Autor Wątek: Dzień otwarty "Bemowo Bike"  (Przeczytany 41292 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline qwerJA

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 301
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dzień otwarty "Bemowo Bike"
« Odpowiedź #60 dnia: 17 Cze 2012, 08:41:22 »
Dzisiaj pierwszy raz miałem okazję dotknąć tego sprzętu pod Ratuszem Bemowa, niestety stacja była nieczynna, co się wyświetlało na wyświetlaczu.

Jeśli była nieczynna z powodu imprezy EURO dla dzieci która była pod Ratuszem, to pogratulować. Zwróciłem uwagę dzieciakowi, który skakał na przypiętym rowerze.

Generalnie byli chętni do skorzystania, dwie panie chciały sobie wypożyczyć, twierdziły że często sobie biorą.
Tydzień temu widziałem dwa rowery u mnie pod domem na Mokotowie.
Pogadałem sobie, ludzie twierdzą że wygodne.

P.S.
Testował ktoś metodę na kartę bankomatową PayPass, bo ja się tak zapisałem i chciałem skorzystać, aż się nauczyłem czytać komunikaty na wyświetlaczu - ze zrozumieniem  ;)

« Ostatnia zmiana: 17 Cze 2012, 08:42:43 wysłana przez qwerJA »
Tomek jestem

" Warszawa to piękne miasto,
   tylko ludzie są . . .  "

Rano1

  • Gość
Odp: Dzień otwarty "Bemowo Bike"
« Odpowiedź #61 dnia: 17 Cze 2012, 11:39:44 »
Z tego, co do tej pory TU przeczytałem, nasuwają się następujące wnioski:

1. Akcja raczej pokazowa, o charakterze lokalnym (bemowskim) - nie ma żadnego systemu dróg rowerowych (z przerażeniem ostatnio zobaczyłem wydruk mapy stolicy z ddr - ze strony ngo.rowery, z roku 2001r. i zrozumiałem, że do istniejących ciągów rowerowych Młociny-Powsin, wzdłuż Al. Prymasa 1000lecia itp. prawie nic nie przybyło !!!), "zwykli ludzie - rowerzyści niepermanentni" po prostu boją się jazdy zatłoczoną jezdnią, 4 złote za kolejną godzinę i pytanie "czy tam, gdzie dojadę będzie stacja dokowania" raczej skłania do rozważenia, czy jednak zbiorkomem nie będzie prościej i taniej (12 zeta normalny bilet dobowy).

2. W związku z pkt.1 - oczywiście, że lepsze to, niż nic.

3. Jeśli ledwo mieści się na rowerze 182cm-owy jegomość, to co ma powiedzieć np. Savil, czy ja  :)

4. Hamowanie torpedem. Brak hamulca w manetce na kierownicy może być niebezpieczny dla osób stale jeżdżących rowerami, którzy odruchowo w momencie nagłej potrzeby zahamowania mogą tylko ściskać kierownicę. Nawyki nawykami i można się zdziwić  ???
« Ostatnia zmiana: 17 Cze 2012, 11:42:15 wysłana przez Rano1 »

Offline remitent

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dzień otwarty "Bemowo Bike"
« Odpowiedź #62 dnia: 17 Cze 2012, 11:47:12 »
Na jednym z ostatnich lajt rowerów wypożyczyliśmy na Górczewskiej jeden rower na bezpłatne 20 minut.

Użyłem do tego karty kredytowej.

We trójkę zrobiliśmy rundkę naokoło pętli autobusowej. Moje wrażenia są jak najbardziej pozytywne:

- rower całkowicie poprawny dla miejskiej jazdy dla niedzielnego rowerzysty
- hamulec w manetce był obecny i działał
- 3 biegi dobrze wchodzące jak najbardziej wystarczające
- rower dobrze wyregulowany i zakonserwowany :)

Ogólnie to noszę się z zamiarem zakupu jakiegoś mieszczucha, do wygodnego jeżdżenia na miejskie odległości z miejskimi prędkościami.

