Autor Wątek: [Wilanów] Budżet partycypacyjny - propozycje?  (Przeczytany 5916 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline pch

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 12
  • Płeć: Mężczyzna
[Wilanów] Budżet partycypacyjny - propozycje?
« dnia: 24 Sty 2014, 21:39:17 »
Witam,

Chciałem się zapytać czy ktoś z Was myśli o zgłoszeniu propozycji do budżetu partycypacyjnego. Do wydania w Wilanowie jest 500 tyś. zł, czyli nie za wiele, ale na nieduże projekty może wystarczyć. Samemu mam parę pomysłów, ale chciałbym się dowiedzieć czy ktoś inny również będzie chciał jakiś projekt zgłosić.

Offline qwerJA

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 301
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: [Wilanów] Budżet partycypacyjny - propozycje?
« Odpowiedź #1 dnia: 24 Sty 2014, 22:32:31 »
To rozwiń ten tajemniczy wątek - bo niewielu tu telepatów  :)
Tomek jestem

" Warszawa to piękne miasto,
   tylko ludzie są . . .  "

Offline pch

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 12
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: [Wilanów] Budżet partycypacyjny - propozycje?
« Odpowiedź #2 dnia: 24 Sty 2014, 23:35:02 »
Haha, ok :)
To moje pomysły, ale bardzo bym chciał usłyszeć również Wasze pomysły :D
Pomysł nr 1:
Dopuszczenie ruchu pod prąd lub w ogóle ruchu rowerowego na tych ulicach:
- Kostki Potockiego i Cendrowskiego
- Niemirowska
- Radosna
- Wandy Rutkiewicz i Gubinowska
- Marconich
- Wiktorii Wiedeńskiej
- Lokalna droga na wysokości Sarmackiej 28B równoległa do Al. Rzeczypospolitej

Wyliczyłem, że pod wszelkimi znakami trzeba by dodać razem 47 tabliczek T-22 (starałem się liczyć znaki dość  dokładnie ale mogłem zawsze coś przeoczyć). Są to tabliczki pod znakami B-1, B-2, B-22, C-2, C-4, D-3, D-4a,

Znalazłem w internecie, że koszt takiego znaku to mniej więcej 60 zł netto, czyli wychodzi prawie 3000 zł netto + robocizna + no właśnie, czy otrzebny jest projekt zmiany organizacji ruchu czy coś w tym stylu??
W każdym razie nie będzie to szczególnie droga inwestycja.

Pomysł nr 2:
"Rowerowe" przebicie Sarmackiej do Kosiarzy.
To może być zrealizowane na różne sposoby, droższe lub tańsze. W wersji drogiej powstałby 4. wlot skrzyżowania Al. Wilanowska/Kosiarzy. Taka wersja była by pożądana, ale to jest teraz nierealne. Tańsza wersja to poszerzenie chodnika schodzącego z Sarmackiej do ciągu pieszo-rowerowego wzdłuż Potoku Służewieckiego, przechrzczenie na CPR, obniżenie krawężnika, likwidacja jednego miejsca parkingowego, budowa osobnej kładki nad potokiem dla rowerzystów, paręnaście metrów asfaltowej DDR, wymalowanie przejazdu rowerowego przez Al. Wilanowską łączącego z DDRem wzdłuż Al. Wilanowskiej i wspólna blenda w sygnalizacji. Razem pewnie ze 100 tyś. zł wyjdzie, czyli dużo, nawet w oszczędnej wersji. To zmniejsza prawdopodobieństwo powstania inwestycji, zapewne.

