W ECC jest również kategoria "inne" i ja np tam wrzucam jazdy towarzyskie albo gdy jadę kumplowi nawrzucać albo ojcu podłogę umyć i potem wracam jakoś dziwnie naokoło... sądzę, że przejazd Masy można zakwalifikować jako jazdę towarzyską, nie?
I chyba nie chodzi o dogonienie Wrocławia czy uciekanie Rzymowi, ale o budowanie wspólnoty, o robienie czegoś razem, choćby dla radochy.