Rano:
" "zwykli ludzie - rowerzyści niepermanentni" po prostu boją się jazdy zatłoczoną jezdnią"

zwykli ludzie jeżdżą chodnikiem i nawet im przez myśl nie przejdzie, że "normalną" jest jazda jezdnia. Zresztą co tu daleko szukać, wczoraj wracaliśmy z kobyłkowej masy, to jeden WMKowiec na Szaserów powiedział, że tam, to on jezdnią "nie jeździ" (to żaden przytyk, tylko zwrócenie uwagi, że nawet u zapalonych rowerzystów jazda jezdnią czasem się "nie przyjęła").
« Ostatnia zmiana: 17 Cze 2012, 11:49:49 wysłana przez remitent »
Nocna Masa Krytyczna - 2. sobota miesiąca - godz. 24:00 - nocnamasa.pl

Offline Publius

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 179
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dzień otwarty "Bemowo Bike"
« Odpowiedź #63 dnia: 17 Cze 2012, 15:59:29 »
Dzisiaj pierwszy raz miałem okazję dotknąć tego sprzętu pod Ratuszem Bemowa, niestety stacja była nieczynna, co się wyświetlało na wyświetlaczu.

Jeśli była nieczynna z powodu imprezy EURO dla dzieci która była pod Ratuszem, to pogratulować. Zwróciłem uwagę dzieciakowi, który skakał na przypiętym rowerze.

Po prostu się wysypała... To notoryczne niestety. O ile rowery są ok, to działanie całego systemu to dno + metr mułu. Do dnia dzisiejszego więcej razy nie udało mi się wypożyczyć roweru niż udało. Czasem mimo to rower został przypisany do konta, mimo że stacja go nie wypożyczyła. Do tego problem czy uda się go oddać bez dzwonienia na infolinię. Na tym systemie w chwili obecnej ABSOLUTNIE nie można polegać do celów komunikacyjnych, gdy liczy się szybki czas dojazdu. Jeśli ogólnowarszawski system będzie działał podobnie to czarno to widzę...

Offline wildzi

  • Zabezpieczenie
  • ******
  • Wiadomości: 679
  • Płeć: Mężczyzna
  • Z Masą od września 2008. W Zabezpieczeniu od 2011.
Odp: Dzień otwarty "Bemowo Bike"
« Odpowiedź #64 dnia: 17 Cze 2012, 22:46:22 »
Byłem jednym z trzech testujących rower nocną porą podczas Lajt Roweru. Rejestracja i wypożyczenie roweru zajęło Remitentowi jakieś maks 10 minut. Rowerkiem jeździło mi się dobrze. szerokie, średnio miękkie siodełko było wygodne. Hamulec przedni (klamka z lewej strony) to V-brake, dobrze wyregulowany. Z tyłu mocne torpedo. Przerzutka (manetka obrotowa indeksowa z prawej strony) 3 biegowa w piaście. 1-szy bieg to "chomik" da rade pod górki podjechać. 2-gi bieg średni, ale już mozna się rozpędzić. 3-ci bieg to i do 30 km/h można by się rozpędzić. Oświetlenie zasilane z dynama w przedniej piaście. Obie lampki działały, mocno świeciły. 
Bardzo pozytywne wrażenia. A na zakończenie w koszyczku na kierownicy znalazłem polską flagę ;)

PS. Parkowanie roweru. Przedni widelec ma na lewym widełku przyspawaną końcówkę, którą należy wsunąć do stojaka w szczelinę. Tylko taka pozycja sprawia że rower stoi stabilnie. Zapinając linkę też trzeba trafić przez "oko" w stojaku.  Obie czynności udały nam się metodą prób i błędów już za drugim podejściem ;D
I jestem tatą po raz drugi!

Offline Brom

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 218
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dzień otwarty "Bemowo Bike"
« Odpowiedź #65 dnia: 17 Cze 2012, 22:57:04 »
Przerzutka (manetka obrotowa indeksowa z prawej strony) 3 biegowa w piaście. 1-szy bieg to "chomik" da rade pod górki podjechać. 2-gi bieg średni, ale już mozna się rozpędzić. 3-ci bieg to i do 30 km/h można by się rozpędzić.
A przy takiej rozpiętości przełożeń i tylko trzech biegach nie ma dziur pomiędzy nimi? Mam 6 biegów o których mogę powiedzieć mniej więcej to samo. 3 biegi w piaście i dwubiegowa przerzutka. Kiedyś próbowałem używać tylko jednej manetki i odczucia były takie, że różnice pomiędzy biegami były zbyt duże.