Pomysł nr 3:
Zalanie Wilanowa stojakami, nie tylko pod lokalami usługowymi i publicznymi, ale też pod mieszkalnymi. Generalnie postawienie parkingów rowerowych wszędzie tam, gdzie też są miejsca parkingowe dla samochodów. Pomysł mało oryginalny, ale stosunkowo tani, chodź politycznie ciężki, bo w wielu miejscach wymagałoby to ograniczenia liczby miejsc parkingowych dla samochodów, a zarząd dzielnicy nie chce się narażać rządnym parkingów mieszkańcom, którzy już teraz nie mają gdzie parkować za darmo.
« Ostatnia zmiana: 25 Sty 2014, 01:43:43 wysłana przez pch »

Offline Maćkofff

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 712
  • Płeć: Mężczyzna
  • Stojaki.waw.pl
    • Stojaki.waw.pl
Odp: [Wilanów] Budżet partycypacyjny - propozycje?
« Odpowiedź #3 dnia: 25 Sty 2014, 00:18:26 »
Pomysł nr 3:
Zalanie Wilanowa stojakami, nie tylko pod lokalami usługowymi i publicznymi, ale też pod mieszkalnymi. Generalnie postawienie parkingów rowerowych wszędzie tam, gdzie też są miejsca parkingowe dla samochodów. Pomysł mało oryginalny, ale stosunkowo tani, chodź politycznie ciężki, bo w wielu miejscach wymagałoby to ograniczenia liczby miejsc parkingowych dla samochodów, a zarząd dzielnicy nie chce się narażać rządnym parkingów mieszkańcom, którzy już teraz nie mają gdzie parkować za darmo.

O ile w pasie drogowym łatwo jest ustawić stojaki, tak w przypadku osiedli musisz mieć zgodę właściciela terenu (jeśli nie jest nim miasto). To jest ważne przy zgłaszaniu projektu partycypacyjnego. No i należy pamiętać, że nie powinno się prosić o "Stojaki w Wilanowie" tylko o X stojaków TU, Y stojaków TAM, itd. :)

10 stojaków U z montażem to 3.000zł. Mapę obecnych U-kształtnych stojaków w Wilanowie znajdziesz na stronie poniżej ;-)
___
Pozdrawiam serdecznie!

>   Parkingi rowerowe w Warszawie - Stojaki.waw.pl
>   Mapa stojaków, standardy projektowe, porady nt. bezpiecznego zostawiania roweru.

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: [Wilanów] Budżet partycypacyjny - propozycje?
« Odpowiedź #4 dnia: 25 Sty 2014, 18:57:11 »
Pomysł nr 3:
Zalanie Wilanowa stojakami, nie tylko pod lokalami usługowymi i publicznymi, ale też pod mieszkalnymi. Generalnie postawienie parkingów rowerowych wszędzie tam, gdzie też są miejsca parkingowe dla samochodów. Pomysł mało oryginalny, ale stosunkowo tani, chodź politycznie ciężki, bo w wielu miejscach wymagałoby to ograniczenia liczby miejsc parkingowych dla samochodów, a zarząd dzielnicy nie chce się narażać rządnym parkingów mieszkańcom, którzy już teraz nie mają gdzie parkować za darmo.

O ile w pasie drogowym łatwo jest ustawić stojaki, tak w przypadku osiedli musisz mieć zgodę właściciela terenu (jeśli nie jest nim miasto).

Tam nigdzie właścicielem nie jest miasto. Developer się przecież o to nawet sądzi z miastem, że nie wykupili działek pod ulicami od niego.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline pch

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 12
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: [Wilanów] Budżet partycypacyjny - propozycje?
« Odpowiedź #5 dnia: 26 Sty 2014, 00:23:34 »
Pomysł nr 3:
Zalanie Wilanowa stojakami, nie tylko pod lokalami usługowymi i publicznymi, ale też pod mieszkalnymi. Generalnie postawienie parkingów rowerowych wszędzie tam, gdzie też są miejsca parkingowe dla samochodów. Pomysł mało oryginalny, ale stosunkowo tani, chodź politycznie ciężki, bo w wielu miejscach wymagałoby to ograniczenia liczby miejsc parkingowych dla samochodów, a zarząd dzielnicy nie chce się narażać rządnym parkingów mieszkańcom, którzy już teraz nie mają gdzie parkować za darmo.

