Autor Wątek: Tour de Pologne 2013 Z Ziemii włoskiej do Polski  (Przeczytany 12037 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Rano1

  • Gość
Tour de Pologne 2013 Z Ziemii włoskiej do Polski
« dnia: 08 Lis 2012, 20:12:38 »
Już nieco wiemy. Oto wspaniała wideoprezentacja dwóch pierwszych etapów we Włoszech.
Ech, pojeździłoby się, tak jak Czesław Lang  :)

http://www.youtube.com/watch?v=AV4fjTbg8Eo&feature=player_embedded#!


Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Tour de Pologne 2013 Z Ziemii włoskiej do Polski
« Odpowiedź #1 dnia: 08 Lis 2012, 20:41:20 »
Nie jestem specem. Może mi ktoś wyjaśnić jak prostemu człowiekowi z Białołęki jak to się stało, że Tour de Pologne odbywa się we Włoszech? Czesiowi Superstar coś się nie pomyliło w nazwach wyścigów? Czy może odbył się jakiś rozbiór, o którym nie wiem? :D

Czy w związku z tym Giro de Italia wystartuje w Polsce? ;)
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline oelka

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 328
  • Płeć: Mężczyzna
    • Kolej na rower
Odp: Tour de Pologne 2013 Z Ziemii włoskiej do Polski
« Odpowiedź #2 dnia: 08 Lis 2012, 22:09:14 »
Na razie Kraków starał się o organizację jednego etapu Tour de France. Bo ten wyścig niemal co roku ma ze dwa etapy gdzieś poza Francją.
Być może TdP idzie tym tropem.

Krzysztof
Krzysztof Olszak

oelka.a.yahoo.com (.a. = @)
http://oelka.bikestats.pl/

Offline Aethor

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 11
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Tour de Pologne 2013 Z Ziemii włoskiej do Polski
« Odpowiedź #3 dnia: 09 Lis 2012, 12:21:42 »
Wyobraź sobie, że Tour de France wielokrotnie zaczynał się poza terenem Francji, raz (nie pamiętam żeby więcej, proszę poprawcie mnie jeżeli się mylę) nawet po drugiej stronie Kanału La Manche, tak samo inne krajowe toury przejeżdżają, zaczynają albo kończą etapy poza granicami kraju gospodarza, więc nie jest to nic dziwnego w kolarskim światku.

Lang, z braku możliwości zorganizowania prawdziwie górskich etapów w Polsce, w celach promocji wyścigu i naszego kraju poza granicami, i pewnie z tęsknoty do Włoch gdzie tyle lat jeździł, mieszkał itd, dogadał się z władzami regionu Trentino i wymyślili coś takiego.

Sam nawet nie wiem czy mi się to podoba czy nie, ot trend światowy.

A

Offline fionotron

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 906
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Tour de Pologne 2013 Z Ziemii włoskiej do Polski
« Odpowiedź #4 dnia: 09 Lis 2012, 12:43:18 »
Już nieco wiemy. Oto wspaniała wideoprezentacja dwóch pierwszych etapów we Włoszech.
Ech, pojeździłoby się, tak jak Czesław Lang  :)

@Rano1

Taaak!
Oj pojeździło by się, pojeździło      :) 
Chciałbym kiedyś ''dosiąść szosę'' i też tak sobie pojeździć.
Małe miasteczka włoskie położone w dolinach i wioski górskie, są tak urokliwe. I te cudowne szczyty alpejskie
Miałem to szczęście i 2 razy byłem w Alpach Włoskich i dlatego aż tak się zachwycam     :)     .
Z tych alpejskich trekingów, zostały mi się tylko niezatarte do dziś wrażenia z surowego piękna górskich szlaków i zdjęcia - robione jeszcze aparatem analogowym.

