Autor Wątek: Pomysł na kontrapas na ul. Kapucyńskiej  (Przeczytany 64088 razy)

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.


Rano1

  • Gość
Odp: Pomysł na kontrapas na ul. Kapucyńskiej
« Odpowiedź #46 dnia: 17 Kwi 2012, 19:56:39 »
W Słuchowisku Antyradia jest podsumowanie o "łyżce dziegciu", tj. o tym, że gdy budowa metra się skończy "wszystko wróci do NORMY". Norma wszelakoż może być inna - Most Śl-D to nie autostrada. Autobusy mogłyby spokojnie poruszać się torowiskiem a przy dobrych chęciach (hmmm) władz stołecznych można byłoby nieco zwęzić chodniki ( i tak mało uczęszczane, bez tłumów) i wytyczyć między jezdnią i chodnikami pasy dla rowerów.
Dla chcącego nic trudnego.

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Pomysł na kontrapas na ul. Kapucyńskiej
« Odpowiedź #47 dnia: 18 Kwi 2012, 06:47:35 »
Norma to może wróci w 2015, bo jakoś nie wierzę, by wcześniej skończyli metro. A może nie wróci, bo most Ś-D przenosił mały ruch i jego zamknięcie nie jest dla miasta jakimś szczególnym problemem.

Jakby teraz zacząć pisać do miasta, ZDM i wszystkich świętych wnioski o to by pozostał mostem zbiorkom-rower-pieszy, to może się uda przewalczyć. Tylko tych wniosków musi być dużo.

Jak na moście pozostanie niemal zerowy ruch aut, to i robić tam nic nie trzeba.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline Mhrok

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Pomysł na kontrapas na ul. Kapucyńskiej
« Odpowiedź #48 dnia: 18 Kwi 2012, 10:37:44 »
Jak na moście pozostanie niemal zerowy ruch aut, to i robić tam nic nie trzeba.
Zdziwilbys sie, ile osob teraz nadal jezdzi tam chodnikiem...

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Pomysł na kontrapas na ul. Kapucyńskiej
« Odpowiedź #49 dnia: 18 Kwi 2012, 14:10:30 »
Zdziwilbys sie, ile osob teraz nadal jezdzi tam chodnikiem...

Nie zdziwiłbym się, bo ich widzę. Tylko, że są to ludzie, którzy po chodniku pojadą i tak - choćbyś nawet most wyłączył z ruchu (co de facto się stało). To nie ma nic wspólnego z logiką - Oni nawet na Starówce, dgzie nie ma ruchu, jechaliby chodnikiem ;-)
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline Gimp

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 60
Odp: Pomysł na kontrapas na ul. Kapucyńskiej
« Odpowiedź #50 dnia: 19 Kwi 2012, 01:43:09 »
Oni nawet na Starówce, dgzie nie ma ruchu, jechaliby chodnikiem ;-)
Po Starowce jezdzi sie chodnikami, bo sa z plyt, a nie z kocich lbow, jak tamtejsze ulice ;)

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Pomysł na kontrapas na ul. Kapucyńskiej
« Odpowiedź #51 dnia: 19 Kwi 2012, 07:20:22 »
Oni nawet na Starówce, dgzie nie ma ruchu, jechaliby chodnikiem ;-)
Po Starowce jezdzi sie chodnikami, bo sa z plyt, a nie z kocich lbow, jak tamtejsze ulice ;)

Niektórzy mają fulla :P

A wracając do tematu - wczoraj byłem w terenie i nie widać tam jeszcze żadnych prac.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline gromanik

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 817
  • Płeć: Mężczyzna
    • Białołęka dla rowerów
Odp: Pomysł na kontrapas na ul. Kapucyńskiej
« Odpowiedź #52 dnia: 25 Kwi 2012, 21:02:40 »
Ja wczoraj rano widziałem na górze przy skrzyżowaniu Kapucyńska/Miodowa jakąś maszynę drogową przypominającą maszynę do frezowania nawierzchni, ale wracając nie zauważyłem żadnych zmian poza tym, że być może osadzono na nowo jedną z pokryw kanalizacyjnych.

Natomiast co do rozbieżności dat wykonania kontrapasa do końca kwietnia, to opiera się ona na deklaracji wykonawcy, natomiast data 15 maja, która padła z ust rzeczniczki ZDM w Antyradiu jest datą do której wykonawca ma obowiązek wyznaczyć kontapas.

Offline gromanik

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 817
  • Płeć: Mężczyzna
    • Białołęka dla rowerów
Odp: Pomysł na kontrapas na ul. Kapucyńskiej
« Odpowiedź #53 dnia: 28 Kwi 2012, 20:47:48 »
http://www.zm.org.pl/?a=koszykowa-124

Cytuj
Równocześnie powstaje nowy kontrapas, do którego zainspirowały miasto pisma innego rowerzysty

Czy to zdanie z artykułu oparte jest na obserwacjach w terenie czy tylko na informacjach przekazanych przez ZDM? W piątek po Masie około godziny 22:00 nic jeszcze na Kapucyńskiej nie robili...

