Autor Wątek: Warszawska Masa Krytyczna - 25 grudnia 2009  (Przeczytany 43698 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Daniel

  • Gość
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 25 grudnia 2009
« Odpowiedź #30 dnia: 11 Gru 2009, 15:47:22 »
Szkoda że mnie nie było ehh ale na świateczną już muszę przyjechać ;)
Pozdrawiam

juri

  • Gość
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 25 grudnia 2009
« Odpowiedź #31 dnia: 11 Gru 2009, 20:53:35 »
a ja mam pytanie - czemu zimowe masy są zdecydowanie krótsze? Przyjeżdża mnie osób, tempo jest wysokie, więc można by pojeździć trochę dłużej:> To nie narzekanie, ja tylko pytam:>

Generalnie teraz faktycznie jest przyjemnie i pewnie byśmy dali radę więcej przejechać. Ale nigdy nie wiadomo podczas pisania trasy, czy za miesiąc nie będzie -20 stopni, albo chlapy z mnóstwem deszczu. Wtedy nie wiem czy te dodatkowe kilometry kogokolwiek by ucieszyły ;-)

no tak, tego nie wziąłem pod uwagę

Offline Cezex

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 52
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 25 grudnia 2009
« Odpowiedź #32 dnia: 11 Gru 2009, 23:29:28 »
Dlatego, że jest zimniej, ciemno, niektórzy chcieliby do domu dotrzeć o jakiejś porze, a w takiej temperaturze jazda jest mniej przyjemna niż w cieplejszej [przynajmniej moim zdaniem, chociaż ja i tak teraz jeżdżę na co dzień].
Tempo wysokie tempem wysokim, ale widziałeś jaki ogon się wlókł, jakie dziury były w peletonie? Nie wszyscy to tempo wytrzymują.

Właśnie jak jest zimno to powinno być szybsze tempo, bo przyjeżdżają najbardziej zatwardziali rowerowi maniacy, którzy zamarzają:P

To jak się ciągną to można pogonić. W końcu jak ich jest mniej to łątwiej nad nimi zapanować.

PS. Sory za składnię- %

edit- 2 akapit i PS.
« Ostatnia zmiana: 11 Gru 2009, 23:39:38 wysłana przez Cezex »

Rano1

  • Gość
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 25 grudnia 2009
« Odpowiedź #33 dnia: 13 Gru 2009, 10:05:45 »
Skoro grudniowa ma się odbyć w Święta Bożego Narodzenia, proponuje wytypować Masowego Św. Mikołaja. Mój głos - Trawers  ;D
Uzasadnienie: ma brodę, trzeba tylko wspomóc w czerwonej odzieży i prezentach dla ubogich rowerzystów (szprychówka, lampka)  :)
Są inni kandydaci?

Offline trawers

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 499
  • Płeć: Mężczyzna
  • Zdjęcia z mas od 2004 roku...
    • Nieoficjalna strona sympatyków WMK
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 25 grudnia 2009
« Odpowiedź #34 dnia: 13 Gru 2009, 12:24:33 »
Czuję się zaszczycony i wzruszony  :-[ , niestety od 25-go do 3-go będę odwiedzał Republikę Czeską i nie uda mi się być na grudniowej masie  :'(  ...
Ale zgłaszam nie gorszą propozycję: http://travers.pl/m_271109/imagepages/image112.html
Pozdrawiam i życzę wszystkim Wesołych Świąt i superświątecznej atmosfery na grudniowej masie!
Bogdan (Trawers)

http://travers.pl/masa

Offline Ania

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 111
  • Płeć: Kobieta
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 25 grudnia 2009
« Odpowiedź #35 dnia: 13 Gru 2009, 15:35:13 »
a ja zgłaszam Maćkofffa. Ma brodę, jest duży i ma obok siebie sklepik :P też można go udekorować na świętego Mikołaja ;)
Patrz w lusterka, spójrz dwa razy
ROWERY SĄ WSZĘDZIE

Ania

Offline Maćkofff

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 712
  • Płeć: Mężczyzna
  • Stojaki.waw.pl
    • Stojaki.waw.pl
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 25 grudnia 2009
« Odpowiedź #36 dnia: 13 Gru 2009, 16:47:29 »
Czapkę Mikołaja i tak będę miał ale wolę, żeby ktoś się zgłosił sam z własnej woli, niż być wybranym przez kogoś ;)
___
Pozdrawiam serdecznie!

>   Parkingi rowerowe w Warszawie - Stojaki.waw.pl
>   Mapa stojaków, standardy projektowe, porady nt. bezpiecznego zostawiania roweru.

