Warszawska Masa Krytyczna

Inne sprawy rowerowe => O rowerach w mediach => Wątek zaczęty przez: Ciacho w 22 Maj 2013, 13:06:45

Tytuł: Policja poluje na rowerzystów - art na GW
Wiadomość wysłana przez: Ciacho w 22 Maj 2013, 13:06:45
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34889,13956979,Policja_poluje_na_rowerzystow__Groza_surowe_mandaty.html

Wstęp wiele mówiący - zysk z fotoradarów spadł więc szukają innych metod zarobkowania.

Tytuł: Odp: Policja poluje na rowerzystów - art na GW
Wiadomość wysłana przez: remitent w 22 Maj 2013, 13:31:57
"jazda obok innego rowerzysty na drodze kosztuje 200 zł"?????????
Tytuł: Odp: Policja poluje na rowerzystów - art na GW
Wiadomość wysłana przez: Ciacho w 22 Maj 2013, 14:12:42
Też początkowo nie skojarzyłem o co chodzi, ale potem znalazłem. Chodzi o sytuacje kiedy utrudniasz przejechanie innym pojazdom np. tutaj

"Co do zasady rowerzyści nie mogą jechać obok siebie po jezdni. Powinni jechać jeden za drugim. Z tym że ostatnia nowelizacja ustawy ? Prawo o ruchu drogowym, która weszła w życie 21 maja 2011 r. dopuszcza co prawda jazdę rowerów obok siebie po jezdni, ale tylko wtedy, gdy nie utrudnia to poruszania się innym uczestnikom ruchu albo w inny sposób nie zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego. Oznacza to, że rowerzyści mogą tak jechać np. na całkowicie pustej drodze. W momencie gdy pojawia się pojazd, który np. chce ich wyprzedzić, rowerzyści powinni ustawić się w kolumnie."

Tytuł: Odp: Policja poluje na rowerzystów - art na GW
Wiadomość wysłana przez: remitent w 22 Maj 2013, 14:19:07
Po pierwsze - CO DO ZASADY rowerzyści właśnie MOGĄ jeździć parami.

Po drugie - pomysł, że utrudnieniem jest fakt, że ktoś musi nas wyprzedzić, jest dość... kontrowersyjny.
EDIT: Ja bym na pewno mandatu z tego powodu nie przyjął
Tytuł: Odp: Policja poluje na rowerzystów - art na GW
Wiadomość wysłana przez: robertrobert1 w 22 Maj 2013, 16:29:56
"jazda obok innego rowerzysty na drodze kosztuje 200 zł"?????????

Wystarczy potem się odwołać argumentując tym, że wykonywało się manewr wyprzedzania i ...zabrakło siły.
Tytuł: Odp: Policja poluje na rowerzystów - art na GW
Wiadomość wysłana przez: reneva w 22 Maj 2013, 21:07:08
Cytuj
(...) Nie chodzi tylko o zagrożenie, jakie stwarzają dla matek z wózkami,(...)

To ja jestem przewrażliwiony, czy to jest jakaś aluzja do "matek polek"?


Za to poprawiła mi nastrój ankieta pod artykułem: "Czy rowerzyści to więksi piraci drogowi od kierowców?"
Na razie:
TAK - 1300 głosów
NIE - 4185 głosów
Tytuł: Odp: Policja poluje na rowerzystów - art na GW
Wiadomość wysłana przez: `L` w 22 Maj 2013, 21:23:40
Cytuj
Kara za nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu i jazda po chodniku - 50 zł.

Iiiii.... BARDZO DOBRZE  ;D Veturilo będzie rentowne  ;)

Cytuj
W maju ukaraliśmy mandatami 40 rowerzystów, to osiem razy więcej niż w całym zeszłym roku

Aż 40, olaboga.....

Cytuj
śląska drogówka w trzy dni wystawiła rowerzystom ponad pięćset mandatów

Za co, ktoś wie? Może za brak aktualnego OC i przeglądu? ;)
Tytuł: Odp: Policja poluje na rowerzystów - art na GW
Wiadomość wysłana przez: MarioG w 22 Maj 2013, 22:02:23
Żarty, żartami... ale akurat mandatowanie chodnikowców popieram.

