Autor Wątek: Pijany rowerzysta - opinie  (Przeczytany 28137 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline uasic

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 169
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pijany rowerzysta - opinie
« Odpowiedź #30 dnia: 23 Paź 2012, 22:36:39 »
http://www.pap.pl/palio/html.run?_Instance=cms_www.pap.pl&_PageID=1&s=infopakiet&dz=kraj&idNewsComp=&filename=&idnews=79133&data=infopakiet&_CheckSum=434687101
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34889,12721972,Biskup_juz_z_zarzutem__Chce_poddac_sie_karze.html

Cytuj
W sobotę 57-latek stracił panowanie nad toyotą yaris i uderzył w przydrożną latarnię w pobliżu skrzyżowania Wisłostrady i ul. Boleść w Warszawie. Badanie na zawartość alkoholu w organizmie wykazało ponad 2,5 promila.
Cytuj
Kara nie jest w zawieszeniu. Jeśli sąd ją zaakceptuje, Piotr Jarecki przez osiem miesięcy będzie musiał wykonywać prace społeczne - 20 godzin miesięcznie. Bo ograniczenie wolności w polskim prawie karnym to właśnie nieodpłatna praca.

Pytanie powstało na innym forum, mianowicie czy tę sprawę można traktować jako precedens? Czy jeśli kiedyś zatrzymają mnie na rowerze pod wpływem alkoholu, to wystarczy oddać się do dyspozycji papieża albo kogokolwiek innego i więzienie+ grzywnę zamienią mi na jakieś prace społeczne?

Offline kaczor1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 734
    • www.kaczor2.blogspot.com
Odp: Pijany rowerzysta - opinie
« Odpowiedź #31 dnia: 23 Paź 2012, 23:36:14 »
Czemu precedens?

k.k. daje w tym wypadku trzy możliwości

grzywna
kara ograniczenia wolności
pozbawienie wolności do lat 2   

Kara ograniczenia wolności, nie oznacza pobytu w zakładzie karnym.
Sąd może orzec właśnie prace społeczne, zgodnie z Art34 k.k.
IX Zlot Rowerów Poziomych Bełchatów 2016


"30 ucisków 2 wdechy. Bo poza życiem w internecie istnieje to prawdziwe, które czasem na chwilę się zatrzymuje"
Autor nieznany

Kenneth

  • Gość
Odp: Pijany rowerzysta - opinie
« Odpowiedź #32 dnia: 24 Paź 2012, 07:21:40 »
Prace społeczne? Polegające na czym? Na tym, że przejdzie się kilka razy w miesiącu gdzieś, ktoś za niego podpisze listę obecności, pogada o pierdołach i... tyle. Nikt przecież biskupowi nie każe zamiatać podłóg, ani zmieniać pieluch staruszkom w DPSie... "To byłaby obraza!".
A szkoda...

Offline uasic

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 169
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pijany rowerzysta - opinie
« Odpowiedź #33 dnia: 24 Paź 2012, 09:51:19 »
Prace społeczne? Polegające na czym? Na tym, że przejdzie się kilka razy w miesiącu gdzieś, ktoś za niego podpisze listę obecności, pogada o pierdołach i... tyle.

Tak, właśnie coś takiego.

Offline fionotron

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 906
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Pijany rowerzysta - opinie
« Odpowiedź #34 dnia: 24 Paź 2012, 13:49:31 »
Czemu precedens?
Sąd może orzec właśnie prace społeczne, zgodnie z Art34 k.k.

No właśnie. I orzekł.

