Autor Wątek: Pomysł na kontrapas na ul. Kapucyńskiej  (Przeczytany 64171 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Makenzen

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 595
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pomysł na kontrapas na ul. Kapucyńskiej
« Odpowiedź #105 dnia: 01 Cze 2012, 15:26:29 »
Jest śliczny! (pas, nie Grzegorz ;)).
Asiu, podpadasz  ;)

Po prostu nie chcę dostać ścierą bez łeb od Kasi ;) a poza tym tak mogę mówić tylko o Jednej Osobie na Świecie  ;)
"Warszawa to nie wieś, żeby po niej rowerem jeździć"

Offline gromanik

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 817
  • Płeć: Mężczyzna
    • Białołęka dla rowerów
Odp: Pomysł na kontrapas na ul. Kapucyńskiej
« Odpowiedź #106 dnia: 02 Cze 2012, 09:43:55 »
Jest śliczny! (pas, nie Grzegorz ;)).
Asiu, podpadasz  ;)

Po prostu nie chcę dostać ścierą bez łeb od Kasi ;) a poza tym tak mogę mówić tylko o Jednej Osobie na Świecie  ;)

A tak  to mnie trochę wkurzyłaś tym offtopem, o tym, że nie jestem śliczny...  ;)

Offline gromanik

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 817
  • Płeć: Mężczyzna
    • Białołęka dla rowerów
Odp: Pomysł na kontrapas na ul. Kapucyńskiej
« Odpowiedź #107 dnia: 17 Lip 2012, 23:23:14 »
Do tych dwóch rowerzystów, którzy chcieli przejechać na drugą stronę Wisły nie dotarło, że kontrapas służy do wjazdu z Al. Solidarności na Miodową - w efekcie na końcu kontrapasa przejechali na skos przez wszystkie pasy przed tunelem:

Offline qwerJA

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 301
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Pomysł na kontrapas na ul. Kapucyńskiej
« Odpowiedź #108 dnia: 17 Lip 2012, 23:41:46 »
Z moich obserwacji też wynika, że rowerzyści z tego kontrapasa zwyczajnie nie korzystają. Albo jadą (w innej relacji) prosto na Bankowy, albo wpychają się na wespół z wózkami dziecięcymi do windy.

Tak to jest, gdy się takiemu kierowcy zabierze półtorej tony blachy. Nagle dostaje głupawki i nawet znaków czytać nie potrafii  ;) :D :D
« Ostatnia zmiana: 18 Lip 2012, 01:59:25 wysłana przez qwerJA »
Tomek jestem

" Warszawa to piękne miasto,
   tylko ludzie są . . .  "

Offline wildzi

  • Zabezpieczenie
  • ******
  • Wiadomości: 679
  • Płeć: Mężczyzna
  • Z Masą od września 2008. W Zabezpieczeniu od 2011.
Odp: Pomysł na kontrapas na ul. Kapucyńskiej
« Odpowiedź #109 dnia: 18 Lip 2012, 00:51:46 »
Tomek, ja bym tak nie generalizował... Według mnie taka i podobna jazda rowerzystów to efekt kompletnego braku edukacji od podstawówki! 

Dalej - kształt i jakość infrastruktury rowerowej w Warszawie, ale i w Polsce, uczy ciągłej partyzantki. Jak się te śmieszki i ścieżki ciągle urywają, ich przebieg jest nieintuicyjny to jak jeżdżą ludzie? Po chodniku, po trawniku... a byle jak, byle do przodu. Przyzwyczajenie ludzie, że wszystko co rowerowe jest dwukierunkowe też nie pomaga w takich sytuacjach.

Skąd Ci ludzie mają wiedzieć co to jest pas rowerowy, kontrapas rowerowy, jak się z tego korzysta? Kierowcy też tego nie wiedzą i już słyszałem jak na "kontrkapucynie" trąbili na prawidłowo jadących rowerzystów (w innych miastach też tak się dzieję)... Kompletny brak edukacji >:(
« Ostatnia zmiana: 18 Lip 2012, 00:54:35 wysłana przez wildzi »
I jestem tatą po raz drugi!