Są sytuacje gdzie mogę być pełen zrozumienia dla rowerzysty na chodniku, a nie na jezdni - pani z dzieckiem na foteliku, starsza osoba, nastolatek jadący do szkoły (w rozumieniu 12sto-14sto nie 19nasto latek :P)... nie każę im zjechać na np. Puławską między samochody tam gdzie nie ma DDRki.  Oni raczej jadą powoli i z szacunkiem dla pieszych.

To czego nigdy nie będę w stanie zrozumieć to 'byczki' na drogich rowerach prujący po chodnikach 25+km/h slalomem między ludzmi... przelatujący przez przejścia dla pieszych i robiących pseudotricki na chodnikach... jak są tacy aj waj to już między samochody i tam niech pokażą swoje 'cojones'...

Tytuł: Odp: Policja poluje na rowerzystów - art na GW
Wiadomość wysłana przez: Olexy w 22 Maj 2013, 23:41:19
To czego nigdy nie będę w stanie zrozumieć to 'byczki' na drogich rowerach prujący po chodnikach 25+km/h slalomem między ludzmi... przelatujący przez przejścia dla pieszych i robiących pseudotricki na chodnikach... jak są tacy aj waj to już między samochody i tam niech pokażą swoje 'cojones'...
Tego też nie rozumiem.
Ale mam za to inny typ 'rowerzysty' który mnie najbardziej bawi.
Są to elo-super-pro panowie, najczęściej w wieku 30< lat- jeżdżą w pełnym 'wyposażeniu'- obciślaczkach vel. trykocikach, spd'ach, kasku, na wypasionym rowerze za kilka tysięcy PO CHODNIKU. Przy czym nie mam tu na myśli chodników przy arteriach, gdzie wszyscy pędzą 90km/h- ostatnio regularnie widuję takiego pana np. na Obozowej, która jest mega szeroka i co chwilę są przejścia i przystanki, więc nikt się nie rozpędza.
Tytuł: Odp: Policja poluje na rowerzystów - art na GW
Wiadomość wysłana przez: oelka w 23 Maj 2013, 00:57:47
Akcje policji mi nie przeszkadza, o ile nie ustawią się w miejscu, gdzie np. kończy się na środku chodnika droga dla rowerów, a nie ma jak zjechać na jezdnie, lub na jezdni jest zakaz ruchu rowerów. Są miejsca, gdzie policja mogłaby za organizację ruchu zachęcającą do popełniania wykroczeń ukarać zarządcę drogi. Z tym, że raczej nikt z policji tego nie zrobi, gdyż WRD opiniuje projekty organizacji ruchu.

Krzysztof
Tytuł: Odp: Policja poluje na rowerzystów - art na GW
Wiadomość wysłana przez: MarioG w 23 Maj 2013, 08:59:57
@Olexy...

ta... to drugi mega fajny typ ;)
z życia wzięte, ostatni weekend, Mazovia w Zalesiu Górnym, byłem pokibicować znajomym. Potem pojechałem po żonę i jechaliśmy do znajomych na grilla, Puławską od Piaseczna, cóż za zdziwienie mnie wzięło gdy chodnikiem wyprzedzali nas wracający z ww Maratonu MTB zawodnicy... pomijam fakt, że chodnik tam do jazdy rowerem nadaje się raczej kiepsko... to jest przecież 3 pasmowa ulica, z szerokim prawym, poboczem, w niedziele... jak można wtedy jechać chodnikiem :P jak można wogóle jechać tam chodnikiem :P jak moża być tak 'pro' że po lesie śmiga się 30+, a asfaltu sie bać :)
Tytuł: Odp: Policja poluje na rowerzystów - art na GW
Wiadomość wysłana przez: fionotron w 23 Maj 2013, 10:22:08
@MarioG
Słuchaj ale nie wszyscy Zawodnicy śmigają 30+ chodnikiem jeżeli mają uliczny asfalt... Ty akurat trafiłeś na takich mocno nieogarniętych Zawodników... Cóż i tacy się zdarzają...

