chcę wymienić w pierwszej kolejności koła-obręcze razem z piastą. Lepiej kupić w komplecie czy komuś zlecić za plot nowych? Koła rozmiar 28. Czym się sugerować gdzie w Warszawie można podjechać po rzetelną opinie i ewentualnie zakup.
Max 100zł-200zł od koła wraz z piasta czy to realne?
Realne, koło i za 40zł kupisz. Tylko nie będzie to sprzet z wyokiej półki.
Jak liczysz na koła solidne, to ja bym celował w: obręcze za około 50-70zł/szt (Alexrims, Dartmoor, niższe Mavici), szprychy po około 1zł/szt (32-36szt na koło), piastę za 70-110zł na łożyskach maszynowych (np. Novatec). Do tego dodaj jakąś kase za zaplot (około 50zł pewnie). Plus takiego zestawu jest taki, że jak sobie zrobisz koło porządne, to nie musisz centrowac ani smarować łożysk, a tylko jeździć i jeździć aż przeszlifujesz klockami hamulcowymi obręcz, albo aż padnie łozysko w piaście (około 25000km, potem kupujesz nowe łożysko za jakieś 25zł i jeździsz dalej). Tylko wychodzi raczej 250-300zł niż 200 na koło.
Choć pewnie za 200zł/koło też się coś złoży, a na pewno kupi.
Następnie chciałbym zmienić manetki przerzutek z (alivio) wraz z przerzutką tylną (tiagra) i przednią przerzutką (acera) oraz hamulce z klamkami (avid). Zmiana ma być na lepszę. Dobrze byłoby zainwestować minimum dwie klasy wyżej. Najlepiej kupić hamulce plus przerzutki i manetki tej samej klasy. Co polecacie czym się sugerować.
Tu bym chciał się zmieścić z kwotą max 600zł. (przerzutki do 300zł i hamulce do 300zł).
Manetki bym zostawił, chyba, że się rozpadają. Alivio jest dość konstrukcyjnie zbliżone do Deore, a XT jest niestety już dość drogie jak na Twój budżet.
Tylną przerzutke warto wymieniac od razu na XT (osobiście poleciłbym RD-M772 SGS w wersji Shadow) co przy odrobinie szczęscia i szukania okazji na allegro powinno wyjść w okolicach 160zł. Jak nie będziesz miał szczęścia, to ludzie chwalą też SLXy.
Przednia przerzutka - warto zmieniać tylko jeżeli faktycznie jej uzywasz, bo 90% ludzi tego nie robi
Za około 100zł kupisz już jakiś XT, a są bardzo mocne i trwałe. Ale jak mówię - najpierw bym się poważnie zastanowił czy jest sens, bo jak z niej nie korzystasz to szkoda ładować w nią kasę.
Hamulce - cóż, tu jestem bezkompromisowy. Avid SD7 z klamkami SD7 - komplety na oba koła chodzą jak się człowiek postara i poszuka okazaji po 200zł, a jak nie poszuka, to teraz są na Alle bez problemu i od ręki po 250zł. To chyba najlepsze V-ki na rynku, a na pewno najlepsze na jakiech w życiu jeździłem. Na fabrycznych klockach i dobrych obręczach potrafią zaskoczyć niejednego posiadacza tarczówek!
