Teraz mamy równouprawnienie ponoć ;-) Nie ma się czego bać. Grubasa z brodą z fazą na miłość do dzieci każdy potrafi naśladować :-D
Z jednej strony skoro siedmiostopowy szkielet z kosą potrafił naśladować Mikołaja [kto czytał ten wie
] to i inni powinni, ale z drugiej strony... Nie wiem, czy bardziej nie mam brody, czy bardziej nie jestem gruba, ale przede wszystkim nie przepadam za tymi wszędzie-ich-pełno zadatkami na ludzi, więc mogę być najwyżej reniferem, bo i na Śnieżynkę się nie nadaję
Jak dziś jeździłaś, to w sumie już Cię można nią ogłosić. Śnieg i mróz dziś były - nie była to co prawda zamieć i -20, ale sztuka jest sztuka i się liczy :-D
Jeździłam dziś
Albo mam dobre opony [a nie wyglądają], albo jakieś magiczne umiejętności, bo nie zauważyłam żadnej zmiany w odczuciu podłoża. Chyba, że w tych warunkach jeszcze nie powinno się odczuwać? ^^'
Też widzę ich miny w korku: zazdrość mojego szybszego tempa, współczucie pogody i [z bliska] zaskoczenie na widok radosnego uśmiechu.
Zdziwiłam się, jak ciepłe są ciepłe rajtuzy z bazarku. [Oryginalnie rajstopy, ale na moją długość... ] - Żeby nie było offtopa - te właśnie rajtuzy zamierzam założyć na Masę