Pewnie że Biskup Jarecki nie powinien w ogóle siadać za kołkiem po kieliszku.
Pewnie że można  od razu poironizować  sobie jak to będzie mu łatwo i że niczym to nie będzie musiał się wykazać "odrabiając" te "prace społeczne".
Z tą ironią to może jeszcze trochę poczekajmy.
Stało się tak głośno na temat występku Biskupa, że na pewno media teraz mu nie odpuszczą.
« Ostatnia zmiana: 24 Paź 2012, 14:06:47 wysłana przez fionotron »

Kenneth

  • Gość
Odp: Pijany rowerzysta - opinie
« Odpowiedź #35 dnia: 24 Paź 2012, 18:15:48 »
@Fionotron - czy wyobrażasz sobie Biskupa w swoim służbowym mundurku zaiwaniającego gdzieś ze szczotą albo z widłami i grabiami, np przy odgarnianiu liści z.... DDR? ;)
Ja jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić... ;)

Offline qwerJA

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 301
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Pijany rowerzysta - opinie
« Odpowiedź #36 dnia: 24 Paź 2012, 21:26:24 »
Normalni ludzie dostają ograniczenie wolności z psami na Paluchu, z czym wiążą się prawnicze legendy. Wystarczy że podpadniesz jednej sfrustrowanej babce a odbębnisz całą robotę i zaliczenia nie dostaniesz. Wtedy przeliczają ci to na normalną odsiadkę i lądujesz na dołku z grypserą.
Miałem przyjemność obsługiwać kilku takich browerzystów.

Ale kościół ma tyle fajnych pożytecznych instytucji w których można sobie po pomagać siostrzyczkom i braciszkom - wiadomo swój swego kryje ;)
Tomek jestem

" Warszawa to piękne miasto,
   tylko ludzie są . . .  "

Offline Brom

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 218
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Pijany rowerzysta - opinie
« Odpowiedź #37 dnia: 25 Paź 2012, 01:06:27 »
przypadków staram się unikać [na ile mogę, bo człowiek to jednak nie maszyna].
Człowiek może i nie maszyna, ale Cylon? A co do kontroli trzeźwości, to nigdy nie miałem, ale wielokrotnie widziałem wyrywkowe kontrole trzeźwości kierowców pomiędzy Konstancinem, a Wilanowem. Co ciekawe tylko tam. Rowerzystów tam jednak raczej nie ma, więc trudno powiedzieć, czy ich także by kontrolowali.

Offline fionotron

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 906
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Pijany rowerzysta - opinie
« Odpowiedź #38 dnia: 25 Paź 2012, 14:48:37 »
@Fionotron - czy wyobrażasz sobie Biskupa w swoim służbowym mundurku zaiwaniającego gdzieś ze szczotą albo z widłami i grabiami, np przy odgarnianiu liści z.... DDR? ;)
Ja jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić... ;)

@Kenneth
W sumie to nawet nie musisz sobie tego wyobrażać     ;)     .

Żarcik może i niezły,
ale jeżeli Biskup Jarecki jest honorowy to się na pewno nie będzie uchylał od tych prac społecznych, (przyznał się, i ma się skierować na leczenie) osobiście to z żarcikami poczekam bym jeszcze - jak by się nie sprawdził, czy uchylił od tych prac społecznych.
« Ostatnia zmiana: 25 Paź 2012, 14:50:57 wysłana przez fionotron »

Offline oelka

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 328
  • Płeć: Mężczyzna
    • Kolej na rower
Odp: Pijany rowerzysta - opinie
« Odpowiedź #39 dnia: 25 Paź 2012, 15:33:10 »
Warto pamiętać, że prace społeczne to nie tylko machanie miotłą. W przypadku biskupa bardzo dobrą pracą społeczną może być całodniowa wizyta w domu opieki nad ludźmi starszymi czy chorymi. Niech tylko z każdym pensjonariuszem porozmawia ze dwadzieścia minut, to da dużo więcej niż 8 godzin z miotłą w ręku.

