Niepokojące informacje ws. Mostu Północnego

[petek]

Obciach na całego.

[Raffi]

Coś podobnego widziałem kiedyś w Białymstoku ;-)

[Rano1]

Ale przy infrastrukturze dla rowerów w Białymstoku to Warszawa wygląda jak jeden wielki obciach.

Takie malowania (Most HGW...sorki MSC), przejazd dla rowerów (ul. Grodzka) przez krawężniki o wysokości zbliżonej do długości butelki od piwa. Można się tylko zastanawiać, czy to tacy głupi, czy nietrzeźwi to robili.

[petek]

Rano1 chyba nieco przesadzasz. Gdzie w Białymstoku masz taką wspaniałą infrastrukturę? Przejechałem rowerem sporo km w tym mieście i wcale nie byłem zachwycony. Szczególnie zachowanie kierowców wobec rowerzystów. Pewnie nie należy uogólniać, ale w Warszawie mi się jeździ lepiej.

Poza tym to pewnie i tak zależy od tego gdzie mieszkasz i dokąd najczęściej tym rowerem jeździsz. Ja mieszkam na Tarchominie i dojeżdżam na Powiśle. Od kiedy mogę jeździć Mostem Północnym jest super. Całą trasę przejeżdżam poza ulicami.
Zanim oddali most jeździłem Modlińską. Też nie było najgorzej, a ścieżka wzdłuż Wisły od elektrociepłowni jest piękna latem. Teraz jest tam trochę zbyt błotniście.
Tak więc jak dla mnie Warszawa zdecydowanie góruje infrastrukturą na Białymstokiem. Ale jeśli mieszkasz gdzieś gdzie nie ma DDR rzeczywiście możesz być rozczarowany.

Jeśli chodzi o Białystok i trasy rowerowe to rzeczywiście jest wspaniale, ale pod miastem. Urozmaicony teren, piękne krajobrazy to jest to. A dodatkowo blisko na Mazury czy Suwalszczyznę. Super. Pamiętam coniedzielne zbiórki pod Sprintem i fajne treningi.

[Raffi]

Ale przy infrastrukturze dla rowerów w Białymstoku to Warszawa wygląda jak jeden wielki obciach.

Możesz rozwinąć myśl? Trochę jeździłem rowerem po Białym, nawet w tym roku, ale daleki byłbym od takich wniosków.

[Publius]

[fionotron]

Ale przy infrastrukturze dla rowerów w Białymstoku to Warszawa wygląda jak jeden wielki obciach.

Takie malowania (Most HGW...sorki MSC), przejazd dla rowerów (ul. Grodzka) przez krawężniki o wysokości zbliżonej do długości butelki od piwa. Można się tylko zastanawiać, czy to tacy głupi, czy nietrzeźwi to robili.

@Rano1

Zdecydowanie się z Tobą zgadam.
Ścieżki rowerowe w Białymstoku są bardzo dobrze wykonane i oznakowane, a do tego jeszcze ten DDR prowadzący do Supraśla...Wprawdzie nim nie jechałem ale wiem że można nim nieźle poszaleć i jest on bardzo dobrze wykonany.

A może byli oni głupi nawaleni i naćpani w dodatku     .

[gromanik]

Tym razem o niedoróbkach:
http://www.zm.org.pl/?a=most_polnocny-12a

[petek]

gromanik - dobrze napisany i prawdziwy artykuł. Gratuluję. Mam tylko wrażenie, że pisać to my sobie możemy, a rzeczywistość i tak pozostanie rzeczywistością. Ja nie otrzymałem jeszcze żadnej odpowiedzi na pisma urzędowe, które wysłałem do tej pory.

[Rano1]

Święte słowa.

Co nie oznacza, że należy pozostać biernym. Dlatego warto coś samemu robić.
Niestety pozostajemy osamotnieni w naszych działaniach, bez wsparcia (sam się o tym przekonałem).
To niestety osłabia wole wielu osób, tak sądzę, bo pisanie wielu pism w 100 palących sprawach, też wymaga wolnego czasu i finansów ( koszt listów poleconych itd., a nie wszystkim na życie starcza i maja poważniejsze problemy).

Super sprawą jest umieszczanie takich opracowań w necie (tekst, zdjęcia). Inni mogą też to wykorzystać jako lekcję światopoglądową. Być może sam będę miał okazje kiedyś przedłożyć sprawę komuś z samorządu, bo ludzie co rowerami nie jeżdżą de facto nie mają zielonego pojęciach o problemach, jakie my -jednośladowcy - spotykamy na swojej drodze.

[Mhrok]

Ja nie otrzymałem jeszcze żadnej odpowiedzi na pisma urzędowe, które wysłałem do tej pory.

Jeżeli napisałeś je poprawnie i minęło 30 dni i chcesz być miły, to możesz zadzwonić i się zapytać jak tam idzie odpowiadanie. Jeżeli mniej miły, to napisz ponaglenie. Jeżeli zupełnie niemiły, to napisz skargę do organu nadrzędnego.

[Raffi]

Ale przy infrastrukturze dla rowerów w Białymstoku to Warszawa wygląda jak jeden wielki obciach.

Takie malowania (Most HGW...sorki MSC), przejazd dla rowerów (ul. Grodzka) przez krawężniki o wysokości zbliżonej do długości butelki od piwa. Można się tylko zastanawiać, czy to tacy głupi, czy nietrzeźwi to robili.

@Rano1

Zdecydowanie się z Tobą zgadam.
Ścieżki rowerowe w Białymstoku są bardzo dobrze wykonane i oznakowane, a do tego jeszcze ten DDR prowadzący do Supraśla...Wprawdzie nim nie jechałem ale wiem że można nim nieźle poszaleć i jest on bardzo dobrze wykonany.

Z tym Białymstokiem, to zależy gdzie. Owszem, w Białym jest trochę nowych dróg rowerowych z asfaltu, po których nieźle się jeździ. Ale są też ewidentne buble zagrażające zdrowiu i życiu, w tym także na nowych inwestycjach (np ekrany ograniczające widoczność do zera!). Jest trochę dróg rowerowych zupełnie zbędnych (np wzdłuż ulic o ruchu uspokojonym). A samo centrum miasta jest dość mało przyjazne cyklistom. Na rynku jest wręcz zakaz jazdy rowerem.

[Publius]

[Szczurek]

Publius oraz Jola pozwoliłem sobie skorzystać sobie z waszych zdjęć pisząc post na bloga wmk oczywiście dodając że zdjęcia wykonaliście wy. Jeśli nie pasuje wam sposób wykorzystania to prosze o pw to usune.

[Publius]

Problem podobno został rozwiązany, czy ktoś był ostatnio i może to potwierdzić?