Warszawska Masa Krytyczna - 25 listopada 2011

[qwerJA]

 
Tak więc matka natura znów dopisała, padać na pewno nie będzie 
 
Natomiast na pewno trzeba będzie się odpowiednio ubrać, choć wielkich mrozów też nie będzie.
 
Z całą pewnością konieczne będzie również posiadanie kompletu sprawnego oświetlenia, batmani forever będą wysyłani na jednoosobową wycieczkę z powrotem do Gotham Citi . . .

[Rano1]

Następnej Nocnej Masy czas (dzienne będą chyba dopiero od kwietnia  ).
Tak, pogoda chyba sprzyja. Wczoraj było takie przenikliwe zimno, że nawet pancerne rowerowe ubranie przewiewało. Brrr. Dziś wieczorem wydawać się mogło, że jakby cieplej się zrobiło. Jutro chyba też będzie nienajgorzej.

No i spoko. Dziś ładowałem akumulatory i czyściłem łańcuch 

[Mbaran]

Cały weekend będzie okej, poza tym, że wystąpi wiatr - silny, porywisty, czyli taki, który utrudnia jazdę poza miastem z dużą prędkością na otwartych przestrzeniach 

[Petro4_]

Oczywiście trolle już skomentowały po swojemu dzisiejszą masę

http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,news,tedy-pojedzie-masa-krytyczna,329547.html

[Raffi]

Oczywiście trolle już skomentowały po swojemu dzisiejszą masę

Nie wiem czy jest o czym wspominać. Trolle są trollami, najlepiej ich nie dokarmiać rozpowszechnianiem ich idei i postów

[Mhrok]

Mnie szczególnie rozbawił komentarz:

Użytkownicy Lexusów! Gdzie się spotykamy?

[Raffi]

Mnie szczególnie rozbawił komentarz:

Użytkownicy Lexusów! Gdzie się spotykamy?

E na takie zaczepki to się łatwo odpowiada: "W komisie", "na złomowisku", "w warsztacie", "w kolejce po gaz".

[Mhrok]

Z mojej perspektywy masa była bardzo udana. Nowe doświadczenia, przezwyciężone trudności... pierwsza jazda z przyczepą... Przepraszam kolegę, któremu wkręciło prawie stopę w koło przyczepy - 30 sekund wcześniej ostrzegałem, nie jechać przy przyczepie, bo zachodzi.
Nawet podjazdy z przyczepą nie były takie straszne.
Jedynym minusem była wilgotna jezdnia, która przeszkadzała w hamowaniu.

[qwerJA]

Z mojej perspektywy, też Masa bardzo udana, tak ze względu na liczbę uczestników, jak i przebieg.
 
Najlepsze teksty:

Para starszych pań przy przejściu przed Placem 3 krzyży
 
- A macie w tej całej Warszawie, takie pasy do jazdy rowerem pod prąd . . .
- W trzech miejscach już powstały, ale to jest nic
- Bo gdzie indziej, to są wszędzie.
- Słyszałem, że w Krakowie sporo tego porobili
- A w Krakowie, to może i tak, ale na przykład w Berlinie, czy w Paryżu są wszędzie (. . . )
 
Ogolony koleś w płaszczu od garnituru przy przejściu na Placu Konstytucji
 
- Dzień dobry, trzeba będzie chwilkę poczekać, nie ma przejścia. Przechodzimy na zielonym za   Radiowozami !!!
- Zakaz pedałowania !
- Nakaz pedałowania !
- Zakaz pedałowania !
- Nakaz pedałowania !
- Zakaz pedałowania !
- Zakaz przechodzenia !
- A pan jest z Policji, pan ma jakieś uprawnienia, dlaczego Policja mnie nie zatrzymuje ?!!
- Szanowny Panie, to jest przejazd kolumny uprzywilejowanej, tam jedzie Policja, może Pan sobie z nimi porozmawiać, poprosić żeby szanownego Pana zatrzymali.
 
Para turystów from Denmark na Zamkowym
 
 - (ang) What is it ?
 - This is Warsaw Critical Mass
- What ?
- (bardzo łamana angielszczyzna) We fight for safety Town for bicycles.
- for bicycles ?
- Yes,
- We from  Denmark, you know ?.
-(bardzo łamana angielszczyzna) [My chcieć, żeby Warszawa był tak bezpieczna dla rowerów   jak Kopenhaga].
- Kolesie poklepali mnie po ramieniu i życzyli dobrej drogi.
 

[gromanik]

Ja po masie miałem dylemat ratownika: Nie powinno się wyjmować ciała obcego tkwiącego w ranie, ale co zrobić, gdy jest nim koło tramwaju, pod którym leżał poszkodowany?

http://www.tvnwarszawa.pl/ulice,news,most-gdanski-mezczyzna-wpadl-pod-tramwaj-nie-przezyl,330053.html

[Mbaran]

Po masie pojechaliśmy wspólnie z kilkoma osobami "dojeździć się" a najpierw coś zjeść. Na grzybowskiej stał patrol drogówki z lizakiem, dwóch na poboczu i obserwują co się dzieje. My, uzbrojeni w muzykę, jedziemy sobie zajmując jeden pas, a oni, z mocnym zdziwieniem na twarzach, czujnie obserwują, gdy nagle jeden do drugiego:

- czekaj, czekaj, dzisiaj jest piątek chyba?


 

[Stan]

Wie ktoś o co chodziło na początku  z tym aresztowaniem etc.?

[poziomp]

Witam.
Masa wczorajsza b. fajna.
Pogoda super (jak na listopad) i dzięki organizatorom za super wytyczoną trasę.
Same pozytywy no i do zobaczenia na NMK.

[evit]

Po masie pojechaliśmy wspólnie z kilkoma osobami "dojeździć się" a najpierw coś zjeść. Na grzybowskiej stał patrol drogówki z lizakiem, dwóch na poboczu i obserwują co się dzieje. My, uzbrojeni w muzykę, jedziemy sobie zajmując jeden pas, a oni, z mocnym zdziwieniem na twarzach, czujnie obserwują, gdy nagle jeden do drugiego:

- czekaj, czekaj, dzisiaj jest piątek chyba?


 

dobre dobre hehe

[Makenzen]

Z mojej perspektywy, też Masa bardzo udana, tak ze względu na liczbę uczestników, jak i przebieg.
 
Najlepsze teksty:

Dopisuję jeszcze coś:

Piesza chcąca się przedostać na drugą stronę ulicy:
- Dwadzieścia minut już czekam!
Ktoś z rowerzystów:
- Takie życie!
- Jakie?
- Takie!