Po prostu Storm, bardzo zdziwiła mnie twoja wypowiedź.
Wielokrotnie już czytałem wypowiedzi ze strony kierowców, jak to rowerzyści (czyli oni) chcą jeździć po naszych (czyli należących do kierowców) drogach.
Sofik trafił w sedno. Rolkarze robią dokładnie to samo, co robią rowerzyści, to znaczy szukają najlepszego dla siebie rozwiązania. To, że będziemy wołać, że są pieszymi, nie sprawi, że zniknę z dróg rowerowych, więc nie rozwiązuje problemu.
Podobnie jak rowerzyści omijają gówniane DDR jadąc jezdnią, oni będą omijać i omijają gówniane chodniki, jadąc po DDR.
Ja również nie jestem zwolennikiem rolkarzy na DDR opierając się na dotychczasowych obserwacjach ich zachowań i myślę, że przepis pozwalający rolkarzą korzystać ze wszystkich DDR to zbyt wiele, jednak do pomysłu należy raczej podejść na zasadzie "zastanówmy się co da się z tym zrobić" a nie na zasadzie niedasię.
Za preclem
Warto jednak wiedzieć, że w niektórych państwach jednak rolkarze mogą na
DDR. Czeska ustawa mówi: "Jízdní pruh pro cyklisty nebo stezku pro
cyklisty může užít i osoba pohybující se na lyžích nebo kolečkových
bruslích nebo obdobném sportovním vybavení." = "Z pasu dla rowerów lub
ścieżki rowerowej może korzystać również osoba poruszająca się na
nartach lub rolkach lub innym podobnym sprzęcie sportowym."