Offline Savil

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 386
  • Płeć: Kobieta
  • Cylon i lasombra
    • http://savil.bikestats.pl/
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 25 grudnia 2009
« Odpowiedź #37 dnia: 14 Gru 2009, 16:59:13 »
Na Mikołaja się nie zgłoszę, płeć trochę nie pasuje ;) Ale poszukam czapy czy innych rogów renifera, żeby pasować klimatycznie :)

Właśnie jak jest zimno to powinno być szybsze tempo, bo przyjeżdżają najbardziej zatwardziali rowerowi maniacy, którzy zamarzają:P

Hm, czyli jeśli będzie mróz, to awansuję na zatwardziałą rowerową maniaczkę, yay ;) No w sumie na śpiew cały czas jeżdżę rowerem...

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 25 grudnia 2009
« Odpowiedź #38 dnia: 14 Gru 2009, 21:43:46 »
Na Mikołaja się nie zgłoszę, płeć trochę nie pasuje ;)

Teraz mamy równouprawnienie ponoć ;-) Nie ma się czego bać. Grubasa z brodą z fazą na miłość do dzieci każdy potrafi naśladować :-D

Hm, czyli jeśli będzie mróz, to awansuję na zatwardziałą rowerową maniaczkę, yay ;) No w sumie na śpiew cały czas jeżdżę rowerem...

Jak dziś jeździłaś, to w sumie już Cię można nią ogłosić. Śnieg i mróz dziś były - nie była to co prawda zamieć i -20, ale sztuka jest sztuka i się liczy :-D
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline Cezex

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 52
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 25 grudnia 2009
« Odpowiedź #39 dnia: 14 Gru 2009, 22:02:29 »
Na Mikołaja się nie zgłoszę, płeć trochę nie pasuje ;) Ale poszukam czapy czy innych rogów renifera, żeby pasować klimatycznie :)

Właśnie jak jest zimno to powinno być szybsze tempo, bo przyjeżdżają najbardziej zatwardziali rowerowi maniacy, którzy zamarzają:P

Hm, czyli jeśli będzie mróz, to awansuję na zatwardziałą rowerową maniaczkę, yay ;) No w sumie na śpiew cały czas jeżdżę rowerem...

Wiem, że jeżdżenie rowerem cały rok to norma, ale zapytaj przechodniów czemu wolą marznąć na przystanku niż się rozgrzać pedałująć to ich miny będą wystarczył za odp:P

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 25 grudnia 2009
« Odpowiedź #40 dnia: 14 Gru 2009, 23:00:49 »
Wiem, że jeżdżenie rowerem cały rok to norma, ale zapytaj przechodniów czemu wolą marznąć na przystanku niż się rozgrzać pedałująć to ich miny będą wystarczył za odp:P

Gdyby większość zawsze miała rację, żarlibyśmy łajno - miliardy much nie mogą się mylić ;-)

A tak na poważnie. Widzę ich miny w korku i jakoś wtedy patrzą nieco inaczej niż, gdy się ich pyta tak jak Ty. I to jest lepsza odpowiedź - bo czynem, a nie słowem :-P
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline Savil

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 386
  • Płeć: Kobieta
  • Cylon i lasombra
    • http://savil.bikestats.pl/
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 25 grudnia 2009
« Odpowiedź #41 dnia: 14 Gru 2009, 23:15:56 »
Teraz mamy równouprawnienie ponoć ;-) Nie ma się czego bać. Grubasa z brodą z fazą na miłość do dzieci każdy potrafi naśladować :-D

Z jednej strony skoro siedmiostopowy szkielet z kosą potrafił naśladować Mikołaja [kto czytał ten wie ;)] to i inni powinni, ale z drugiej strony... Nie wiem, czy bardziej nie mam brody, czy bardziej nie jestem gruba, ale przede wszystkim nie przepadam za tymi wszędzie-ich-pełno zadatkami na ludzi, więc mogę być najwyżej reniferem, bo i na Śnieżynkę się nie nadaję ;)

Jak dziś jeździłaś, to w sumie już Cię można nią ogłosić. Śnieg i mróz dziś były - nie była to co prawda zamieć i -20, ale sztuka jest sztuka i się liczy :-D

Jeździłam dziś :) Albo mam dobre opony [a nie wyglądają], albo jakieś magiczne umiejętności, bo nie zauważyłam żadnej zmiany w odczuciu podłoża. Chyba, że w tych warunkach jeszcze nie powinno się odczuwać? ^^'

Też widzę ich miny w korku: zazdrość mojego szybszego tempa, współczucie pogody i [z bliska] zaskoczenie na widok radosnego uśmiechu.