A co do tego artykułu - to jest to takie trochę straszenie rowerzystów - Jeżdżę codziennie - (i raczej rzadko w tempie - takim typowo wycieczkowym) i nigdy nie byłem nawet pouczony przez strażnika miejskiego ani policjanta - że coś robię nie tak... I tak mam już od ponad 3 lat...
A jeśli chodzi o chodnik - to jeżdżenie nim jest już ostateczną - ostatecznością i trzeba respektować ten fakt że my rowerzyści - jesteśmy na nich tylko gośćmi...
I już... To jest proste jak słońce...
A jeżeli trafimy - (jadąc ale nie "tnąc"!) chodnikiem na jakiegoś nazbyt agresywnego pieszego - to po prostu można go objechać (tak z dużym okładem - jeżeli jest to możliwe) i pojechać dalej... A on niech tam się dalej denerwuje i sobie pokrzykuje...
Pozdro - fionotron
Tytuł: Odp: Policja poluje na rowerzystów - art na GW
Wiadomość wysłana przez: MarioG w 23 Maj 2013, 10:26:17
Co racja to racja, większość z nich przyjechała samochodami... i nie mówię o tych pozawarszawskich, samochodów na warszawskich blachach z rowerami na dachu było pełno :)

Tytuł: Odp: Policja poluje na rowerzystów - art na GW
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 23 Maj 2013, 10:35:28
Akcje policji mi nie przeszkadza, o ile nie ustawią się w miejscu, gdzie np. kończy się na środku chodnika droga dla rowerów, a nie ma jak zjechać na jezdnie, lub na jezdni jest zakaz ruchu rowerów.

Dokłądnie to samo mówiłem Metru i Stołkowi (co uroczo przekręcili).

Jeżeli policjant lepi mandaty na Poniatowskiego, gdzie zgodnie z prawem cyklista powinien jechać lewym pasem to jest to bezczelność i łapanka, bo to Policja odpowiada za taką poronioną organizację ruchu.

Jeżeli policjant łapie rowerzystów jadących po pasach na Żwirki/Banacha, gdzie od dekady cykliści dopominają się o przejazd rowerowy to jest to bezczelność i łapanka.

Jeżeli policjant łapie rowerzystę dmuchającego 30km/h po moście Śląsko Dąbrowskim lub Starówce, to go gorąco popieram, bo piesi powinni czuć się bezpiecznie!


Temat jest delikatny i Policja powinna po prostu dokładnie skonsultować się z rowerzystami GDZIE łapać, za co i jak, by nie przekroczyć tej cienkiej granicy pomiędzy rzeczywistym dbaniem o bezpieczeństwo, a pompowaniem statystyk i łapankami.
Tytuł: Odp: Policja poluje na rowerzystów - art na GW
Wiadomość wysłana przez: robertrobert1 w 23 Maj 2013, 11:16:44
Temat jest bardzo kontrowersyjny tak samo jak bardzo kontrowersyjne jest PORD  i jak bardzo kontrowersyjna jest infrastruktura rowerowa.

Gdy prawo jest jasne, nie ma wyjątków, gdy infrastruktura jest czytelna to zachowanie na drodze jest proste. A tak chaos rodzi chaos...niestety.
Tytuł: Odp: Policja poluje na rowerzystów - art na GW
Wiadomość wysłana przez: Fochna w 23 Maj 2013, 11:50:45
Dziś widziałam na Pradze dwoje Strażników Miejskich z rowerami... infiltracja środowiska? ;)
Tytuł: Odp: Policja poluje na rowerzystów - art na GW
Wiadomość wysłana przez: robertrobert1 w 23 Maj 2013, 12:21:07
Dziś widziałam na Pradze dwoje Strażników Miejskich z rowerami... infiltracja środowiska? ;)

Z rowerami a co oni robili z tymi rowerami...
Tytuł: Odp: Policja poluje na rowerzystów - art na GW
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 23 Maj 2013, 12:29:53
http://polskanarowery.sport.pl/blogi/tylkodlarowerow/2013/05/policyjne_lapanki_czy_dbanie_o_bezpieczenstwo/1 (http://polskanarowery.sport.pl/blogi/tylkodlarowerow/2013/05/policyjne_lapanki_czy_dbanie_o_bezpieczenstwo/1)
Tytuł: Odp: Policja poluje na rowerzystów - art na GW
Wiadomość wysłana przez: Fochna w 23 Maj 2013, 12:39:57
Z rowerami a co oni robili z tymi rowerami...
Wnosili po schodach przy Kanale Wystawowym...
Tytuł: Odp: Policja poluje na rowerzystów - art na GW
Wiadomość wysłana przez: fionotron w 23 Maj 2013, 13:10:03
Co racja to racja, większość z nich przyjechała samochodami... i nie mówię o tych pozawarszawskich, samochodów na warszawskich blachach z rowerami na dachu było pełno :)

