Widziałem pozioma

[Makenzen]

A ja mam poziomego sąsiada

[jerzy1234]

Dziś  25 kwietnia  o 16 ,15 ktoś ładną poziomką ze skrzynią owalną za głową pomykał ul. Dickensa w kierunku Pawińskiego. Dlaczego dawno tej poziomki nie widziałem na masie?

[Franc]

Ja mam ładną poziomkę i mam opływowy kufer za plecami ale nie poruszam się w tamtej okolicy, więc to nie ja, ale też chciałbym się dowiedzieć kto jeszcze ma poziomkę z kufrem.

[Kenneth]

@Jerzy - pomarańczowa owa "skrzynia"?

[Makenzen]

A co, dorobiłeś się kufra?

[Kenneth]

Makenzen - ja od dawien dawna mam kufer, ale żółty w VG3.
A pomarańczowy z kolei ma Bartek i wg rozeznania jakie zrobiłem - to był on. I kazał mi przekazać, że nie pojawia się na Masie bo:

...bo masa jezdzi zbyt wolno i mi sie chlodnica przegrzewa;)

[Makenzen]

Pokaż kiedyś to VG3, ciągle na selerku jeździsz...

[Kenneth]

Pokaż kiedyś to VG3, ciągle na selerku jeździsz...

Gdzies tam w archiwach galerii wielu osob powinnas znalezc zdjecia z lat 2009-2010 kiedy jezdzilem na zoltej poziomce :-)
Natomiast w tej chwili rowerek jest w proszku i nim na nim gdziekolwiek musze wymienic kasete, lancuch no i noestety ale czeka mnie zakup hamulcow tarczowych bo te co do niego zakupilem chwilowo przelozylem do SLRa. A to wszystko to niestety sa koszty i pewnie dopiero przy nastepnej pensji bedzie mnie na to stac...

[Makenzen]

No to już wiesz, w co masz zainwestować pierwszą pensję z nowej pracy ))

[Makenzen]

Kto to dzisiaj ok. 11.30 posuwał trajką po najstarszej stołecznej ścieżce rowerowej w stronę Wilanowa?

[Franc]

Nie wiem, czy zauważyliście, ale na zdjęciach Trawersa są jeszcze 2 nieznane trajki - młodzieżowy KMX z młodym chłopakiem (fotka 186 - tylko przód i 187 cała) i jakaś duża z kufrem z dorosłym facetem (fotki 188 i 189).

[CrazyFish89]

często widuje pozioma przy Podskarbińskiej na Grochowie, ciekawe kto to

[Brom]

Dziś, trochę przed  siódmą, Puławska między Piasecznem a Warszawą, w stronę Warszawy. Zdążyłem tylko zobaczyć rozmazany, pomarańczowy, sztywny kufer mijający mnie poboczem. Sam oczywiście stałem w korku w puszce.

[Franc]

pozdrower

[skip_yeti]

Sam oczywiście stałem w korku w puszce.

Uśmiałem się do łez. To brzmi jak z pamiętnika skazanego na galery

Ale coś w tym jest. Zdarza mi się konieczność przejechania przez jakieś większe miasto puszką - to jest zuooo.