A może napiszecie z jakich biegów i przełożeń korzystacie podczas ruszania?
Proszę bardzo: Na ogół 44:26/23T
Ale to dosłownie na pierwsze 2/3 obrotu korbą. W ciągu trzech obrotów jestem na 15T
Bogu a prawdę, to tak się zastanawiam po co Ci to 34T z tyłu i nie mogę dojść do żadnych pomysłów.
Ja też nie mogę. (jak sądzę pytasz czemu nie 11-32T) taka się trafiła, a akurat potrzebowałem na szybko.
Z resztą jakbym miał tą 11-32T to co by mi to zmieniło? Dla mnie 20g więcej to nie zmartwienie biorąc pod uwagę ile całościowo Beti waży. A szosowa kaseta nie, bo miałbym za duże przekosy łańcucha - używałbym wszystkich 9s.
Tobie i mnie pewnie tak. Olafowi na pionie? Nie widziałem by kiedykolwiek zszedł na najmniejszy blat 22, przy którym mógłby te 34 włączyć. Prawdę mówiąc nie przypominam sobie też by Olaf kiedykolwiek korzystał ze średniego blatu.
Młynek jest dla... ozdoby? żeby był? Jeśli mam znaleźć jakieś sensowne wytłumaczenie bycia młynka u mnie, to po to, żeby mi łańcuch nie trzepał o suport jak zleci.
Ze środkowego korzystałem orając cytadele w weekend, bo zapomniałem, że mam jeszcze 44T, a tak serio to użyłem go ze dwa razy jadąc z EW pod górkę, tylko tam już było takie oznaczenie, znak drogowy "uwaga! stromo" Nie czuję się jakoś zhańbiony przez to.
U Olafa to zrozumiałe - to cyborg, mógłby wywalić mniejsze blaty i pewnie by nie zauważył niczego poza tym, że waga roweru spadła o kilkaset gram. Ale to samo widzę u sporej grupy poziomkowiczów i ludzi na pionach, którzy nie mają aż tyle powera co Olaf, albo wręcz mają problem z podjechaniem pod skarpę wiślaną. Ale biegu nie zmienią
Raffi, przeważasz mnie. To było by tylko 60g + cztery śruby.
44T = 82g
32T = 38g
22T = 22g
(Stronglight CT2 104/64)
A propos: pisaliście tu o 9-10 biegach. Ktoś przedstawi kosztorys wymiany napędu 8 biegowego na 10?
manetki od 200-250zł
przerzutka przód od 100-120zł
przerzutka tył od 200zżł
łańcuch od 90zł
kaseta od 120-150zł
korba od 300-450zł
+ pancerze, linki, demontaż i montaż z regulacją
na początek można sobie darować korbę, przednią przerzutkę, może nawet tylną... ale nie wywołujmy marketingowców
Tylko widzisz Seba, tak wymieniając napęd został byś w d$*^e, bo mając już to w domu do połowy założone zorientowałbyś się, że musisz jeszcze wymienić piastę, czyli koszt piasty + 99% pewności, że nowe szprychy też i robota.
Więc odpowiadając na Twoje pytanie Stormie: Nie opłaca się.