Defloracja gumy? Panowie, to nie tak się robi ;P
Co do nocnych - czy to zawsze jest szaleńcze tempo ścigania się z wiatrem [bo tak co chwila słyszę], czy zdarza się też nocnik bardziej spacerowo - krajoznawczy? Bo na moim Pomidorku nie mam co się ścigać z kolarkami, nocna mnie kiedyś kusi, a spowalniać całej grupy też bym nie chciała.
[że świecić trzeba to wiem, świecę i odblaszczę intensywnie]