Krzysztof
Krzysztof Olszak

oelka.a.yahoo.com (.a. = @)
http://oelka.bikestats.pl/

Kenneth

  • Gość
Odp: Pijany rowerzysta - opinie
« Odpowiedź #40 dnia: 25 Paź 2012, 16:27:17 »
@oelka - i o czym będzie rozmawiał? Znowu kolejna dawka indoktrynacji kościelnej?
To ja już wolę, aby on nic nie robił i patrzył w sufit.
Temu człowiekowi potrzebna jest praca - praca normalnych ludzi, a nie siedzenie i ględzenie od rzeczy.*
Bo na siedzeniu/staniu i ględzeniu to on na pewno doskonale się zna. A tu chodzi o to, aby nie nauczał, ale jego czegoś nauczono.

*nie chcę nikogo urazić, ale jeśli uraziłem to przepraszam

Offline fionotron

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 906
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Pijany rowerzysta - opinie
« Odpowiedź #41 dnia: 25 Paź 2012, 17:04:00 »
@oelka - i o czym będzie rozmawiał? Znowu kolejna dawka indoktrynacji kościelnej?
To ja już wolę, aby on nic nie robił i patrzył w sufit.
Temu człowiekowi potrzebna jest praca - praca normalnych ludzi, a nie siedzenie i ględzenie od rzeczy.*
Bo na siedzeniu/staniu i ględzeniu to on na pewno doskonale się zna. A tu chodzi o to, aby nie nauczał, ale jego czegoś nauczono.

*nie chcę nikogo urazić, ale jeśli uraziłem to przepraszam

@Kenneth
Indoktrynacji Kościelnej ??

Z Twojego ostatniego postu wynika, że nie do końca przemyślałeś, to co napisałeś.
Pewnie że możesz nie cierpieć księży biskupów i innych duchownych, a do tego byś agnostykiem, tylko po co od razu takie jednoznaczne zwroty?
Nie musisz nawet  podejmować  prób przeprosin kogoś kogo, obraziłeś, a może pisać "bardziej z głową".

Akurat to forum nie jest najlepszym miejscem na rozmowy o moralności Biskupia  Jareckim dajmy Jemu już spokój i zakończmy rozmowę na jego temat...
Pozdro.
« Ostatnia zmiana: 25 Paź 2012, 17:22:51 wysłana przez fionotron »

Kenneth

  • Gość
Odp: Pijany rowerzysta - opinie
« Odpowiedź #42 dnia: 25 Paź 2012, 20:21:39 »
@Fionotron - owszem, przemyślałem co napisałem i mam prawo pisać co uważam za stosowne. A jak ci się nie podoba - nie czytaj. Proste?

I wracając do biskupa - co jak co, ale KSIĄDZ powinien wiedzieć co mu wolno a co nie, zwłaszcza jako spowiednik, który na pewno już nasłuchał się róznych historii.

Offline qwerJA

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 301
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Pijany rowerzysta - opinie
« Odpowiedź #43 dnia: 25 Paź 2012, 20:52:54 »
I wracając do biskupa - co jak co, ale KSIĄDZ powinien wiedzieć co mu wolno a co nie, zwłaszcza jako spowiednik, który na pewno już nasłuchał się róznych historii.

Tak oni dobrze wiedzą, że im wszystko wolno, a wy barany macie cicho siedzieć w zagrodzie  :D
Tomek jestem

" Warszawa to piękne miasto,
   tylko ludzie są . . .  "

Kenneth

  • Gość
Odp: Pijany rowerzysta - opinie
« Odpowiedź #44 dnia: 25 Paź 2012, 21:16:22 »
@qwerJA - tym bardziej więc właśnie trzeba dać Biskupowi pole do popisu w innej materii niż siedzenie i ględzenie o niczym.
Zresztą... Praca najlepiej wychowuje ludzi. Taka niestety - czasami bolesna - prawda. A jak sobei biskup przypomni to i owo... Poczuje zapaszki, smrodziki - może zmądrzeje i zacznie doceniać to co ma i to co zdobywa przez siedzenie i gadania, a na co inni muszą ciężko harować a i tak nie mają takich pieleszy jak on.