Autor Wątek: Jazda w korku  (Przeczytany 27772 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Jazda w korku
« dnia: 16 Wrz 2010, 09:49:33 »
W zasadzie to miałem problem czy tu, czy gdzie indziej. Ale chyba tu najlepiej pasuje. Mój filmik, kręcony wczoraj na Gdańskim:

Poziomem w korku, nudny film.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Woydzio

  • Gość
Odp: Jazda w korku
« Odpowiedź #1 dnia: 16 Wrz 2010, 10:52:56 »
Podkład muzyczny do powyższego filmu :D :D :D Znaczy się trzeba puścić filmik Raffiego, odpalić wklejony przeze mnie i wrócić do oglądania jazdy w korku :))
Woydzio
« Ostatnia zmiana: 16 Wrz 2010, 10:57:07 wysłana przez Woydzio »

Offline Bear

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 373
  • Płeć: Mężczyzna
  • abrakadabra.
Odp: Jazda w korku
« Odpowiedź #2 dnia: 16 Wrz 2010, 12:02:52 »
Jaki korek. Korek to był jak tramwaj wypadł z szyn pod remontowanym wiaduktem.
To co było widac na filmie to dzień jak co dzień na tej trasie, czyli luzik jeszcze.
A mało kto wie że taka sytuację powodują 2 pary świateł - jedne na przjściu dla pieszych przed wiaduktem a drugie na myjkę samochodową. Wystarczyło by dać kładkę dla pieszych i wyłączyć światła dla myjni samochodowej i korka w zasadzie nie ma. Wiem, bo kiedyś się zepsuły.

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Jazda w korku
« Odpowiedź #3 dnia: 16 Wrz 2010, 12:07:16 »
Wystarczyło by dać kładkę dla pieszych

Tylko dlaczego niewinni piesi mają ganiać po schodach z powodu za dużej ilości samochodów? Moim zdaniem to nie jest uczciwe rozwiązanie.

Jaki korek. Korek to był jak tramwaj wypadł z szyn pod remontowanym wiaduktem.
To co było widac na filmie to dzień jak co dzień na tej trasie, czyli luzik jeszcze.

Ano. Fakt. To był zwyczajny, codzienny korek, na mojej zwyczajnej, codziennej trasie na uczelnię.

Ale na Modlińskiej to wczoraj nie miałem serca kręcić filmu. Wystarczy, że fotki robiłem. Po co kierowców dodatkowo jeszcze stresować? Oni i tak biedni są i nie mają łatwo.

Poza tym zamysł był taki, by pokazać, że codzienne korki wystarczają, by rowerem było szybciej :-)
« Ostatnia zmiana: 16 Wrz 2010, 12:10:23 wysłana przez Raffi »
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline Bear

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 373
  • Płeć: Mężczyzna
  • abrakadabra.
Odp: Jazda w korku
« Odpowiedź #4 dnia: 16 Wrz 2010, 12:37:41 »

Tylko dlaczego niewinni piesi mają ganiać po schodach z powodu za dużej ilości samochodów? Moim zdaniem to nie jest uczciwe rozwiązanie.

może i nie uczciwe, ale samochody i piesi by sobie w paradę nie wchodzili/ły, a może ktoś wymyśliłby lepsze rozwiązanie niż kładka, ja tam się nie, znam, wiem tylko że te światła na tym przjeściu powoduja korasa czasami do samej żaby. Pomijam milczeniem ilość pasów, brak buspasa i pomysł na lewoskręt do Międzyparkowej.

Poza tym zamysł był taki, by pokazać, że codzienne korki wystarczają, by rowerem było szybciej :-)
[/quote]

Co racja to racja. Chociaż jak ten tramwaj wypadł to nawet dla ojej cieniarki się zaciasno zrobiło.

Offline kultowy

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 310
  • Płeć: Mężczyzna
  • ...tylko jak krzyk cichnie przyjaźń
Odp: Jazda w korku
« Odpowiedź #5 dnia: 16 Wrz 2010, 13:02:56 »
Wystarczyło by dać kładkę dla pieszych

Tylko dlaczego niewinni piesi mają ganiać po schodach z powodu za dużej ilości samochodów? Moim zdaniem to nie jest uczciwe rozwiązanie.