@MarioG

Czyli że musieli być z Warszawy - szkoda  że żadniej fotki  im nie  zrobiłeś. Doszło by się po ich numerach startowych - kto z zawodników tak jeździ? I było by już dużo wiadomo...
A może zapamiętałeś te numery startowe????
Pozdro.
Tytuł: Odp: Policja poluje na rowerzystów - art na GW
Wiadomość wysłana przez: MarioG w 23 Maj 2013, 13:16:20
Tylko po co... co za różnica jak kto dojeżdża, byle nie po chodniku :)
Tytuł: Odp: Policja poluje na rowerzystów - art na GW
Wiadomość wysłana przez: robertrobert1 w 23 Maj 2013, 13:23:41
http://polskanarowery.sport.pl/blogi/tylkodlarowerow/2013/05/policyjne_lapanki_czy_dbanie_o_bezpieczenstwo/1 (http://polskanarowery.sport.pl/blogi/tylkodlarowerow/2013/05/policyjne_lapanki_czy_dbanie_o_bezpieczenstwo/1)

Trafiłeś w sedno.
Tytuł: Odp: Policja poluje na rowerzystów - art na GW
Wiadomość wysłana przez: oelka w 23 Maj 2013, 13:57:39
http://polskanarowery.sport.pl/blogi/tylkodlarowerow/2013/05/policyjne_lapanki_czy_dbanie_o_bezpieczenstwo/1 (http://polskanarowery.sport.pl/blogi/tylkodlarowerow/2013/05/policyjne_lapanki_czy_dbanie_o_bezpieczenstwo/1) (...) Jeżeli policjant stanie na skrzyżowaniu Żwirki i Wigury z Banacha (...)

Policjant na Banacha, szczególnie przy Żwirki i Wigury mógłby spełnić pożyteczną rolę przypominając kierowcom o konieczności ustąpienia pierwszeństwa na przejściu dla pieszych.
Ale jak wiemy z ulotki dla Lidla taka działalność ich nie interesuje.

Krzysztof
Tytuł: Odp: Policja poluje na rowerzystów - art na GW
Wiadomość wysłana przez: fionotron w 23 Maj 2013, 14:30:58
No tak, ale rowerzystami to się tak (aby było ciekawiej!) wszyscy zainteresowali... No i staliśmy się zwierzyną - i już polują na nas     ;)    ! Ale i tak się nią nie czuję...

