Makenzia, obudziłem się ze snu (stagnacji) zimowego, zrzuciłem kilka kg tłuszczyku, chce się wychodzić, chce się działać, ludziska jakieś takie też bardziej uśmiechnięte.
Radia też się chyba jakoś się tak chyba się budzą też się telewizornie się budzą. Społeczeństwo ewidentnie zrywa się medialnie. Lider mojego zespołu downa, o 20.00, w Bemowo FM. Lider WMK o 10:15 TVP. Normalnie (kop w) rzyć (i) nie umierać.