Autor Wątek: O Veturilo i tym co się będzie działo.  (Przeczytany 146404 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline `L`

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 483
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie jeżdżę szybko. Jeżdżę dokładnie.
Odp: O Veturilo i tym co się będzie działo.
« Odpowiedź #120 dnia: 12 Wrz 2012, 12:26:02 »
Skoro wątek jest o Veturilo, to tak się zastanawiam - gdzie podziały się Witki?

Przy M Dw.Gdański w porywach 6 sztuk a stacja chyba na jakieś 50, przy Dzikiej (?) i Anielewicza pustki (2-3 rowerki). Chyba z tym ich przewożeniem trochę lipa jest. Pusta stacja mocno straszy i raczej nie zachęca do korzystania.
"governments will use whatever technology is available to them to combat their primary enemy - which is their own population" - Noam Chomsky

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: O Veturilo i tym co się będzie działo.
« Odpowiedź #121 dnia: 12 Wrz 2012, 14:22:11 »
Skoro wątek jest o Veturilo, to tak się zastanawiam - gdzie podziały się Witki?

Przy M Dw.Gdański w porywach 6 sztuk a stacja chyba na jakieś 50, przy Dzikiej (?) i Anielewicza pustki (2-3 rowerki). Chyba z tym ich przewożeniem trochę lipa jest. Pusta stacja mocno straszy i raczej nie zachęca do korzystania.

A nie wziąłeś pod uwagę, że one mogą być w ruchu? Miasto chwali się, że jest 5 tys wypożyczeń na dzień, co oznacza, że każdy z tysiąca rowerów jeździ 5 razy dziennie. Jest spora szansa, że uda się trafić na moment, gdy nie ma ani sztuki w stacji, bo wszystkie są pomiędzy stacjami. Zwłaszcza pod wieczór, gdy podobno jest największy ruch.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline Mhrok

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: O Veturilo i tym co się będzie działo.
« Odpowiedź #122 dnia: 12 Wrz 2012, 15:24:58 »
Ja widziałem wczoraj dwie osoby na Witkach przy P+R al. Krakowska... To dosyć daleko od stacji...
Jak ostatnio pod BUW byłem, to musiałem dopinać rower do trzeciego z kolei...
« Ostatnia zmiana: 12 Wrz 2012, 15:26:50 wysłana przez Mhrok »

GFM

  • Gość
Odp: O Veturilo i tym co się będzie działo.
« Odpowiedź #123 dnia: 12 Wrz 2012, 15:25:58 »
Ja też jakoś więcej widzę w ruchu niż na stacjach.
A widziałem je nawet na swoim Grochowie.
Jechały Szaserów ze wschodu na zachód (2 rowery).

Offline Szczurek

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 310
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wolontariat i rower to podstawa
    • Klub Ośmiu Kapelusz
Odp: O Veturilo i tym co się będzie działo.
« Odpowiedź #124 dnia: 12 Wrz 2012, 23:13:26 »
A ja dzisiaj widziałem 2 potrącenia rowerzystów na pasach. Wydaje mi się że było to na witkach.
Chcesz być wolontariuszem ? Chcesz działać ?
Zapraszam www.kapelusz.org

Offline fionotron

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 906
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: O Veturilo i tym co się będzie działo.
« Odpowiedź #125 dnia: 13 Wrz 2012, 18:00:28 »
Dziś to ruchu Venturlio jakoś  nie widziałem na Dolnym Mokotowie i Ursynowie pewnie wszyscy podróżują komunikacją miejską. Bardziej komfortowo dojeżdżało mi się do pracy    :)    .

Na przystani rowerowej w Miasteczku Wilanów rowery poustawiane tak że przynajmniej kilka z nich grodziło połowę ścieżki rowerowej. Przy ograniczonej widoczności i chwilowym zagapieniu się grozi to wpadnięciem na nie.

My Warszawiacy mamy swoje Venturilo, a KOreanki północne wreszcie  mogą jeździć na rowerach, bo im wielki i zawsze Nieomylny Ojciec Przywódca  na to pozwolił. I są z tego zdecydowanie bardziej zadowolone niż my z naszego  Roweru publicznego.

Offline jerzy1234

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 697
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: O Veturilo i tym co się będzie działo.
« Odpowiedź #126 dnia: 13 Wrz 2012, 18:09:12 »
Szczurek na pasach??? co do tego się nie dziwię ,jak już kiedyś pisałem bardziej boję się "nawiedzonych i na dopalaczach " rowerzystów niż kierowców. Nawet jak mam chęć pośmiać się  to staję przy Rondzie Zesłańców Syberyjskich i tam mam ubaw jak rowerzyści się mijają i "ustępują sobie"_ szczególnie ci co to rower uważają za "przedłużenie członka".