Uważam że ta prezentacja jest całkiem ciekawa i watro ją obejrzeć.
Moim skromnym zdaniem zrobienie 2 pierwszych etapów naszego głównego Turu Szosowego we Włoszech, jest dobrym pomysłem bo zdecydowanie urozmaici ten wyścig.
Wiem, wiem że ''Piękna Nasza Polska Cała'', ale jeśli chodzi o ''Szosowe Podjazdy Górskie'', to Włochy mają zdecydowanie więcej do zaoferowania.
Tym razem zgodnie ze słowami jednej ze strof naszego Hymnu ''Z Ziemi Włoskiej Do Polski'' kolarze rozpoczną  Tour de POlogne we Włoszech i zakończą się w Polsce.
I dobrze...    :)

P.S.Może  Contador wreszcie odwiedzi TDP
Już czekam na to z niecierpliwością     :)     .
« Ostatnia zmiana: 09 Lis 2012, 13:10:32 wysłana przez fionotron »

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Tour de Pologne 2013 Z Ziemii włoskiej do Polski
« Odpowiedź #5 dnia: 12 Lis 2012, 09:15:47 »
Wyobraź sobie, że Tour de France wielokrotnie zaczynał się poza terenem Francji, raz (nie pamiętam żeby więcej, proszę poprawcie mnie jeżeli się mylę) nawet po drugiej stronie Kanału La Manche tak samo inne krajowe toury przejeżdżają, zaczynają albo kończą etapy poza granicami kraju gospodarza, więc nie jest to nic dziwnego w kolarskim światku.

Nie no jasne, tylko że wtedy nazwa "Tour de France" lub "Tour de Pologne" jest nieco nie na miejscu :P


Lang, z braku możliwości zorganizowania prawdziwie górskich etapów w Polsce, w celach promocji wyścigu i naszego kraju poza granicami, i pewnie z tęsknoty do Włoch gdzie tyle lat jeździł, mieszkał itd, dogadał się z władzami regionu Trentino i wymyślili coś takiego.

Osobiście rozumiem, gdyby etapy górskie TdP skakały sobie wokoło granic Polski, Słowacji i Czech, bo tak się po prostu geograficznie złożyło, że tam mamy największe góry w okolicy i inaczej nie za bardzo się da. Nie obraziłbym się o start lub metę kilku etapów u naszych południowych sąsiadów. Ale startu wyścigu o pół Europy dalej, a potem "przeskoku" o 3000km do Polski zwyczajnie nie kumam.

Obstawiam, że chodzi o kasę, promocję i sponsorów (bo niby o co innego mogłoby chodzić?). Tylko, że Tour de Pologne nigdy nie będzie Giro de Italia i warto po prostu mieć tego świadomość. To są inne kraje, inne wyścigi, inne góry! Na tym przecież polegał TdP i każdy tour danego kraju, że kolarze jeździli po tym kraju i pokazywali przy okazji co w nim jest ciekawego (a ostatnio pokazywali które miasto stać na zapłacenie Lang Team).

Moim zdaniem nawet nie należy próbować na siłę robić Giro z TdP (ani odwrotnie) bo w ten sposób można zabić klimat wyścigu. Niech TdP będzie TdP, a Giro niech będzie Giro.


Sam nawet nie wiem czy mi się to podoba czy nie, ot trend światowy.

Mnie się nie podoba.

Jak Czesio Superstar chce robić wyścig we Włoszech, albo paneuropejski (z Włoch do Polski), to nie mam absolutnie nic przeciw, niech robi. Ba, uważam że to fajny pomysł, by kolarze Europy (i świata) ścigali się po całej Europie, we wspólnym wyścigu paneuropejskim, podkreślając w ten sposób, że Europa ma Shengen i jest połączona. Chętnie bym oglądał taki wyścig przemierzający Europę od Karpat przez Alpy aż nad ocean.