ale za to nie musieliby czekać na zmianę świateł - coś za coś. no i nie oszukujmy się, taki rekreacyjny spacer po tych paru schodkach naszemu coraz bardziej otłuszczonemu społeczeństwu by się przydał ;-)

jazda w korku przytrafia mi się zasadniczo każdego dnia (ostatnio odpadł permanentny korek przy ul. Prostej). i zauważyłem pewną, sympatyczną rzecz - otóż coraz więcej kierowców widząc mnie w lusterku, robi mi miejsce! wciąż zdarzają się zajeżdżający drogę (raz goście o mało się nie stuknęli, tak mi chcieli życie utrudnić), ale generalnie coraz więcej osób się rozjeżdża i przez chwilkę mogę się poczuć jak Mojżesz przed rozstępującym się Morzem Czerwonym :-)
« Ostatnia zmiana: 16 Wrz 2010, 13:04:21 wysłana przez kultowy »
pozdrawiam,
grzech aka straszny bibliotekarz

Offline Bear

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 373
  • Płeć: Mężczyzna
  • abrakadabra.
Odp: Jazda w korku
« Odpowiedź #6 dnia: 16 Wrz 2010, 13:30:05 »
na odcinku który sfilmował Raffi jest to już niemal standard :0)
jeżdżę mniejwięcej o tej samej godzinie, kierowcy prawdopodobnie mnie kojarzą, i faktycznie wygląda to czasem jakbym jechał pojazdem uprzywilejowanym :0)
z resztą sądząc po tym że poziomka z luzem się pomieściła pomiędzy pasami, to już nawykiem staje się zostawianie miejsca dla jednośladów.

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Jazda w korku
« Odpowiedź #7 dnia: 16 Wrz 2010, 14:13:02 »
Wystarczyło by dać kładkę dla pieszych

Tylko dlaczego niewinni piesi mają ganiać po schodach z powodu za dużej ilości samochodów? Moim zdaniem to nie jest uczciwe rozwiązanie.

ale za to nie musieliby czekać na zmianę świateł - coś za coś. no i nie oszukujmy się, taki rekreacyjny spacer po tych paru schodkach naszemu coraz bardziej otłuszczonemu społeczeństwu by się przydał ;-)

Ja odnoszę wrażenie odwrotne. Uważam, że mało osób chodzi i jeździ rowerami właśnie z powodu utrudnień jakie stawia się ciągle pieszym i rowerzystom w imię "mocno im to nie zaszkodzi" jak powstaną na ścieżce malutkie schody, stanie jeden słup, albo jedno drzewo, samochód się zaparkuje, trochę kostki się połozy, albo nie obniży jakiegoś jednego krawężnika.

Jak się zacznie ułatwiać pieszym i rowerzystom, to zobaczysz, że ludzi szczupłych, ładnych i uśmiechniętych przybędzie i to bez zmuszania do biegania po schodach i innych wymysłach.



jazda w korku przytrafia mi się zasadniczo każdego dnia (ostatnio odpadł permanentny korek przy ul. Prostej). i zauważyłem pewną, sympatyczną rzecz - otóż coraz więcej kierowców widząc mnie w lusterku, robi mi miejsce! wciąż zdarzają się zajeżdżający drogę (raz goście o mało się nie stuknęli, tak mi chcieli życie utrudnić), ale generalnie coraz więcej osób się rozjeżdża i przez chwilkę mogę się poczuć jak Mojżesz przed rozstępującym się Morzem Czerwonym :-)

To prawda. Poprawia się. Ale to też dlatego, że rowerzystów coraz więcej.

z resztą sądząc po tym że poziomka z luzem się pomieściła pomiędzy pasami, to już nawykiem staje się zostawianie miejsca dla jednośladów.

Poziomka moja jest szerokości 45cm i w dodatku nie ma kierownicy na wysokości lusterek. Więc zasadniczo wchodzi wszędzie tam, gdzie już większość rowerów nie wjedzie o ile nie ma mocno przyciętej kierownicy. Nawet, gdy miejsca nie zostawiają.

A w Wawie pasy mają średnio 3,5m, a kierowcy się uczą. W korku jeździ się więc łatwo kazdym rowerem, nawet takim, co ma kierownicę 750mm.
« Ostatnia zmiana: 16 Wrz 2010, 14:14:51 wysłana przez Raffi »
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline anna

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 403
  • Płeć: Kobieta
  • Gdybyś ujrzeć chciał nadwiślański świt!
    • rowerowy blog
Odp: Jazda w korku
« Odpowiedź #8 dnia: 16 Wrz 2010, 16:48:21 »
W zasadzie to miałem problem czy tu, czy gdzie indziej. Ale chyba tu najlepiej pasuje. Mój filmik, kręcony wczoraj na Gdańskim:

aż chce się wcisnąć "Lubię to!" :-D
« Ostatnia zmiana: 16 Wrz 2010, 16:55:37 wysłana przez anna_mala_zlosnica »