Offline jerzy1234

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 697
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: O Veturilo i tym co się będzie działo.
« Odpowiedź #127 dnia: 13 Wrz 2012, 18:12:24 »
PS. Zapomniałem jak ktoś szuka  wolnych rowerów to wyobraźcie sobie że na AWF jest sporo zawsze -wiem jeszcze nie pora na studentów ,ale nie martwcie się  -to są specyficzni studenci.  :)

MarekJ

  • Gość
Odp: O Veturilo i tym co się będzie działo.
« Odpowiedź #128 dnia: 27 Wrz 2012, 08:49:11 »
Zdziwienie mnie ogarnelo bo dzis stwierdzilem, ze pod Arkadia stanela kolejna stacja Veturillo. Na ponad 30 rowerow.

Offline Maćkofff

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 712
  • Płeć: Mężczyzna
  • Stojaki.waw.pl
    • Stojaki.waw.pl
Odp: O Veturilo i tym co się będzie działo.
« Odpowiedź #129 dnia: 27 Wrz 2012, 21:07:35 »
Po uruchomieniu Veturilo było mówione, że jedno z centrów handlowych prowadzi zaawansowane rozmowy z NextBike aby obok siebie też ustawić stacje. I tak oto jest. :)
___
Pozdrawiam serdecznie!

>   Parkingi rowerowe w Warszawie - Stojaki.waw.pl
>   Mapa stojaków, standardy projektowe, porady nt. bezpiecznego zostawiania roweru.

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: O Veturilo i tym co się będzie działo.
« Odpowiedź #130 dnia: 28 Wrz 2012, 09:34:23 »
Po uruchomieniu Veturilo było mówione, że jedno z centrów handlowych prowadzi zaawansowane rozmowy z NextBike aby obok siebie też ustawić stacje. I tak oto jest. :)

Tajemnicą poliszynela jest to, że ZTM i Nextbike celowo nie stawiali stacji przy obiektach handlowych takich jak Arkadia, by te obiekty wzięły na siebie część finansowania systemu stawiając sobie tam stacje we własnym zakresie. Tak samo jest na Bemowie.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

MarekJ

  • Gość
Odp: O Veturilo i tym co się będzie działo.
« Odpowiedź #131 dnia: 28 Wrz 2012, 09:42:31 »
Z tego co wiem, to Arkadia nie przylozyla sie finansowo do tych rowerow. Ba, sklonny jestem sadzic, ze tak dlugo to trwalo, bo Nextbike negocjowal nizsza cene za wynajem powierzchni.

Offline Mhrok

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: O Veturilo i tym co się będzie działo.
« Odpowiedź #132 dnia: 28 Wrz 2012, 09:48:19 »
Z tego co wiem, to Arkadia nie przylozyla sie finansowo do tych rowerow. Ba, sklonny jestem sadzic, ze tak dlugo to trwalo, bo Nextbike negocjowal nizsza cene za wynajem powierzchni.
No jak cena jest niższa to jakośtam pośrednio się przyłożyli. Do rowerów może nie, ale do stacji już tak.

Offline uasic

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 169
  • Płeć: Kobieta
Odp: O Veturilo i tym co się będzie działo.
« Odpowiedź #133 dnia: 17 Paź 2012, 17:45:26 »
Jako mieszkanka północno- wschodnich rubieży dorzucę coś z okolicy:
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34903,12689456,Veturilo_dojedzie_na_Targowek__5_stacji_na_75_rowerow.html

Cytuj
Jest duża szansa, że już w marcu stacje systemu miejskich rowerów staną na Targówku.
Do tej pory Zarząd Transportu Miejskiego, instalując wypożyczalnie, konsekwentnie ignorował prawobrzeżne dzielnice, ale jest szansa na zmianę tej polityki. W ratuszu przygotowywane są właśnie dzielnicowe budżety na przyszły rok i to od nich zależy, czy znajdą się pieniądze na miejskie rowery. - Jesteśmy gotowi na dołączenie do systemu z pięcioma stacjami na 75 rowerów. Chcemy podpisać porozumienie z ZTM, który podpisuje umowę z firmą obsługującą system. Wszystko zależy od tego, czy w budżecie znajdą się pieniądze - mówi Rafał Lasota, rzecznik urzędu dzielnicy Targówek.

Offline fionotron

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 906
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: O Veturilo i tym co się będzie działo.
« Odpowiedź #134 dnia: 18 Paź 2012, 12:34:04 »
Na przystaniach "Veturillo" na Dolnym Mokotowie (w Wilanowie) i Ursynowie przy kampusie SGGW jest coraz mniejszy  ruch.rowerowy. Coraz mniej widuję rowerzystów z "roweru publicznego".
Wydawało by się że pogoda zdecydowanie zachęca do rowerowych eskapad.

Nie martwi mnie to zbytnio, bo coraz rzadziej spotykam "jeźdźców bez głów z "roweru publicznego"    :)     .
Pozdro.