Ale nazywanie takiego wyścigu Tour de Pologne jest chore i nie na miejscu, bo to już nie jest "wycieczka po Polsce". To powinna być nowa marka, a Lang Team nie powinno chodzić na skróty tylko po to by oszczędzić na kosztach tworzenia tej marki.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline Aethor

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 11
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Tour de Pologne 2013 Z Ziemii włoskiej do Polski
« Odpowiedź #6 dnia: 12 Lis 2012, 10:47:02 »
Oczywiście, że chodzi o kasę, nikt tego nie ukrywa. Po to się organizuje wyścigi kolarskie (i inne takoż) żeby na tym zarobić. Wielkiej filozofii w tym nie ma.

Ja też uważam, że robienie na siłę z TdP wyścigu górskiego, nie posiadając sensownych tras do takich etapów jest bez sensu. TdP był przez ostatnie lata rozpoznawalny jako wyścig dla "klasykowców", którzy chcą powalczyć na kilku szybkich etapach. W przyszłym roku, po tych dwóch górskich etapach, będzie wiało straaaaszną nudą w generalce.

A

PS Z tymi 3000km i połową Europy to cię trochę poniosło. Ja może nie jestem geniuszem geografii, ale z Trentino do Warszawy jest na moje oko z 1400km, a do południowej Polski gdzie zazwyczaj (chyba w przyszłym roku też bo to śladami JP2 ma być) to tak z 1100 będzie:P

Offline fionotron

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 906
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Tour de Pologne 2013 Z Ziemii włoskiej do Polski
« Odpowiedź #7 dnia: 12 Lis 2012, 15:55:50 »
PS Z tymi 3000km i połową Europy to cię trochę poniosło

Czy aby tylko trochę?
bo Raffi ''geograficzny orzeł'' :P  mocno się zagalopował    ;)
Ale to nic   ;)  !!
Bo Przecież On tak może     ;)     .

No właśnie tak już jest, że na TDP jest moim zdaniem coraz mniej interesujący. Najciekawsze etapy są etapami górskimi. A jeśli chodzi o rozstrzyganie poszczególnych turów i to tu prym zdecydowanie wiodą etapy górskie, a naszych gór gdzie można by było  wytyczać kolejne nowe wymagające górskie etapy nie jest zbyt wiele.
I choćby dlatego raz na jakiś czas, dobrze jest urozmaicić Ten nasz największy i najbardziej znany tur kolarski.

@Raffi
Tak, pewnie że może się Tobie nie podobać    ;)
i  Nawet nie wszystko możesz kumać     :)
Bo to jest przecież wątek sportowy, prawda     :P    ?   


Rano1

  • Gość
Odp: Tour de Pologne 2013 Z Ziemii włoskiej do Polski
« Odpowiedź #8 dnia: 12 Lis 2012, 18:18:49 »
Wyścig ma wyglądać tak: na początek 2 alpejskie etapy we Włoszech, potem płaskie i górskie-średnie z powtórzeniami podjazdów w Polsce, na koniec etap jazdy indywidualnej na czas. Czy można założyć, że Alpy wszystko ustawią? Daleki byłbym od takich prognoz.
Primo - Alpy są na początek, więc z pomocnikami słabsi w wysokich górach nie będą tyle tracić, co na 10 czy 18 etapie dużych tourów. Etapy z mniejszymi podjazdami czasem też okazują się zdradliwe, jak na ostatniej Vuelcie, gdzie Purito się zagapił a El Pistolero odjechał. Czasówka na końcu też może pomieszać.

Offline fionotron

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 906
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Tour de Pologne 2013 Z Ziemii włoskiej do Polski
« Odpowiedź #9 dnia: 12 Lis 2012, 18:52:48 »
Tym razem może i Alpy jeszcze niczego nie przesądzą, jednak trend co do szosowych wieloetapówek kolarskich jest taki jak napisałem w poprzednim poście.
Z drugiej strony to uważam że kolarscy ''nie górale'' na tych 2 pierwszych etapach ''alpejskich'' mogą mieć już ciężko, a nawet bardzo ciężko. Od samego początku będą już ataki bo nie będą to już tylko tak bardzo popularne podjazdy pod Orlinek które są pewnie że bardzo sztywne,  ale i  krótkie.
Tych etapów górskich nie można nawet próbować porównywać ze sobą.

