Warszawska Masa Krytyczna - 30 listopada 2012

[Brom]

Na południu fajnie jest, bo daleko od domu, ale na północy też jest ciekawie. Mam w zanadrzu plan przejazdu, ale to na wiosnę wyślę propozycję, bo masa musiałaby liczyć ok. 25km.

25km to nic strasznego, zwłaszcza przy mniejszej, zimowej frekwencji. Zobacz sobie plany mas od marca, do lipca 2012. Przynajmniej część była skracana. 40km przy frekwencji prawie 2500 uczestników to ciężka sprawa. 25 przy kilkuset jest wykonalne.

[GFM]

Na ostatniej było nas mniej niż 500 i jeszcze zmaleje.
Teraz w listopadzie przy mgłach i wilgoci nie spodziewajmy się
więcej niż 300 rowerów.
Może nie mróz, ale uciążliwy wiatr może dać się we znaki.

A 40 kilometrów to chyba jednak przegięcie.
Przy dobrej pogodzie ze względu na frekwencję,
zaś przy gorszej ze względu na nią właśnie.
A policja też ma coś do powiedzenia,
przecież nie będą za nami jeździć do północy.

[fionotron]

@GFM

Zdecydowanie        .

@Bachor

A jeżeli chodzi o umieszczanie swoich opcji przejazdowych na piątkowe Masy Krytyczne, to dobrze jest przesyłać je z dużym wyprzedzeniem       .

[Brom]

A policja też ma coś do powiedzenia,
przecież nie będą za nami jeździć do północy.

Nie znam szczegółów organizowania przejazdów, ale odniosłem wrażenie, że nawet najdłuższe przejazdy były robione tak, żeby skończyć się przed 22. Czy to jest formalnie ustalone?

[qwerJA]

Tak do 22.00 mamy się zmieścić, albo nasi przyjaciele z Policji będą kulturalnie chędorzyć 

[Raffi]

Nie chodzi tylko o Policję, bo tu zawsze można wpisać inne godziny trwania w piśmie, to żaden kłopot.

Na Masę przyjeżdżają też niepełnoletni, często kilkuletnie dzieci (a bywa, że bez opieki!) i nie jest dobrym pomysłem by do domu po nocy wracały.

A ci co mają dalej i chcą wracać z wykorzystaniem zbiorkomu po 22 mają z minuty na minutę coraz trudniej, bo coraz więcej jest kursów zjazdowych do zajezdni, a coraz mniej takich, którymi można gdziekolwiek dojechać. A potem już tylko nocne, zwykle zapakowane po brzegi, że wciskanie roweru nie jest dobrym pomysłem.

Nie wspomnę o naszej ekipie. Dla ludzi Masa kończy się o 22, a ekipa Masy zbiera sprzęt, odwozi go, potem rozmontowuje i wnosi gdzie trzeba. Często to trwa do 23 lub dłużej, w domu jesteśmy grubo po północy! Jakby Masa była jeszcze dłuższa, to o której byśmy byli w domach? O 2 w nocy? Już widzę chętnych

No i 4h Masy to jednak wystarcza. Przed kim chcecie protestować po nocy? Przed sowami ;-)

[fionotron]

Nie wspomnę o naszej ekipie. Dla ludzi Masa kończy się o 22, a ekipa Masy zbiera sprzęt, odwozi go, potem rozmontowuje i wnosi gdzie trzeba. Często to trwa do 23 lub dłużej, w domu jesteśmy grubo po północy! Jakby Masa była jeszcze dłuższa, to o której byśmy byli w domach? O 2 w nocy? Już widzę chętnych

@Raffi

Wiesz chętni to może by się znaleźli        .
My z kolegami po piątkowej Masie Krytycznej prawie zawsze na nocne lajtówki jeździliśmy - a nie raz nawet były i one połączone z wariantami podjazdowymi bo jakoś to tego jeżdżenia ciągle nam mało było         .

[Glizdor]

Oczywiście ze będę jak by mnie nie mogła zabraknąć, zaczynam pracę i zobaczymy jak to wypadnie. Trasa ciekawa podobna do powszedniej z powszedniego miesiąca. A i tak przy okazji widzimy sie na organizacyjnym spotkaniu jeśli będę..

[Raffi]

Wiesz chętni to może by się znaleźli        .
My z kolegami po piątkowej Masie Krytycznej prawie zawsze na nocne lajtówki jeździliśmy - a nie raz nawet były i one połączone z wariantami podjazdowymi bo jakoś to tego jeżdżenia ciągle nam mało było         .

Jak się może znajdą przez kolejnych kilka miesięcy z rzędu, to się wróci do tematu. Póki co bywało różnie - raz była ekipa, innym razem brakowało rąk do pomocy, a czasem osób było sporo, ale 3/4 z nich zostawało na dole z rowerami a do noszenia były de facto 3 lub 4 osoby.

Nie było to w każdym razie coś, według czego można by zmieniać Masę na stałe.

p.s. Co nie oznacza, że nie jestem wdzięczny osobom, które pomagają, nawet pilnując rowery na dole. Dziękuję Wam, robicie dobra robotę. Tylko po prostu potrzeba więcej

[katana1978]

Czy jest możliwość znalezienia was już po starcie np za pomocą gps czy jakiejś innej opcji - nie wiem czy się wyrobię na tą 18.00 :/

[MarioG]

Prawdopodobnie, być może, jeżeli będzie odpalone, to zostanie wrzucony link do aplikacji Glympse, który będzie pokazywał aktualną pozycję końca Masy...

Niestety wymaga to spełnienia trzech warunków, a/ ktoś w Masie musi mieć smartphone z aplikacją, b/ musi wrzucić link, c/ poszukujący musi mieć smartphone z aplikacją

[Bartosh]

Masa zazwyczaj wyjeżdża z Placu Zamkowego o 18:15. Jak nie zdarzysz to stan kilka kilometrów od startu przy miejscu gdzie będziemy przejeżdżać i wyczekuj na nas.

Jutro obowiązkowa rundka do garażu, by przeczyścić i nasmarować. Radzę też tak zrobić.

[Bartosh]

I ciepło się ubrać!

[Escobar80]

hehe to juz Jutro )  Jak myslicie bedzie snieg ?? Bede na 100% Z Białołeki ktos jedzie ??

[Raffi]

hehe to juz Jutro )  Jak myslicie bedzie snieg ?? Bede na 100% Z Białołeki ktos jedzie ??

Ja będę jechał z Białołęki. Z przystanku Konwaliowa, pewnie o 17:20.