Druga sprawa że niektórzy rowerzyści - popełniają kardynalne błędy miejskie np. jazda ile ''fabryka dała'' chodnikami, czy tarasowanie całej szerokości drogi dla rowerów (a co nam tam przecież my tak możemy - bo ten DDR jest tylko dla nas i już!!!)  a najgorsze jest to że do większości rowerzystów,  nie trafiają żadne argumenty, grzeczne zwrócenia uwagi - bo uważają oni że po prostu nieomylni na chodnikach czy drogach dla rowerów...
Praktycznie to z rowerowymi ignorantami spotykam się codziennie...
Wiem że nie ma ludzi nieomylnych i że nawet jak komuś się przydarzy jakaś rowerowa wpadka - to nie powinno się tego traktować - jakby się nic nie stało, a przeanalizować sytuację i jeździć tak - aby nie być zagrożeniem dla siebie (ale również też i dla innych!)
Pozdro - fionotron
Tytuł: Odp: Policja poluje na rowerzystów - art na GW
Wiadomość wysłana przez: trawers w 23 Maj 2013, 19:10:05
Jak widać, słychać i czuć policja dostała polecenie zdecydowanego ograniczenia ekspansji środowiska rowerowego. Myślę, że chodzi o poprawienie statystyk, nabicie kasy samorządom ale też o osłabienie rowerzystów w ich dążeniu do zapewnienia warunków do bezpiecznej jazdy po mieście. Przekonamy się jutro, czy zostaną rzucone kolejne przeszkody organizatorom majowej masy krytycznej?
Jeżeli miasto zgadza się z tezą, że należy centra miast przeznaczyć głównie dla pieszych i rowerzystów, wprowadzać strefy "30" dla samochodów, budować spójne sieci dróg dla rowerów, malować kontrapasy, śluzy itp. to nie może równocześnie prowadzić pacyfikacji użytkowników rowerów. Znowu władze Warszawy popełniły kolejny błąd, wprowadzając system Veturilo na nieprzygotowany teren. Sami spowodowali, że niedoświadczeni użytkownicy rowerów wskoczyli na pojazdy miejskie i niby mieliby wyjechać na ulice pełne samochodów?! Nie ma sensownej, wystarczającej sieci ścieżek, więc to oczywiste, że jeżdżą chodnikami. Robią to w trosce o własne bezpieczeństwo i życie, z czystego rozsądku i NA WYRAŹNE ŻYCZENIE WŁADZ WARSZAWY. Czekam, kiedy pierwsza ofiara wypadku na rowerze Veturilo pozwie Miasto do sądu za niezapewnienie bezpiecznych warunków do jazdy rowerem miejskim. Wtedy Pani Prezydent sama złapie łopatę i w podskokach dokończy ścieżkę na Solidarności.
Jeżeli zgadzamy się co do tego, że rower należy promować, wprowadzać do komunikacyjnego krwioobiegu miasta, to trzeba w tym pomagać a nie rzucać kolejne kłody pod nogi cyklistów. Jak to zwykle w naszym kraju bywa, najchętniej stosowane są półśrodki. Zamiast wyznaczyć na chodniku pas dla rowerzystów, stosuje się pas "dla rowerzystów/pieszych". Brak odwagi podejmowania decyzji, asekuranctwo? Może zamiast wytyczać na ulicach pasy dla rowerów postawimy znak "samochód/rower"?
To samo z pasami na przejściach dla pieszych. Jeżeli przed i po przejściu oznaczona i wytyczona jest droga dla rowerów, to jest dla mnie oczywistą oczywistością, że rowerem powinienem móc tam PRZEJECHAĆ a nie zsiadać co chwila i go przeprowadzać. Zresztą uważam, że również na pasach rowerzysta powinien mieć prawo PRZEJECHANIA rowerem bez zsiadania pod warunkiem spełnienia kilku elementarnych zasad: 1. Musi poruszać się z prędkością nie wyższą od idącego pieszego, 2. Przejeżdżać przy prawej krawędzi pasów lub 1 m od prawej krawędzi pasów, 3. Piesi na pasach mają pierwszeństwo.
To miasto nie ma żadnej polityki rowerowej, nie widać do czego tak naprawdę zmierza, nie ma planu sieci przewidywanych ścieżek rowerowych, urzędnicy sami wprowadzają chaos i bałagan. Teraz, kiedy zaczynają dostrzegać, że otworzyli puszkę Pandory wpuszczając tysiące nie znających przepisów AMATORÓW jazdy na rowerze Veturilo na chodniki, jedyną ich reakcją są represje, mandaty i straszenie głównie pozostałych rowerzystów.
Tytuł: Odp: Policja poluje na rowerzystów - art na GW
Wiadomość wysłana przez: tomus1973 w 25 Maj 2013, 08:24:50
Ciekawa lektura, daje do myślenia tym, którzy jeżdżą po chodnikach. Ja osobiście jeżdżę zarówno po ulicy jak i po chodnikach. Niektórzy mają może jakąś traumę po wydarzeniach na ulicy. Mnie np kiedyś pan kierowca skutecznie spychał na Rondzie w Centrum, na inne samochody. Za cholxxx nie wiedziałem co zrobić, wpieprzyć się pod samochód jadący z tyłu, czy czekać aż tamten na mnie wjedzie, gdyż mnie nie widział. Stanąłem na ulicy i stwierdziłem, że wolę po schodach znieść rower przejściem podziemnym, niż wydawać kasę na wózek inwalidzki. W pełni rozumiem ludzi jadących po chodnikach, szanujących pieszych. A z resztą, też wychodzę z założenie, że lepiej zapłacić mandat, niż znaleźć się w szpitalu lub na cmentarzu. Dopóki kierowcy nie będą szanować rowerzystów na ulicy, dopóty ja będę jeździł po chodnikach w niektórych miejscach Warszawy, oczywiście z szacunkiem dla pieszych, gdyż to Oni są u siebie, a ja jestem gościem.
Tytuł: Odp: Policja poluje na rowerzystów - art na GW
Wiadomość wysłana przez: GFM w 25 Maj 2013, 09:40:51
Też tak mam i też tak robię.
Ale uwaga - prawo się zmieniło.
Rowerzysta może korzystać z chodnika w razie niekorzystnych warunków atmosferycznych.
Do niedawna można było również w innych uzasadnionych przypadkach.
A to dawało się zinterpretować jako nie egzekwowanie przez służby ograniczenia
prędkości do 50 km/godz lub zachowania 1 metrowego odstępu przez wyprzedzających
rowerzystę.
Tak, czy inaczej wolę być 17 razy ukarany niż 1 raz zabity.
A kalectwo uważam za rzecz gorszą niż śmierć.
Tytuł: Odp: Policja poluje na rowerzystów - art na GW
Wiadomość wysłana przez: fionotron w 25 Maj 2013, 11:09:03
@ Trawers

