Nie podejrzewam Pani Eleonory o podstęp, czy jakieś inne, niecne zamiary. Zauważ, że łatwiej byłoby Jej nie zapraszać mnie i nie informować o wszystkim całego forum. Tak samo jak nie pojawiać się na Masie na rowerze i nie interesować losem rowerzystów. To nie jest ustawowy obowiązek, jak w przypadku władz spółdzielni.
A, że Rada Dzielnicy ma jakiś plan swojej pracy na pół roku wprzód, a nie tylko "gasi pożary" jak nasz sejm, to akurat dobrze o Nich świadczy.