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Jazda w korku
« Odpowiedź #9 dnia: 16 Wrz 2010, 22:34:58 »
Generalnie plan mam taki, by nieco tego nakrecic z róznych jazd (nie tylko w korku), a później zmontować coś fajnego.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline anna

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 403
  • Płeć: Kobieta
  • Gdybyś ujrzeć chciał nadwiślański świt!
    • rowerowy blog
Odp: Jazda w korku
« Odpowiedź #10 dnia: 16 Wrz 2010, 22:43:23 »
Generalnie plan mam taki, by nieco tego nakrecic z róznych jazd (nie tylko w korku), a później zmontować coś fajnego.

a uda Ci się bez "kolan" swych? :P

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Jazda w korku
« Odpowiedź #11 dnia: 16 Wrz 2010, 23:04:38 »
Generalnie plan mam taki, by nieco tego nakrecic z róznych jazd (nie tylko w korku), a później zmontować coś fajnego.

a uda Ci się bez "kolan" swych? :P

Z lustrzanka nie, bo nie chce nowego i dosc ciezkiego  aparatu montować na jakieś taśmy klejące do ramy, a krecenie z reki tak wygladac musi.

Ale jak sie dorobie jakiejs malej cyfrowki, albo ktos mi pozyczy cos co mozna doczepic latwo do ramy, to czemu nie ;-)

Trochę ujęć też z czasem pewnie zrobię "z ręki" ale z poziomu asfaltu, lub wręcz z aparatem odwróconym do tyłu.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline Savil

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 386
  • Płeć: Kobieta
  • Cylon i lasombra
    • http://savil.bikestats.pl/
Odp: Jazda w korku
« Odpowiedź #12 dnia: 17 Wrz 2010, 00:34:23 »
Korki, na Modlińskiej? Wczoraj fakt, ale dziś jechałam tamtędy koło 12 i po 16 i jechało się szybko, płynnie i całkiem zgodnie z rozkładem [autobus].

Offline kultowy

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 310
  • Płeć: Mężczyzna
  • ...tylko jak krzyk cichnie przyjaźń
Odp: Jazda w korku
« Odpowiedź #13 dnia: 17 Wrz 2010, 08:48:12 »
Generalnie plan mam taki, by nieco tego nakrecic z róznych jazd (nie tylko w korku), a później zmontować coś fajnego.

i ja mam podobny plan. na razie nagrałem nieco materiału komórką (strasznie marna jakość) - jak wrzucę na "jutiub" to wkleję linka.

na razie zastanawiam się jak cyfrówkę zamontować do ramy... myślałem też o czymś takim:
http://allegro.pl/sportowa-kamera-cyfrowa-na-kask-na-rower-film-i1226871896.html

jakość jak w mojej cyfrówce, cena jeszcze znośna. tyle, że filmik pokazowy nie wygląda na 640x480 :/ wydaje mi się, że moim aparatem, przy takich samych parametrach (rozdzielczość VGA, 30 kl/s) robiłem fajniejsze filmy. tutaj nierowerowy przykład:
http://www.youtube.com/user/gorolazik?ytsession=a5LNQOykjQGM0MArSOaUBzP7aNc32yVHiVZ90u9BJDDOXFNfXAZJQGUlF1QpeqWSgEKkf6uO66AOGMO1YBJ4HO1bTWEIQ7sRdrMhc4nqaiLy6M0vhwfbCZqFAHq6kaWntI6a7sqa7iIsFZPqGEjTCZy49bF-ZSr79Xm260abNi9Qf9Aq_gflXfwLkxvrEW1YWCciB9FAviAZ2Tg4FUet4raFILaiUbWWVAt78fKDMs2WDz9DDEpx-R6JnckiPJioEruG_ZmXYJOl6JSKrWumgpkgX6lddjIP8YPC8i1AXgdcwCDcrCRqkJvbRU4RygT_RKi54bFC6xTMePsju9I2cA#p/u/3/ZmQ0qjX83RA

jest jeszcze taki sprzęt, ale chwilowo poza moim zasięgiem finansowym:
http://allegro.pl/vholdr-contourhd-kamera-na-kask-full-hd-1080p-i1234412616.html



pozdrawiam,
grzech aka straszny bibliotekarz

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Jazda w korku
« Odpowiedź #14 dnia: 17 Wrz 2010, 12:32:04 »
Ja bardziej myslę o zakupie jakiegoś taniego aparaciku cyfrowego. Bardziej toto uzyteczne niż kamera, jakość podobna i cena.

Tej za 1600zł bym nie kupił. Wystarczy mi, że trzesę się o aparat i nie chcę go montować. Głupio byłoby trząść się o kamerę, którą się kupiło tylko do tego :-)
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)