Ciekawy tekst napisałeś     :)    .     
 
Czy tylko ''niedoświadczonych'' albo ''amatorów'' - Veturilo..? Moim zdaniem w większości przypadków - są to mocno nieogarnięci - a czy ''rowerzyści''? To określenie w stosunku do nich - bardzo kontrowersyjne już jest...
To oni swoją karygodnie nieprzewidywalną jazdą robią bardzo źle wszystkim rowerzystom i całemu naszemu środowisku rowerowemu - bo to być może oni byli jedną z przyczyn ''zainteresowania'' się rowerzystami przez policję i straż miejską - a nawet ''polowania'' na Nas...
Pozdrawiam...
Tytuł: Odp: Policja poluje na rowerzystów - art na GW
Wiadomość wysłana przez: tomus1973 w 25 Maj 2013, 11:10:55
Za to poprawiła mi nastrój ankieta pod artykułem: "Czy rowerzyści to więksi piraci drogowi od kierowców?"
Na razie:
TAK - 1300 głosów
NIE - 4185 głosów

Jednak, niektórzy "rowerzyści" są gorszymi piratami drogowymi od kierowców samochodów. Natknąłem się na takiego na chodniku, na Wisłostradzie na wysokości Muzeum Kopernika. Jadę ja sobie spokojnie powolutku za ludźmi. Kiedy zrobiła się luka na tyle odpowiednia, że spokojnie mogłem ich wyprzedzić, z naprzeciwka, z prędkością 3x szybszą niż ja, wyłonił się jakby spod ziemi ktoś na rowerze i wali prosto na mnie. Mając już doświadczenia z takimi bezmyślnymi piiiip dałem po hamulcach. Gość otarł się o mnie z ledwością mnie wymijając, walnął debilny uśmiech i pośmigał dalej slalomem między ludźmi po tym chodniku.
Tytuł: Odp: Policja poluje na rowerzystów - art na GW
Wiadomość wysłana przez: robertrobert1 w 25 Maj 2013, 12:35:40
Ciekawa lektura, daje do myślenia tym, którzy jeżdżą po chodnikach. Ja osobiście jeżdżę zarówno po ulicy jak i po chodnikach. Niektórzy mają może jakąś traumę po wydarzeniach na ulicy. Mnie np kiedyś pan kierowca skutecznie spychał na Rondzie w Centrum, na inne samochody. Za cholxxx nie wiedziałem co zrobić, wpieprzyć się pod samochód jadący z tyłu, czy czekać aż tamten na mnie wjedzie, gdyż mnie nie widział.

Ja w takich sytuacjach walę z otwartej dłoni po masce, dachu, oknach. Szyby nie wybije, blachy nie wgniotę a huku w pojeżdzie narobię co nie miara a to wystarczy abym był dostrzeżony i aby wyjść cało w kolejnym starciu z blacho-smrodami.
Tytuł: Odp: Policja poluje na rowerzystów - art na GW
Wiadomość wysłana przez: robertrobert1 w 25 Maj 2013, 12:38:49
Jednak, niektórzy "rowerzyści" są gorszymi piratami drogowymi od kierowców samochodów.

