0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.
Mi chodzilo o transport Rikszy... do placu zamkowego a potem odwiezienie autem po masie
Z tego co wiem kiedyś wlazła do Transita
kurna najbardziej boje się solanki że mi rower zniszczy
albo że fiknę - nigdy nie jeździłam rowerem po śniegu ....