Offline fionotron

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 906
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Pomysł na kontrapas na ul. Kapucyńskiej
« Odpowiedź #110 dnia: 18 Lip 2012, 01:16:50 »
Kierowcy też tego nie wiedzą i już słyszałem jak na "kontrkapucynie" trąbili na prawidłowo jadących rowerzystów (w innych miastach też tak się dzieję)... Kompletny brak edukacji >:(

Porażający brak EDukacji!
No właśnie tak jest w całym mieście  >:(  .
Wielu kierowców  trąbiło (i niestety nadal na mnie trąbi), wtedy gdy prawidłowo podjeżdżałem ul. Orszady (nie jadąc kontrapasem) z M.W. na Ursynów, umiejętnie wyprzedzając niektóre wjeżdżające wolniej samochody.
Niektórym kierowcom po prostu nie mieści się w głowach że można tak agresywniej podjeżdżać.
 
A na zjeździe z Ursynowa ul. Orszady prawidłowo kontrapasem muszę często po zmroku (nadal umiejętnie!) omijać tych nieogarniętych rowerzystów nim podjeżdżających.

Offline robertrobert1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 762
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Pomysł na kontrapas na ul. Kapucyńskiej
« Odpowiedź #111 dnia: 18 Lip 2012, 07:48:29 »
[
A na zjeździe z Ursynowa ul. Orszady prawidłowo kontrapasem muszę często po zmroku (nadal umiejętnie!) omijać tych nieogarniętych rowerzystów nim podjeżdżających.

Więc jest okazja aby w tym miejscu rozlokowała się Policja i mandaty wlepiała za
1. Jazdę pod prąd
2. Przekraczanie linii ciągłej.

Może wówczas ci rowerzyści zrozumieliby, że PORD dotyczy także rowerzystów.

A sprawa edukacji to nie problem. Wystarczy przeczytać PORD i się stosować do przepisów w nim zawartych.
« Ostatnia zmiana: 18 Lip 2012, 07:50:07 wysłana przez robertrobert1 »

GFM

  • Gość
Odp: Pomysł na kontrapas na ul. Kapucyńskiej
« Odpowiedź #112 dnia: 18 Lip 2012, 08:47:06 »
A sprawa edukacji to nie problem. Wystarczy przeczytać PORD i się stosować do przepisów w nim zawartych.
Właśnie to jest problem największy owe wziąć i przeczytać.
Dopóki PoRD nie stanie się lekturą obowiązkową, a inaczej mówiąc
podręcznikiem szkolnym przedmiotu, który można oblać
i zimować w tej samej klasie; to będziemy mieli to co mamy.
Chaos, głupota i trąbienie.

Offline robertrobert1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 762
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Pomysł na kontrapas na ul. Kapucyńskiej
« Odpowiedź #113 dnia: 18 Lip 2012, 08:58:02 »
[
Dopóki PoRD nie stanie się lekturą obowiązkową,

...ewentualnie codzienną czytanką do poduszki dla dzieci a także dla dużych i baaaaardzo dużych chłopców :D :D :D

GFM

  • Gość
Odp: Pomysł na kontrapas na ul. Kapucyńskiej
« Odpowiedź #114 dnia: 18 Lip 2012, 15:37:05 »
Taka ewentualność nie istnieje.
Najdobitniej to widać na ulicach.
Niektóre dziewczynki też święte nie są.
« Ostatnia zmiana: 18 Lip 2012, 15:38:12 wysłana przez GFM »

Offline remitent

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Pomysł na kontrapas na ul. Kapucyńskiej
« Odpowiedź #115 dnia: 18 Lip 2012, 15:49:16 »
Rozwiązaniem nie jest nakaz czytania PORD. Większość ludzi nie rozumie prostych zdań i siłą rzeczy taka lektura niczego ich nie nauczy. Nie zmienia to faktu, że można jeździć idealnie z przepisami, nie znając ani zdania z kodeksu. Jestem pewien, że większość tutaj obecnych całego kodeksu drogowego nigdy nie przeczytała.
Nocna Masa Krytyczna - 2. sobota miesiąca - godz. 24:00 - nocnamasa.pl

Offline robertrobert1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 762
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Pomysł na kontrapas na ul. Kapucyńskiej
« Odpowiedź #116 dnia: 18 Lip 2012, 18:57:26 »
Cytat: remitent link=topRozwiązaniem ic=467.msg35018#msg35018 date=1342619356
. Jestem pewien, że większość tutaj obecnych całego kodeksu drogowego nigdy nie przeczytała.