Gorszy ale nie bardziej niebezpieczny. Nie porównuj rozpędzonej 100 hg kupy mięsa do rozpędzonej 2 tonowej kupy stali.
Tytuł: Odp: Policja poluje na rowerzystów - art na GW
Wiadomość wysłana przez: jerzy1234 w 25 Maj 2013, 18:05:03
Tutaj bym polemizował kto bardziej niebezpieczny 100 kg żywej wagi- czy ze 2 tony . W naszym kraju(bez polityki  :) )chyba lepiej dla siebie i rodziny jak zginiesz (za skórę weźmie chociaż rodzina ) a być do końca życia niepełnosprawny i żebrzący o eutanazję ,albo na łasce fundacji prężnie działających- ale dla siebie -(nie dla Ciebie) .To jest dylemat co lepsze ? :-\
Tytuł: Odp: Policja poluje na rowerzystów - art na GW
Wiadomość wysłana przez: reneva w 25 Maj 2013, 21:42:38
Dopóki kierowcy nie będą szanować rowerzystów na ulicy, dopóty ja będę jeździł po chodnikach w niektórych miejscach Warszawy (...)
A nie będą Nas szanować, dopóki będą przekonani, że "droga jest dla nich", a rowerzyści powinni jeździć chodnikami. I kółko się zamyka. :(

Nie porównuj rozpędzonej 100 hg kupy mięsa do rozpędzonej 2 tonowej kupy stali.
Czy ja wiem :-\... Zasada zachowania pędu to nie wszystko. W przeciwieństwie do samochodów, chyba żaden rower nie jest projektowany z myślą o bezpieczeństwie pieszych w przypadku kolizji. Pierwszy lepszy przykład - rogi montowane na kierownicy. Wcale by mnie nie zdziwiło, gdyby rowerzysta... tfu, "rowerzysta" w nie wyposażony i rozpędzony do 25 km/h mógł wyrządzić większą krzywdę niż 2-tonowy blachozłom o prędkości 50km/h, ale pozbawiony takich "kanciastości".
Tytuł: Odp: Policja poluje na rowerzystów - art na GW
Wiadomość wysłana przez: GFM w 25 Maj 2013, 22:48:44
W razie zderzenia rower (10 - 20 kg) zatrzymuje się dość szybko,
natomiast rowerzysta znacznie później.
Zatem te rogi na kierownicy nie mają aż takiej bezwładności.
Uszkodzenia ciała na skutek zderzenia (patrząc ze strony
pieszego) to w zasadzie 3 grupy:
- stłuczenia części miękkich,
- złamania kości/kręgosłupa,
- stłuczenia/pęknięcia czaszki/mózgu.
Tylko pierwsza grupa ma jakieś szanse ucierpieć bardziej od
roweru niż od samochodu, ale jest najmniej istotna.

Ale uwaga jak najbardziej słuszna:
Rogi są be.
Nie montujmy rogów do jazdy innej niż wyczynowa.
Szczególnie jeśli jeździmy po chodnikach.
Tytuł: Odp: Policja poluje na rowerzystów - art na GW
Wiadomość wysłana przez: pszyszek w 25 Maj 2013, 23:24:29
Ja w takich sytuacjach walę z otwartej dłoni po masce, dachu, oknach. Szyby nie wybije, blachy nie wgniotę...

Wgnieciesz wgnieciesz, adrenalina sprawia że nie czuje się siły w lekkim "klepnięciu" :)
Tytuł: Odp: Policja poluje na rowerzystów - art na GW
Wiadomość wysłana przez: robertrobert1 w 26 Maj 2013, 17:47:32

Ale uwaga jak najbardziej słuszna:
Rogi są be.
Nie montujmy rogów do jazdy innej niż wyczynowa.
Szczególnie jeśli jeździmy po chodnikach.

Nie da rady. Na rogach mam lusterko z jednej strony a z drugiej trąbkę... więc są to atrybuty nieodzowne do bezpiecznej jazdy po mieście. Ponadto wygiete rogi pieknie chronią ręce i ułatwiają jazdę ...po lusterkach.
Tytuł: Odp: Policja poluje na rowerzystów - art na GW
Wiadomość wysłana przez: robertrobert1 w 26 Maj 2013, 17:48:57
Ja w takich sytuacjach walę z otwartej dłoni po masce, dachu, oknach. Szyby nie wybije, blachy nie wgniotę...