Offline Olexy

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 197
  • Płeć: Kobieta
    • Warszawska Akademia Rowerowa
Odp: Dzień otwarty "Bemowo Bike"
« Odpowiedź #66 dnia: 18 Cze 2012, 20:09:15 »
Moim zdaniem największa wadą BemowoBike jest złe rozmieszczenie stacji- tzn, przynajmniej dla mnie. ;)
Osobiście myślę, że bardzo brakuje stacji przy Carrefourze i na skrzyżowaniu Wrocławska x Powstańców (przy McDonaldzie) ale kto wie- może kiedyś się doczekamy. ;)
Ja z tych rowerów korzystam w sumie dość często gdy muszę jechać autobusem na jedną uczelnię- wtedy zamiast przesiadać się do innego busa, biorę rower. Nie miałam ani problemów ze stacją przy wypożyczeniu, ani z samymi rowerami- jeżdżą lekko, są dość wygodne, z koszykiem na pierdoły itp. Myślę, że jak na publiczny rower miejski do pokonywania niezbyt dużych dystansów są naprawdę OK. :)
Aaa jeszcze co do naliczania opłat- wydaje mi się, że naliczają każe kolejne 30', nie 60' (mimo takiej informacji w cenniku).
Warszawska Akademia Rowerowa- zapraszamy na naukę jazdy rowerem w ruchu miejskim! www.facebook.com/WarszawskaAkademiaRowerowa

Offline Maślak

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 132
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dzień otwarty "Bemowo Bike"
« Odpowiedź #67 dnia: 18 Cze 2012, 20:18:32 »
Moim zdaniem największa wadą BemowoBike jest złe rozmieszczenie stacji- tzn, przynajmniej dla mnie. ;)
Osobiście myślę, że bardzo brakuje stacji przy Carrefourze i na skrzyżowaniu Wrocławska x Powstańców (przy McDonaldzie) ale kto wie- może kiedyś się doczekamy. ;)

Aaa jeszcze co do naliczania opłat- wydaje mi się, że naliczają każe kolejne 30', nie 60' (mimo takiej informacji w cenniku).

Tu się z Tobą zgodzę. Większość stacji jest źle ulokowana, no ale podobno tak mieszkańcy w ankiecie zagłosowali.... ale Hala Wola ma u mnie plusa za to że na własny koszt postawiła jedenastą stację przy wejściu do Hali. Co do naliczania opłat to ciężko mi coś na ten temat powiedzieć bo się spokojnie wyrabiam w ciągu 20min. jak gdzieś jadę.

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dzień otwarty "Bemowo Bike"
« Odpowiedź #68 dnia: 18 Cze 2012, 20:53:06 »
Większość stacji jest źle ulokowana, no ale podobno tak mieszkańcy w ankiecie zagłosowali

Nie to bym był przeciwnikiem konsultacji społecznych i w ogóle, ale lokalizacja stacji to jest coś, co powinno wynikać bardziej z macierzy podróży i potoków ruchu, a nie z tego które osiedle się bardziej zmobilizuje do głosowania w ankiecie.

Gdyby chociaż głosowali wyłącznie ci, którzy faktycznie będą tym jeździć. Ale zwykle to z takich konsultacji robi się wielkie show (bo to daje rozgłos stawiającemu), puszcza wszystko na żywioł, wywołuje niezdrową rywalizację między osiedlami lub innymi grupami społecznymi. Później żywioł, jak to żywioł - robi sporo zniszczeń, przez co wygrywają lokalizacje bezsensowne z punktu widzenia komunikacyjnego, np takie na tyłach stadionu drużyny, której kibice najlepiej się spięli w głosowaniu. I nie ważne, że oni wcale nie jeżdżą rowerami i że później stojaki lub stacja stoi nieużywana. Ważne, że wygrali "nasi" a nie "oni", "ci drudzy".