Zdziwiłam się, jak ciepłe są ciepłe rajtuzy z bazarku. [Oryginalnie rajstopy, ale na moją długość... ] - Żeby nie było offtopa - te właśnie rajtuzy zamierzam założyć na Masę ;)

mplonski

  • Gość
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 25 grudnia 2009
« Odpowiedź #42 dnia: 14 Gru 2009, 23:38:21 »
Jeździłam dziś :) Albo mam dobre opony [a nie wyglądają], albo jakieś magiczne umiejętności, bo nie zauważyłam żadnej zmiany w odczuciu podłoża. Chyba, że w tych warunkach jeszcze nie powinno się odczuwać? ^^'

Też widzę ich miny w korku: zazdrość mojego szybszego tempa, współczucie pogody i [z bliska] zaskoczenie na widok radosnego uśmiechu.

jest nieco zimniej, a więc powinno jechać się ciężej, ale lekkie oblodzenie powoduje, że jedzie się lżej, a więc nie powinno odczuć się różnicy.

miny kierowców czasem faktycznie są fajne. chyba 98% ludzi siedzących w blachosmrodach nie spodziewa się jakiegoś takiego dziwnego pojazdu jednośladowego na ulicy w zimie.

i nie twórzmy już OT w tym temacie nt kierowców i jazdy zimą - jakby co, są do tego odpowiednie działy. ;-)

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 25 grudnia 2009
« Odpowiedź #43 dnia: 15 Gru 2009, 08:20:13 »
Z jednej strony skoro siedmiostopowy szkielet z kosą potrafił naśladować Mikołaja [kto czytał ten wie ;)] to i inni powinni, ale z drugiej strony... Nie wiem, czy bardziej nie mam brody, czy bardziej nie jestem gruba, ale przede wszystkim nie przepadam za tymi wszędzie-ich-pełno zadatkami na ludzi, więc mogę być najwyżej reniferem, bo i na Śnieżynkę się nie nadaję ;)

To ja chyba nie czytałem, bo nie kojarzę ;-) A broda i brzuch to nie kłopot - jedno i drugie można załatwić charakteryzacją. W tą stronę się da. Gorzej, gdybyś byla brodata i gruba, a my byśmy potrzebowali chudej i bez brody. Wtedy charakteryzacja może nie dać rady ;-)

Jeździłam dziś :) Albo mam dobre opony [a nie wyglądają], albo jakieś magiczne umiejętności, bo nie zauważyłam żadnej zmiany w odczuciu podłoża. Chyba, że w tych warunkach jeszcze nie powinno się odczuwać? ^^'
Zasadniczych zmian to się nie spodziewaj. Póki jezdnie nie są białe, jeździ się z grubsza tak samo. Uważaj tylko na zakrętach i przy hamowaniu - lód bywa zdradliwy, zwłaszcza jak jeździsz przy krawężniku, gdzie jest mniej solone.

Dla mnie w zimę najtrudniej było się przestawić z oddychaniem - by cały czas przez usta oddychać, bo tak trudniej się przeziębić. Reszta to pikuś.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline Savil

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 386
  • Płeć: Kobieta
  • Cylon i lasombra
    • http://savil.bikestats.pl/
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 25 grudnia 2009
« Odpowiedź #44 dnia: 15 Gru 2009, 12:32:28 »
To ja chyba nie czytałem, bo nie kojarzę ;-) A broda i brzuch to nie kłopot - jedno i drugie można załatwić charakteryzacją. W tą stronę się da. Gorzej, gdybyś byla brodata i gruba, a my byśmy potrzebowali chudej i bez brody. Wtedy charakteryzacja może nie dać rady ;-)

Pratchett. Jeśli nie czytałeś, polecam :) Ale Mikołaj musi jeszcze lubić dzieci, a na to nie pomoże najlepsza charakteryzacja ;)

Nie jeżdżę przy krawężniku, tylko po prawym środku, że tak powiem - żeby samochody wyprzedzając mnie musiały wykonać manewr i zjechać na sąsiedni pas, a nie przeciskać się tuż koło mnie. Ale i tak staram się uważać na zakrętach i hamowaniu.
Z oddychaniem nie mam problemów, oddycham normalnie, ale to kwestia zahartowania organizmu i końskiego zdrowia ;) Ostatnio u lekarza od chorób [a nie np od stłuczeń] byłam... we wczesnym liceum? ^^
Ale przecież przechodząc przez nos powietrze się oczyszcza i ogrzewa, więc jakim cudem oddychając przez usta trudniej się przeziębiasz?