6. RAJD NA AUTYZM - Tym razem bez Warszawskiej Masy Krytycznej

[Drex]

Coś mi się wydaję, że niektórych boli że pracownicy/wolontariusze WMK nie są już jedyną siłą w Warszawie, która jest w stanie zabezpieczyć imprezę rowerową....

Mylisz się w tej kwestii. Masa jak na razie jest i jeszcze długo będzie jedyną imprezą z doświadczonym zabezpieczeniem rowerowym. Na zdjęciach to widać.

A raczej nie jest problemem to, żeby taka "ekipa" wolontariuszy RnA przyjechała na Masę i się pouczyła. Ale jak widać nikt od nich na to nie wpadł. Myślę, że nikt z WMK nie miałby nic przeciwko temu. Cóż, nie wszyscy potrafią wpadać na tak genialne pomysły. :-D

[Stanley]

Pimpf... Jedyne co dobrze zabezpieczyli moim zdaniem, to Plac na Rozdrożu.
Może faktycznie jestem stronniczy.

Z resztą ja ich nie oceniam. Pokazałem tylko ich "rażące błędy" i totalny brak znajomości przepisów ruchu drogowego.
Czy mnie boli, że to nie masa zabezpieczała. Nie, wcale mnie to nie boli.
Ja w tej imprezie zawsze uczestniczę z przekonania. Nieważne czy jako uczestnik czy wolontariusz.

Zdjęcia umieściłem po to, żeby pokazać różnice w zabezpieczeniu imprezy przez masę i innych...
Choć na ich obronę. Dwa lata temu 3 osoby z zabezpieczenia masy też pruły po torowisku tramwajowym.
Tak, Pimpfie my też popełnialiśmy i popełniamy błędy.
Ale jak trzeba, to jesteśmy w stanie się spiąć i zabezpieczyć przejazd 2000 ludzi rozciągnięty na 3-4 kilometry.
Pamiętasz Masę Powstańczą na której kolumną zabezpieczenia pruliśmy 50 km/h po Rostafińskich?
Z całym szacunkiem dla nich ale oni nie daliby rady.

[Raffi]

Tym niemniej, jakby im przyszło działać w takich warunkach jakie mieliśmy w piątek, byłyby ofiary w ludziach.

Czyli wszystko jest na swoim miejscu i laik nie zauważy różnicy

Dokładnie. Jak na pierwszy raz, poszło im nieźle. Powiedziałbym że lepiej niż w innych miejscach w Polsce, w których bywałem na przejazdach. Jak pamiętam np przejazd do Centrum Olimpijskiego organizowany przez Centrum Sportu czy coś takiego kilka latek temu, to Rajd na Autyzm naprawdę był zabezpieczony doskonale

[Drex]

Co by nie mówić, przez 5 lat mieli okazję podglądać. ;-)

[pimpf]

I właśnie dlatego, |Stanley, że pruliśmy tak szybko Rastafińskich  to było źle zorganizowane... i sam wiesz o tym
Nie oceniasz a błędy nazywasz TORALNYM BRAKIEM ZNAJOMOŚCI.. a to już raczej ocenianie....

Kurcze.... weźcie nie przesadzajcie, nie było tak źle, a Wy psy wieszacie za torowisko po którym i Wy jeździliście i nie tylko raz... Te błędy są uniwersalne i każdy je popełniał...

[Mhrok]

Kurcze.... weźcie nie przesadzajcie, nie było tak źle, a Wy psy wieszacie za torowisko po którym i Wy jeździliście i nie tylko raz... Te błędy są uniwersalne i każdy je popełniał...

Faktycznie, niektórzy tutaj zbytnio chcą wytknąć błędy początkujących zabezpieczających.
Przydałoby się, aby ktoś nam takie błędy wytknął. Chętnie poprawiłbym to, czego sam nie widzę a robię nie tak.

[trawers]

No ja nie pojechałem tam z założeniem, żeby wyszukiwać i wytykać ich błędy. Przejechałem się w słusznej sprawie, porobiłem trochę zdjęć, miło spędziłem czas.
Nie nakręcajcie się za bardzo, bo z niektórych postów bije taka bezinteresowna niechęć do organizatorów, żeby tylko im udowodnić, że sobie bez nas nie dali rady. Nie jesteśmy niezastąpieni, życie bez naszego udziału też będzie się dalej toczyć.

"Łukasz Kościuczuk
Dziękuję bliskim i koleżeństwu za pomoc w przygotowaniu i realizacji 6. Rajdu na Autyzm. Dziękuję także tym, którzy trzymali kciuki za powodzenie przedsięwzięcia. Zebraliśmy ponad 110 000 zł na pomoc osobom z autyzmem. Raketfjuel! PS: A tym bajkowym stworom, które trzymały kciuki za to żeby się nie udało to niech poczarnieją pazury i pousychają paluchy."

