Mężczyzna trafił do szpitala na badania. Okazało się, że konsekwencje wypadku są poważne. Po tygodniu nowosolanin zmarł. - Po przeprowadzeniu sekcji zwłok wiemy, że przyczyną śmierci były poważne obrażenia czaszki i mózgu - mówi Wąsowicz.

Policja kompletuje materiał dowodowy. Sprawą zajmuje się też prokurator. Na razie nie ustalono, kto ponosi winę za wypadek: rowerzysta czy pieszy. - Ta sytuacja pokazuje, że wypadki spowodowane przez rowerzystów i pieszych mogą być tak samo groźne w skutkach jak te z udziałem aut. Warto podkreślić, że zarówno rowerzyści jak i pieszy często nie zdają sobie sprawy, że brak rozwagi może skończyć się tragicznie - komentuje rzecznik policji.

<flame> Hmm no to kaski dla pieszych  ::) </flame>

Offline robertrobert1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 762
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #443 dnia: 22 Cze 2012, 08:08:34 »
Hmm no to kaski dla pieszych  ::)

A także, kamizelki odblaskowe, oświetlenie, 5cio punktowe pasy, strefy zgniotu i poduszki powietrzne.

A poważnie to szkoda każdego życia ale ten przykład jest incydentem więc w trosce o poprawę bezpieczeństwa nie ma sensu skupiać się na incydentach tylko na zagrożeniach, które w sposób masowy eliminują rowerzystów i pieszych z życia społecznego. :(

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #444 dnia: 22 Cze 2012, 08:37:41 »
No to mamy trzecią ofiarę śmiertelną rowerzystów od 2006 roku.

Dla porównania, kierowcy w tym czasie wykończyli jakieś 30 tysięcy ;)
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline robertrobert1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 762
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #445 dnia: 22 Cze 2012, 09:32:42 »
No to mamy trzecią ofiarę śmiertelną rowerzystów od 2006 roku.

Dla porównania, kierowcy w tym czasie wykończyli jakieś 30 tysięcy ;)

Ale i tak media i kierowcy mają pretekst aby eliminować niebezpiecznych rowerzystów  z ruchu drogowego ;)

Offline Fochna

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 94
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #446 dnia: 22 Cze 2012, 10:46:16 »
Dzisiaj, gazeta.pl [Na żywo]

Cytuj
Śmiertelne potrącenie rowerzysty. Mężczyzna wpadł pod tira na wjeździe do Warszawy w Markach, jechał z ul. Piłsudskiego na Trasę Toruńską. Rowerzysta zginął na miejscu, kierowca tira był trzeźwy.

Offline Venusek

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 30
  • Płeć: Mężczyzna

GFM

  • Gość
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #448 dnia: 22 Cze 2012, 11:20:29 »
Sądząc po zdjęciach i znając swoje własne przyzwyczajenia - to przejeżdżał (zamiast rower przeprowadzać)
i do tego nagle przez przejście dla pieszych.  A tir to tir. Trochę waży i w miejscu się nie zatrzyma.

Teoria druga: gdyby przejeżdżał zamiast przeprowadzać - to może by zdążył uciec.

Offline robertrobert1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 762
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #449 dnia: 22 Cze 2012, 12:51:42 »
Sądżąc po oponach, błotniku i siodełku był to tubylec. Jechał chodnikiem i przejeżdżał, jak domniemywał GFM, po przejściu dla pieszych. W sumie to nic dziwnego bo na tym wężle kompletnie nie ma infrastruktury dla ruchu lokalnego dla kierunków Radzymińska-Piłsudskiego.