Przeczytała, przeczytała ale czasami ciężko nadążyć nad nowelizacjami...

Offline remitent

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Pomysł na kontrapas na ul. Kapucyńskiej
« Odpowiedź #117 dnia: 18 Lip 2012, 19:07:15 »
Mówię o większości, a nie o Tobie, robercieroberciejeden ;)
Nocna Masa Krytyczna - 2. sobota miesiąca - godz. 24:00 - nocnamasa.pl

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Pomysł na kontrapas na ul. Kapucyńskiej
« Odpowiedź #118 dnia: 18 Lip 2012, 20:59:51 »
Cytat: remitent link=topRozwiązaniem ic=467.msg35018#msg35018 date=1342619356
. Jestem pewien, że większość tutaj obecnych całego kodeksu drogowego nigdy nie przeczytała.

Przeczytała, przeczytała ale czasami ciężko nadążyć nad nowelizacjami...

To o czym mówicie to jest gigantyczny problem. PoRD i wszystko dookoła to bubel niestety. Jest przeładowany regulacjami, napisany zbyt skomplikowanym językiem, a do tego od 1997 roku był zmieniany 76 razy, co sprawia że trochę ciężko za tym nadążyć nawet jak się człowiek mocno stara (a większość kierowców po zdaniu prawka ma to już w dupie).

PORD trzeba by uprościć, napisać od nowa. Skrócić go. Wywalić z niego do oddzielnych ustaw lub rozporządzeń wiele wyjątków, detali, rzeczy nieistotnych dla kierowcy itp. Zamiast zapisywać każdy detal w prawie starać się napisać to tak, by ludzie zrozumieli ducha tego prawa, ogólne założenia i myśl przewodnią. Jak to zrozumieją, to później sami sobie będą umieli zastosować ogólne zapisy do wyjątkowych i szczególnych sytuacji. Bo dziś kują to na pamięć nie rozumiejąc o co w tym chodzi - i jak tylko zdarzy się nietypowa sytuacja, to jest problem.

Po drugie, PORD powinien być jak skała. Zmieniany rzadko, a nie 10x w roku. A jak już jest zmieniany, to zmiany powinny iść pakietem, a za tymi zmianami powinna być GIGANTYCZNA kampania edukacyjna informująca ludzi o co w tym chodzi.

Po trzecie edukacja komunikacyjna obecna, będąca parodią robioną przez niedoświadczonych ludzi którzy zrobili kursik by dostać nowe godzinki, powinna być zastąpiona czymś POWAŻNYM, obecnym od przedszkola do minimum gimnazjum. Edukacja kierowców też nie powinna się kończyć na zdaniu na prawko - słynne testy DMV w stanach to dobre rozwiązanie, bo kierowca raz na parę lat, by zdać test MUSI sobie te przepisy przeczytać i przypomnieć. U nas kierowcy takiej motywacji nie mają. Same testy też powinny być inne, skupiać się przede wszystkim na wpojeniu szacunku do niechronionych uczestników ruchu i unikania zachowań niebezpiecznych, a nie rycia ile metrów od przejścia nie wolno zaparkować, nawet gdy ZDMy wyznaczają tam miejsca parkingowe ;) Bo dziś testy i kursy w ogóle nie poruszają tematu poszanowania innych uczestników ruchu, zwłaszcza niechronionych. Rezultat to 30 do 50% udział pieszych wśród ofiar, 10% udział cyklistów i galopująco rosnący udział motocykli i skuterów, którymi jazda jest już bardziej niebezpieczna statystycznie niż jazda rowerem.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline gromanik

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 817
  • Płeć: Mężczyzna
    • Białołęka dla rowerów
Odp: Pomysł na kontrapas na ul. Kapucyńskiej
« Odpowiedź #119 dnia: 18 Lip 2012, 23:37:42 »
Rozwiązaniem nie jest nakaz czytania PORD. Większość ludzi nie rozumie prostych zdań i siłą rzeczy taka lektura niczego ich nie nauczy.

Ta dwójka rowerzystów zjeżdżających kontrapasem pod prąd w stronę mostu prostych obrazków też najwyraźniej nie zrozumiała:
« Ostatnia zmiana: 18 Lip 2012, 23:38:46 wysłana przez gromanik »