@Rano1

Wiesz z Purito to na Vuelcie było trochę inaczej on się wcale nie zagapił a tak się akurat złożyło że nie miał tak mocnej nogi na Contador bo ten odjechał mu tak jak chciał     :)    .
Oglądałem ten etap, to był po prostu morderczy atak, którym można się ciągle zachwycać i puszczać sobie jako materiał instruktażowy, jak należy atakować na górskich podjazdach.
 
Wiem, wiem tak się złożyło że tam akurat nie było najsztywniej.

A co do czasówek to tylko kilku etapówkach mogły  jeszcze o czymś przesądzić bo wcześnie już wszystko było wyjaśnione. 
Pozdro 

Rano1

  • Gość
Odp: Tour de Pologne 2013 Z Ziemii włoskiej do Polski
« Odpowiedź #10 dnia: 10 Gru 2012, 20:16:55 »
Ciekaw jestem, czy na TdP załapie się Katiusza (z Rodriguezem), która wypadła z listy ekstraklasy grup kolarskich, tym samym jest "za burtą" wielkich tourów.

Offline fionotron

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 906
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Tour de Pologne 2013 Z Ziemii włoskiej do Polski
« Odpowiedź #11 dnia: 12 Gru 2012, 22:13:51 »
Ciekaw jestem, czy na TdP załapie się Katiusza (z Rodriguezem), która wypadła z listy ekstraklasy grup kolarskich, tym samym jest "za burtą" wielkich tourów.

Moim zdaniem brak licencji dla rosyjskiej zawodawej grupy kolarskiej Katiusza (jednej z najlepiej zorganizowanych i jednej z najbogatrzych zawodowych grup kolarskich) - to kolejna wpadka - tym razem komisji licencyjnej Międzynarodowej Uni Kolarskiej, która nawet nie podała ''uzasadnienia swojej decyzji''. To takie trochę żenujące   ::)    .

Uważam że Lang doceniając Katiuszę - jak i jego lidera znakomitego ''górala'' Rodrigueza, zaprosi ją na ten jedyny w swoim rodzaju gromadzący światową czołówkę najlepszych kolarzy - wyścig TDP 
« Ostatnia zmiana: 12 Gru 2012, 22:15:12 wysłana przez fionotron »

Rano1

  • Gość
Odp: Tour de Pologne 2013 Z Ziemii włoskiej do Polski
« Odpowiedź #12 dnia: 13 Gru 2012, 20:55:54 »
Być może Purito, w końcu sklasyfikowany jako nr 1 kończącego się sezonu, przeskoczy do jakieś ekipy z topowej grupy. Dziwne byłoby, gdyby ten nr 1 nie miał możliwości wzięcia udziału w dużych tourach.

Offline fionotron

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 906
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Tour de Pologne 2013 Z Ziemii włoskiej do Polski
« Odpowiedź #13 dnia: 14 Gru 2012, 02:03:07 »
Być może Purito, w końcu sklasyfikowany jako nr 1 kończącego się sezonu, przeskoczy do jakieś ekipy z topowej grupy. Dziwne byłoby, gdyby ten nr 1 nie miał możliwości wzięcia udziału w dużych tourach.

@Rano1

Purito jak się dobrze zakręci a do tego jak pomoże mu jego agent - doradca, którego pewnie ma, to może tak być, że zmiemi ''Katuiszę'' na inna topową kolarską grupę zawodową.
Obstawiasz na jaką?

Rano1

  • Gość
Odp: Tour de Pologne 2013 Z Ziemii włoskiej do Polski
« Odpowiedź #14 dnia: 14 Gru 2012, 09:43:29 »
CCC Polsat  ;)