Wgnieciesz wgnieciesz, adrenalina sprawia że nie czuje się siły w lekkim "klepnięciu" :)

Nawet jeśli to wolę wnieść blachę niż aby mi jakieś autko czaszkę albo klatkę piersiową zgniotło.
Tytuł: Odp: Policja poluje na rowerzystów - art na GW
Wiadomość wysłana przez: Publius w 26 Maj 2013, 21:24:08
Ty poważnie z tymi rogami?

Wysyłane z mojego S7 za pomocą Tapatalk 2
Tytuł: Odp: Policja poluje na rowerzystów - art na GW
Wiadomość wysłana przez: robertrobert1 w 26 Maj 2013, 21:48:01

Ty poważnie z tymi rogami?

A ty na drodze czujesz się komfortowo czy jak na polu bitwy...
Tytuł: Odp: Policja poluje na rowerzystów - art na GW
Wiadomość wysłana przez: Publius w 27 Maj 2013, 00:12:02
Ja tam zazwyczaj czuje sie komfortowo, czasami tylko sa wyjatki. Ale rogow nie zamierzam sie pozbywac bo ich uzywam.

Wysyłane z mojego S7 za pomocą Tapatalk 2
Tytuł: Odp: Policja poluje na rowerzystów - art na GW
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 27 Maj 2013, 13:18:56
Tutaj bym polemizował kto bardziej niebezpieczny 100 kg żywej wagi- czy ze 2 tony.

Negujesz prawa fizyki? ;)

Uważaj, bo to co piszesz publicznie miewa swoje konsekwencje. Potem różni "specjaliści" od bezpieczeństwa bredzą jak to rowerzyści "pędzą i niosą zagrożenie jadąc 15km/h", gdy kierowcy "wleką się po mieście pięćdziesiątką" i tym samym uzasadniają różne zakazy dla rowerów.


Zatem te rogi na kierownicy nie mają aż takiej bezwładności.

Zaręczam, że na lusterko w samochodzie róg lub nawet prosta kierownica w zupełności wystarcza. Lusterko idzie w drobny mak, a parabola jaką przy tym czasem wykręca też bywa niezgorsza.

Widziałem to kilkukrotnie, a dwa razy to nawet z całkiem bliska. Raz, gdy kierowca tuż przede mną postanowił zmienić pas nie patrząc w lusterko, czy ma wolną drogę (organ nieużywany, czyli w tym wypadku lusterko, zanika). I drugi raz, gdy kierowca koniecznie chciał mi udowodnić, że na szerokim na 6m pasie nie zmieści się auto i rower obok siebie w korku (i faktycznie zabrakło 10cm miejsca na lusterko).


W temacie rogów ostrzegałbym natomiast przed czymś innym. Mianowicie często spotyka się rowery z rogami ustawionymi niemal pionowo do góry lub nawet w stronę rowerzysty. Takie ustawienie nazywa się "łamacz nadgarstków" bo takie zakrzywione rogi ustawione pionowo w razie OTB idealnie łamią przedramiona, które nie mogą "odrzucić" kierownicy roweru. Ręka jest klinowana między kierownicę a róg - jak róg jest dobrze dokręcony, to ręka jest łamana. Mogą też łamać żebra, choć tu akurat trzeba się mocniej postarać.
Tytuł: Odp: Policja poluje na rowerzystów - art na GW
Wiadomość wysłana przez: Paffel92 w 24 Sie 2013, 03:45:04
Dla mnie ta łapnka co niby była (?) to jeden wielki pic który został zbyt nagłośniony. Przejeździłem spokojnie kilka tysięcy kilometrów i jakoś nie chcieli mnie się uczepić, nawet ani razu nie dostałem pouczenia, za to Straż Miejska mnie PRZEPUŚCIŁA na przejściu dla pieszych, gdzie teoretycznie rower powinienem przeprowadzić, a nie przejeżdżać. Widocznie zależy jak kto jeździ, jeśli ktoś narzeka na to, że dostał mandat, a lubi gnać po każdych chodnikach 30km/h to mogli, by łapać cały czas, bardzo dobrze. :) Za to w tamtym czasie miałem sprawdzany dwa razy rower przez policję, bo podobno w okolicy strasznie kradli. I to mi się pozytywnie spodobało, bo od kiedy jeżdżę praktycznie numerami roweru nikt się nie zainteresował, nawet Panowie sami wiedzieli gdzie są numery! :)