0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Makenzen - taki blondyn z basów, jakkolwiek się nazywa. Niskosiodełkowiec.
o, powinienem mieć taki na kolejne masy, dobre vinyle domu mam http://www.inewidea.com/2011/12/05/42407.html
Od przybytku głowa nie boli, czyli: zapasowe koło, you're doing it wrong! http://noshit.pl/lubie/53570