Tak mnie naszło bo te lampy co mam to się nadają jako "pozycyjne" co najwyżej do roweru, interesuje mnie jakieś dobre oświetlenie roweru, głównie przednia lampa, widziałem u znajomego (Raffi) niezłą latarkę na 4 diody dużej mocy, szukałem w różnych sklepach i widziałem tylko z 1 diodą dm. Czy ktoś może poradzić jakąś dobrą niedrogą latarkę do roweru (najlepiej diodową/ lub z diodą dużej mocy, która by w miarę możliwości nie zdychała po 20 minutach. ale oświetlała drogę przed rowerem w takim stopniu by dało się jechać (bez oświetlenia miejskiego).