Offline gromanik

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 817
  • Płeć: Mężczyzna
    • Białołęka dla rowerów
Odp: Pomysł na kontrapas na ul. Kapucyńskiej
« Odpowiedź #54 dnia: 30 Kwi 2012, 18:51:21 »
Zaczęło się wytyczanie mojego kontrapasa na Kapucyńskiej - na razie usunięto połowę betonowych barier wygradzających dawny pas do skrętu w prawo z Al. "Solidarności" w Kapucyńską (tych ustawionych bliżej ul. Kapucyńskiej). Zastąpiły je biało czerwone barierki - spodziewam się, że ze względu na to, że betonowe bariery utrudniałyby wymalowanie nowego oznakowania poziomego. Ja w Warszawie będę dopiero 2 maja, więc jeśli ktoś będzie miał możliwość, to prosiłbym o wybranie się tam z aparatem - mi się rozładowała bateria, więc dopóki ktoś nie zrobi i nie opublikuje zdjęć, to musi wam wystarczyć moja relacja.

Dzieje się także na Pradze przy Sierakowskiego, tam gdzie droga dla rowerów wzdłuż A. Solidarności kończy się przed mostem w zatoce parkingowej. Tam ekipa Zakładu Remontów i Konserwacji Dróg likwiduje uskok, w którym gromadziła się woda oraz obniża krawężniki przy przejściach dla pieszych przez wjazd i wyjazd z zatoki.
« Ostatnia zmiana: 30 Kwi 2012, 18:54:53 wysłana przez gromanik »

Offline gromanik

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 817
  • Płeć: Mężczyzna
    • Białołęka dla rowerów
Odp: Pomysł na kontrapas na ul. Kapucyńskiej
« Odpowiedź #55 dnia: 02 Maj 2012, 18:31:30 »
Stan wyjściowy i przygotowanie frontu robót (usunięcie betonowych barier):
https://www.facebook.com/media/set/?set=a.3830980220018.2171742.1443253106&type=3&l=fc0cf87285





« Ostatnia zmiana: 02 Maj 2012, 18:53:56 wysłana przez gromanik »

Offline gromanik

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 817
  • Płeć: Mężczyzna
    • Białołęka dla rowerów
Odp: Pomysł na kontrapas na ul. Kapucyńskiej
« Odpowiedź #56 dnia: 04 Maj 2012, 23:09:19 »
Dziś zostało usunięte stare oznakowanie poziome oraz wymalowana podwójna linia ciągła oddzielająca kontrapas od pasa ruchu - więcej zdjęć dodałem do galerii:
https://www.facebook.com/media/set/?set=a.3830980220018.2171742.1443253106&type=3&l=fc0cf87285










« Ostatnia zmiana: 05 Maj 2012, 00:14:20 wysłana przez gromanik »

Offline chrupek

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 136
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Pomysł na kontrapas na ul. Kapucyńskiej
« Odpowiedź #57 dnia: 04 Maj 2012, 23:32:57 »
Ja wczoraj testowałem mały kontrapasik na Orszady kontrapas Orszady

Film nie mój od razu podkreślam.
Muszę przyznać, że czułem się nieswojo. Zagubiony jak jechać "pod prąd". Brak doświadczeń z takimi trasami :)
« Ostatnia zmiana: 04 Maj 2012, 23:34:09 wysłana przez chrupek »
Komu w drogę temu rower.

Offline Wojtek

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 230
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Pomysł na kontrapas na ul. Kapucyńskiej
« Odpowiedź #58 dnia: 05 Maj 2012, 00:11:00 »
Ja jechałem przedwczoraj ul. Orszady i pomijając to, że oznakowanie jest już prawie niewidoczne(najprawdopodobniej przez samochody, które jeżdżą po kontapasie) to straszliwym problemem są rowerzyści jadący kontrapasem pod prąd. Jednak chyba niedzielni rowerzyści nie są w stanie pojąć, że może istnieć coś takiego jak DDR/pas rowerowy jednokierunkowy... I tu zaczynam się obawiać co się stanie, kiedy w Warszawie w większej ilości zaczną się pojawiać jednostronne pasy rowerowe(jak na razie wiem o jednym, zresztą sprzed kilku dni - na Koszykowej)
Wojtek, po prostu Wojtek... kiedyś sailing_cyclist :P

Offline mateyko

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 449
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Pomysł na kontrapas na ul. Kapucyńskiej
« Odpowiedź #59 dnia: 05 Maj 2012, 02:38:21 »
Ja jechałem przedwczoraj ul. Orszady i pomijając to, że oznakowanie jest już prawie niewidoczne(najprawdopodobniej przez samochody, które jeżdżą po kontapasie) to straszliwym problemem są rowerzyści jadący kontrapasem pod prąd. Jednak chyba niedzielni rowerzyści nie są w stanie pojąć, że może istnieć coś takiego jak DDR/pas rowerowy jednokierunkowy... I tu zaczynam się obawiać co się stanie, kiedy w Warszawie w większej ilości zaczną się pojawiać jednostronne pasy rowerowe(jak na razie wiem o jednym, zresztą sprzed kilku dni - na Koszykowej)

Szkoda że są idiotycznie zrobione garby. Można spaść ze skarpy. Pozdro.