[qwerJA]

Ja tam do nich nic nie mam, a narzekać mam prawo bo zostałem prawie skasowany przez rozpędzony samochód, uratowało mnie właśnie moje doświadczenie.

Morał dla mnie jest taki, że wszyscy powinniśmy docenić jakich mamy doświadczonych wolontariuszy i robić wszystko by nie zniechęcać ich do pomocy Masie, a przedewszystkim umożliwić nowym osobom nabywanie cennego doświadczenia

[remitent]

Mi się podobało. Po raz pierwszy przyjechałem z synem w przyczepce (dzięki, Trawers, za zdjęcie , może i na Masę uda mi się go zabrać następnym razem

A co do jeżdżenia zabezpieczenia pod prąd, to o co kaman? Masowe też tak jeździ i nikt z tego afery nie robi...
"90% gospodyń z Gdańska" nie zauważyło różnicy w sposobie zabezpieczenia, nikt (chyba) nie zginął (a na każdej z ostatnich mas sam byłem świadkiem zderzeń i upadków).

Nie demonizujmy.

Największym zgrzytem chyba było to, jak jakiś koleś słusznej postury wygrał damski rower btwina i nie wyglądał na zadowolonego

[qwerJA]

Największym zgrzytem chyba było to, jak jakiś koleś słusznej postury wygrał damski rower btwina i nie wyglądał na zadowolonego

A wpadł na pomysł żeby oddać go Fundacji Synapsis ?!!
Zeszłego roku była chyba taka seria, że chyba żaden rower nie został u właściciela tylko poszedł do Synapsisu i wyjątkowo do jeszcze jednej Fundacji    

[Stanley]

Pimpf - zgadzam się że dlatego my to źle zrobiliśmy i jak widać nie wyciągamy wniosków z tego. Patrz ostatnia masa - tempo ZA SZYBKIE.
Trawers - ja też pojechałem w słusznej sprawi i tej samej sprawie założyłem ten wątek.

Ja uważam tak jak to napisał Raffi, że im się zwyczajnie udało.

Wiesz Pimpf, jak moje zadanie z całek ma sprawdzać matematyk, który skończył podstawówkę, to coś tu jest nie tak. - rozumiesz o co mi chodzi

Pokazuję tylko jakie błędy popełnili, żeby "nasze zabezpieczenie" wyciągnęło wnioski, bo chodzi mi o to, żeby się coraz bardziej starać i być lepszym.

Ja NIGDY nie przejechałem po torowisku tramwajowym, nie siedziałem na nim i nigdy tego nie zrobię.

Ale zabezpieczenie wlotu do ulicy jednokierunkowej... fakt jeden z naszych na jednej masie też tak zrobił. Nie napiszę kto, bo to była BARDZO doświadczona osoba.

[Raffi]

Faktycznie, niektórzy tutaj zbytnio chcą wytknąć błędy początkujących zabezpieczających.
Przydałoby się, aby ktoś nam takie błędy wytknął. Chętnie poprawiłbym to, czego sam nie widzę a robię nie tak.

Spokojnie, mam na Przedmasówkę całą listę błędów z ostatniej Masy Od zbyt wysokiego tempa zaczynając, a po wrzeszczenie "będziecie stali godzinę" przez megafon (co musi wkurwiać ludzi) kończąc. Także to nie tak, że swoich błędów nie widzimy. Ja widzę

No i KONIECZNIE, KONIECZNIE trzeba będzie zrobić szkolenie na radia znowu na tej przedmasówce.

[`L`]

Dziękuję bliskim i koleżeństwu za pomoc w przygotowaniu i realizacji 6. Rajdu na Autyzm. Dziękuję także tym, którzy

No to implementując owe bajkowe stwory (MSPANC ) pytanie konkursowe mam takie: kiedy odbyło się poprzednie 5 "Rajdów na Autyzm"? Masa zrobiła swoje (czyli przez kilka lat rozkręciła imprezę), masa może odejść - nie jestem insiderem masy a tak to widzę z boku. Trochę szkoda.

Zawsze tą drzazgę w czyjejś oponie dostrzec łatwiej, niż pinezkę we własnej. Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci u-lockiem

[Drex]

Ja juz wczesniej zwrocilem uwage, ze to byl 1 Rajd na Autyzm a nie 6... :-)

[Raffi]

No to implementując owe bajkowe stwory (MSPANC ) pytanie konkursowe mam takie: kiedy odbyło się poprzednie 5 "Rajdów na Autyzm"?

Nigdy, bo wcześniej były tylko 4 rajdy i nazywały się MASA na Autyzm Ktoś w Synapsisie uprawia twórczą matematykę i zapomina, że był już jeden rok, gdy przejazdu nie było

Ja juz wczesniej zwrocilem uwage, ze to byl 1 Rajd na Autyzm a nie 6... :-)

Tez fakt. Ale najlepsze jest to, że nawet doliczając Masy nie wyjdzie 6.