W ten sposób pogrzebano sporo podobnych akcji stawiania czegoś rowerowego. A wystarczyło tylko zrobić preselekcje - odrzucić lokalizacje bezsensowne komunikacyjnie. Niech ludzie wybierają, niech będzie show, ale wybór niech będzie spośród lokalizacji wstępnie wybranych przez ludzi mających pojęcie na temat sensu i zasad działania takiego systemu.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline Maślak

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 132
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dzień otwarty "Bemowo Bike"
« Odpowiedź #69 dnia: 18 Cze 2012, 21:21:14 »
Ja po cichu liczę że w niedalekiej przyszłości te stacje jeszcze gdzieś dostawią. Z drugiej strony z pętli oś. Górczewska daleko do Tesco nie ma, a z pętli Nowe Bemowo do Carrefoura też jest blisko. Ważne jest też, że system się przyjął wśród mieszkańców Bemowa. Kilka razy widziałem, że na stacji zostały tylko trzy rowery, a niedawno to wszystkie wypożyczyli. Zastanawiam się tylko czy jak w sierpniu będzie warszawski rower miejski to czy połączą oba systemy od razu, czy trzeba będzie czekać aż to zrobią.

Offline robertrobert1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 762
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dzień otwarty "Bemowo Bike"
« Odpowiedź #70 dnia: 18 Cze 2012, 23:18:23 »
I w jakich porach roku będę rowery zabierać i garażować a potem je na nowo wystawiać... Czy rowery będą garażować w tych miejscach gdzie obecnie nocują skrzynie na zimę... Więc rowery znikną już w listopadzie.

Offline Wojtek

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 230
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dzień otwarty "Bemowo Bike"
« Odpowiedź #71 dnia: 18 Cze 2012, 23:29:13 »
Zastanawiam się tylko czy jak w sierpniu będzie warszawski rower miejski to czy połączą oba systemy od razu, czy trzeba będzie czekać aż to zrobią.

Mam wrażenie, że gdzieś na forum już to pisałem : Warszawski Rower Miejski nie bedzie połączony z Bemowskim najprawdopodobniej nigdy. Głównie chodzi np. o to, że w Warszawskim będą elektrozamki, inaczej będzie funkcjonował, inaczej wygląda kwestia zysków i kosztów utrzymania itd..

Wg. mnie po prostu Bemowo się pospieszyło bo chcieli być pierwsi i teraz są w ciemnej *upie... Dla porównania Ursynów dogadał się z miastem i wyłożył kasę na większą ilość stacji na Ursynowie.
Wojtek, po prostu Wojtek... kiedyś sailing_cyclist :P

Offline robertrobert1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 762
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dzień otwarty "Bemowo Bike"
« Odpowiedź #72 dnia: 19 Cze 2012, 10:22:14 »
Może ni9e jest takie złe aby każda dzielnica miała osobny system. Jest tylko jeden warunek warunek
1. Parkingi 2 różnych systemów muszą ze sobą sąsiadować.

Taki system były podobny do systemu kolei lokalnych, którymi możemy przejechać całą Polskę.



Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dzień otwarty "Bemowo Bike"
« Odpowiedź #73 dnia: 19 Cze 2012, 21:19:51 »
Może nie jest takie złe aby każda dzielnica miała osobny system.

Owszem jest. Nawet nie tylko z powodu wygody użytkownika, ale i z powodów finansowych. System to nie tylko stacje i rowery, ale GŁÓWNIE całe zaplecze, którego użytkownik nie widzi.

Mając kilka zapleczy (obsługa komputerowa, prawna, księgowa, techniczna), kilka systemów, masz dublujące się zupełnie niepotrzebne koszty obsługi. A zgadnij kto za to wszystko płaci ;)

Stawianie dwóch stacji tuż obok siebie tylko dlatego, że brak kompatybilności, to też nie jest najbardziej racjonalne ekonomicznie wyjście ;) Lepiej dogęścić stacjami tam, gdzie są braki lub rozszerzyć obszar działania niż dublować się dla idei dublowania się.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline robertrobert1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 762
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dzień otwarty "Bemowo Bike"
« Odpowiedź #74 dnia: 19 Cze 2012, 23:39:23 »
To, że obok siebie są 2 parkingi to nie znaczy że się dublują tylko zazębiają. W Warszawie komunikacja miejska sie dubluje bo jedna trasą potrafi jeździć kilkanaście linii.

Powinno być jak w ZTM. Na każdej dzielnicy jest stworzone osobne zaplecze na wzór zajezdni ZTM. Warszawa jest za duża aby jedna zajezdnia obsługiwała cały tabor. Podobnie by było z rowerami.