http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114884,10634261,Pierwsze_wyroki_za_zamieszki__wiezienie_i_grzywny.htmlZapadły pierwsze wyroki wobec osób zatrzymanych 11 listopada podczas starć z policją w stolicy. - Dwóch mężczyzn skazał sąd rejonowy na trzy miesiące więzienia bez zawieszenia i 300 złotych nawiązki za naruszenie nietykalności cielesnej policjantów - mówi rzecznik Sądu Okręgowego w Warszawie Wojciech Małek.
To się nazywa: "niska szkodliwosć społeczne"?
Dlatego 39 z 40 rozpraw odroczono na grudzień, a obwinionych, którym grozi grzywna lub areszt, zwolniono do domów.
ŻAL.PL. Może wszystkich zwolnić i jeszcze każdemu podziękować za czynny wkład w demolkę Pl.Konstytucji? Co się tam będą ceregielić...
Co do awantur z ul. Wilczej, prokuratura zleciła policji, by przedstawiła zatrzymanym w tej sprawie 17 osobom zarzut udziału w agresywnym zbiegowisku publicznym (kara do 3 lat więzienia) i kierowała do sądu wnioski w trybie przyśpieszonym. Wobec osiemnastego zatrzymanego w tej samej sprawie taki wniosek jest prawnie niemożliwy, bo - jak wyjaśniła Lewandowska - osoba ta leczyła się psychiatrycznie, musi więc w jej sprawie prowadzone zwykłe śledztwo.
Art.23, punkt 1 Ustawy o Ochronie Zdrowia Psychicznego. Na co oni czekają?
Do Tworek, w paseczki i nafaszerować Zuklopentiksolem aż się uspokoi!
Poza tym jak jest jakaś grupa (kibolstwo) co koniecznie chce walczyć to ja proponuję 2 opcje:
1. Wysłać do Afganistanu pozbawiając obywatelstwa polskiego (co by nie wrócili za chwilę). Chcą walczyć - proszę bardzo, niech sobie pobiegają po górach
2. Opcja druga - zamknąć na jakimś stadionie i niech się wyrżną w pień. I jeszcze można sprzedać prawa do transmisji do HBO
Ale absolutnie nie zgadzam się, aby te bydlęta były traktowane jak ludzie i za nasze składki NFZ byli leczeni. Nie może być tak, że uczciwie pracujący człowiek płaci składkę nie może się dostać na prostą artro (mega-kolejka!) a kibol co w życiu nie zarobił grosza legalnie - dostaje się w I rzucie jako ciężko ranny bo pobił się z kimś na własne życzenie. To jest nie fair play!