O ile w pasie drogowym łatwo jest ustawić stojaki, tak w przypadku osiedli musisz mieć zgodę właściciela terenu (jeśli nie jest nim miasto). To jest ważne przy zgłaszaniu projektu partycypacyjnego. No i należy pamiętać, że nie powinno się prosić o "Stojaki w Wilanowie" tylko o X stojaków TU, Y stojaków TAM, itd. :)

10 stojaków U z montażem to 3.000zł. Mapę obecnych U-kształtnych stojaków w Wilanowie znajdziesz na stronie poniżej ;-)

Jasne jasne, nie myślałem, żeby po prostu napisać "postawcie 100 stojaków!" ;)
Dzięki za wskazówki. a stronę znam i korzystam :)

Offline pch

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 12
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: [Wilanów] Budżet partycypacyjny - propozycje?
« Odpowiedź #6 dnia: 26 Sty 2014, 00:33:37 »
Pomysł nr 3:
Zalanie Wilanowa stojakami, nie tylko pod lokalami usługowymi i publicznymi, ale też pod mieszkalnymi. Generalnie postawienie parkingów rowerowych wszędzie tam, gdzie też są miejsca parkingowe dla samochodów. Pomysł mało oryginalny, ale stosunkowo tani, chodź politycznie ciężki, bo w wielu miejscach wymagałoby to ograniczenia liczby miejsc parkingowych dla samochodów, a zarząd dzielnicy nie chce się narażać rządnym parkingów mieszkańcom, którzy już teraz nie mają gdzie parkować za darmo.

O ile w pasie drogowym łatwo jest ustawić stojaki, tak w przypadku osiedli musisz mieć zgodę właściciela terenu (jeśli nie jest nim miasto).

Tam nigdzie właścicielem nie jest miasto. Developer się przecież o to nawet sądzi z miastem, że nie wykupili działek pod ulicami od niego.

Chyba nie do końca. Jednak miasto jest właścicielem większości ulic. Inaczej nie mogłoby prowadzić na nich inwestycji, a prowadzi. Część dróg została przekazana bezpłatnie, a za pozostałe miasto miało zapłacić, ale nie zapłaciło, ale same drogi zostały przekazane. Naczelny Sąd Administracyjny przyznał deweloperom rację i teraz miasto będzie musiało zapłacić zaległości + odsetki. Natomiast te drogi są już własnością miasta, o ile się orientuję. Natomiast nie zapominajmy, że Wilanów to nie tylko Miasteczko. Ponad połowa mieszkańców mieszka poza Miasteczkiem Wilanów i im stojaki też by się pewnie przydały ;)

Offline Maćkofff

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 712
  • Płeć: Mężczyzna
  • Stojaki.waw.pl
    • Stojaki.waw.pl
Odp: [Wilanów] Budżet partycypacyjny - propozycje?
« Odpowiedź #7 dnia: 27 Sty 2014, 09:29:44 »
Tam nigdzie właścicielem nie jest miasto. Developer się przecież o to nawet sądzi z miastem, że nie wykupili działek pod ulicami od niego.

Ale jakimś cudem w Miasteczku Wilanów, dzielnica postawiła stojaki, więc da się. A to nawet lepiej bo zgodnie z założeniami budżetu partycypacyjnego inicjatywa powinna dać się zrealizować przez lokalny urząd.
___
Pozdrawiam serdecznie!

>   Parkingi rowerowe w Warszawie - Stojaki.waw.pl
>   Mapa stojaków, standardy projektowe, porady nt. bezpiecznego zostawiania roweru.

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: [Wilanów] Budżet partycypacyjny - propozycje?
« Odpowiedź #8 dnia: 27 Sty 2014, 17:57:42 »
Tam nigdzie właścicielem nie jest miasto. Developer się przecież o to nawet sądzi z miastem, że nie wykupili działek pod ulicami od niego.

Ale jakimś cudem w Miasteczku Wilanów, dzielnica postawiła stojaki, więc da się. A to nawet lepiej bo zgodnie z założeniami budżetu partycypacyjnego inicjatywa powinna dać się zrealizować przez lokalny urząd.

No to może znowu się dogadają. Oby.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)